Przemek1979

Cześć wszystkim, po przejechaniu 5000 km mogę już coś napisać. Prowadzenie znacząco się poprawiło, samochód jest bardziej bezpośredni, lepiej reaguje na ruchy kierownicą. Jak to często była aby cena nie przekraczała 300 zł bo takie miałem założenie trzeba wykonać min 500 sztuk co w moim odczuciu jest na naszym rynku nie realne. Seria 50 sztuk to koszt ponad 600 zł wiec mało kto to kupi. Jestem realistą wiec chyba sobie odpuszczę produkcje do momentu zmiany cen. Jeżeli ktoś jest zainteresowany szerszym wyjaśnieniem to proszę o kontakt telefoniczny.

Nie mogę się zgodzić gdyż ja mówię o maksymalnym zredukowaniu luzu na drążku kolumny kierowniczej bez ingerencji w nastawy geometrii. Masz racje w SJ tuleje nie są mocnym punktem i jasne że to wpływa na prowadzenie. Pomiary oraz jazdy testowe potwierdziły że po montażu reakcja na ruchy kierownicą są błyskawiczne i prowadzenie jest precyzyjne. Pierwsza mała seria wyjdzie dopiero w kwietniu bo ciężko się wbić na CNC. Postaram się nagrać film który zobrazuje różnice.

To moja obserwacja przy 3 Foresterze które miałem, jazda na wprost po montażu jest zupełnie inna niż przed teraz nie robię żadnych korekt kierownicą. Znacznie lepiej czuje samochód. Podobne odczucia ma kolega który jeździ od piątku z moim dumperem.

Aktualizacja, pierwsze wyprodukowane elementy już po testach. Proszę was o opinie co myślicie o tym aby cześć była w kolorze złotym lub czerwonym? Nie wpłynie to jakoś bardzo na cenę a będzie bardzo się wyróżniać. Obecnie pracuje nad instrukcją oraz opakowaniem.

Jest to stabilizator kasujący luz na kolumnie kierowniczej, jak widać na zdjęciu. W USA jest kilka firm które to oferuje i jest bardzo dużo na ten temat.

Pragnę poinformować że w najbliższym czasie będę oferował Steering damper do modeli Forester oraz Impreza. Produkcja Polska ceny tez polskie. Obecnie produkt jest w fazie testowania. Zapewniam że w moim Forku SJ prowadzenie poprawiło się kolosalnie. Osoby zainteresowane proszę o kontakt.

Może być Sobota.

Propozycja mini zlotu we Wrześniu. Pierwszy weekend Września parking Auchan w Zielonej Górze. Proponuje spotkanie w Niedziele i myśle że jest sporo czasu aby poinformować kierowników Subaru o takim zlocie. Mam nadzieje że tym razem się uda .

A ja jutro będę miał na testy Toyote Highlander. Ciekawi mnie jak ten samochód się prowadzi. Czas na zmiany więc moje Subaru będę sprzedawał i szukał czegoś większego. 2.5 HYBRID DYNAMIC FORCE AWD-I E-CVT

Koledzy prawdziwa motoryzacja się skończyła jakieś 20 lat temu. Jeżeli ktoś chce Skode Superb 2.0 TSI 280 KM 4x4 to niech kupi i jak tysiące innych kierowców pozostanie anonimowy bo może właśnie tak chciał, a może rozmowa z policjantem który w nie oznakowanym radiowozie marki Skoda będzie o silniku 3.6 l którego już nie oferują zamiast o wysokości mandatu? A Subaru to tylko taki skrót... SAMOCHÓD ULUBIEŃCÓW BARDZO AGRESYWNEGO RAJDOWEGO UPALANIA Życzę wszystkim miłego dnia.

Kilka moich fotek.

Nie da się ukryć, że polski temperament daje się we znaki, szczególnie na drogach. Nie zmienia to jednak faktu, że według badań to właśnie my jesteśmy uważani globalnie za jednych z najbardziej agresywnych kierowców. Z badań wynika, że ponad 80 proc. polskich kierowców obserwuje agresywne zachowania na drogach przynajmniej raz w tygodniu, a co trzeci przyznaje, że zdarzają się jemu samemu agresywne zachowania. Dlaczego tak się dzieje? Moim zdaniem edukacja drogowa już na etapie pierwszych godzin jazdy kursantów, nie placyk i jakieś debilne zatoczki tylko prawdziwy ruch uliczny. Mieszkając ponad 20 lat za granicą i przemieszczając sie z DE do PL zauważyłem ciekawy przypadek, kierowca bardzo małej wiary jadąc po polskich autostradach wyprzedzał tiry prawym pasem, podjeżdżał tak blisko poprzedzającego samochodu jak by chciał zajrzeć do bagażnika, na moje oko w 20 min stracił prawko 5 razy. Po przekroczeniu granicy w Świecku ten sam kierowca jestem tego pewien bo tankowaliśmy swoje bolidy przypadkiem obok siebie, niczym Harry Potter magiczną różdżką wypowiedział zaklęcie i wzór kierowcy. Natomiast kierownik na niemieckich tablicach po niemieckich autostradach jedzie zgodnie ze znakami ale jak tylko widzi tablice POLEN to coś się z nim dzieje coś go namawia do poczucia wolności od odpowiedzialności drogowej, staje się chamem który jadąc na wschód swoim 2,0 TDI passerattti (nic nie mam do marki i modelu) nagle opróżnia popielniczkę przez okno, stara się być najszybszy i prawie przepala żarówki a dźwignia długich zużywa sie 5 x szybciej. Dlaczego tak jest? Ja nie zależnie od tego jaki znaczek mam na kierownicy jeżeli widzę samobójcę nie utrudniam, widzę furiata niech jedzie a może mu się dziecko czarne urodziło, widzę starszą osobę która nie ogarnia nie pogarszam jej/jego stanu bo jak fiknie za kółkiem to korek murowany, jedynie co mnie wk..... to kierowcy którzy przejeżdżają na czerwonym tego nie toleruje bo na pasach mogą być moje lub twoje dzieci.

Wyjazd na JAPFEST. Kto chętny? Zbiórka w sobotę 24.07 na parkingu Auchan. Samochody mają być czyste, piwo zimne a dziewczyny gorące :-) Fajnie będzie ruszyć grupą.

Ja też jade.

Cześć, objawy które opisałeś mogą wskazywać na problem z oprogramowaniem. Przy dużych mrozach które mieliśmy w tym roku spotkałem sporo takich usterek. Oglądałem skrzynie CVT z Forka z 2014 r z USA u kolegi z USA z przebiegiem ok 430.000 km i nie było tam jakiegoś nadmiernego zużycia materiału dlatego pisanie że jazda ze stałą prędkością jest szkodliwa uważam za mit. Dużo gorsze dla CVT jest "pałowanie" gdyż wtedy właśnie dochodzi do rozciągania łańcucha. Olej w CVT bardzo długo się rozgrzewa i nawet jak temp. silnika będzie wskazywać 70 C to w CVT może mieć dopiero 50 C, a to może mieć wpływ na nie prawidłową prace silnika i skrzyni. U mnie w mrozy rano dziwnie działało wspomaganie, sprawdziłem wszystko brak wycieków, na wszelki wypadek wymieniłem płyn i teraz jest OK. Wymiana oleju dynamicznie w dobrym warsztacie z użyciem dobrego oleju dostosowanego do CVT nigdy nie pogorszy pracy skrzyni CVT. Ja właśnie przygotowuje swojego XT do zwiększenia mocy do 350 KM dokładam IC z przodu, chłodnicę do CVT, itp mapa już jest na 280 KM. Pozdrawiam i do zobaczenia na drodze.

Ja już jestem po testach. Jest to naprawdę bardzo ciekawa zabawka, bo wg mnie tylko w takiej kategorii należy traktować ten samochód. Do miasta jest za twardy jako daily car. Dobrze trzyma się w zakrętach, zaskakująco dobry układ hamulcowy. Co mnie denerwowało to ten paskudny sztuczny wzmacniacz dźwięku który naśladuje wydech we wnętrzu. Mając na uwadze cenę oraz ograniczoną ilość pojazdów raczej nie zamówię nowego, jednak gdyby nadarzyła się okazja to ... kilka fotek GR niestety w trakcie testów rozładowała mi się bateria w GoPro i cały film poszedł w p.....

Mam znajomego który jest właśnie na etapie strojenia końcowego tego i30N do tej pory wydał jakieś 3500Euro, turbina, soft, IC. Dla mnie też bardzo ważny jest aspekt uniwersalności dupowozu, Yaris GR kusi i mnie jak pewna Ukrainka z pobliskiej Biedronki ale zapakuj do Yaris 4 kumpli i jedź na mecz np. Bayern Munchen. Mi osobiście brakuje takich samochodów które były kiedyś które dawały uczucie buntowniczej wolności, pracując w MB mogłem trochę pojeździć takimi samochodami jak E55AMG, SLR, SLK 55AMG, 190 z silnikiem Coswortha, sam miałem C32 AMG którego odkupiłem na raty po lekkiej stłuczce, cudowny samochód.

Seria 275 KM ale STAGE 3 = 400KM Cena 120tys. jak dla mnie rewelacja, prowadzi się bardzo dobrze a dźwięk seryjny jest wręcz zbyt agresywny. Tak szczerze co innego w tej cenie? Golf R 300KM- 155.000 zł Seat Leon Cupra 310KM - 169.000 zł. Renault Megane R.S 300KM - 158.00 zł. Ford Focus ST 280KM - 144.000 zł. Tyle ode mnie.

Przyszedł czas na wymianę świec w FXT. Po wyjęciu starych świec ukazał sie taki widok. Na szczęście nie trzeba podnosić silnika w Foresterze SJ ale bardzo tam ciasno.

Proponuje spotkanie w Sobotę 05.12 o 18:00 na parkingu Auchan przy tym domku pokazowym. Uwaga będę miał termos z gorącą herbatą :-)

Dzień dobry, mając ponad 20 letnie doświadczenie w branży nauczony doświadczeniem wiem że każda modyfikacja układu odpowiadającego za nasze bezpieczeństwo musi być wykonana przez fachowców i na częściach tylko pasujących i markowych. Ilość tłoczków nie zawszę wpływa na poprawę hamowania, będąc w fabryce u dużego producenta widziałem że ważniejsze jest połącznie odpowiednej tarczy do klocka hamulcowego niż ilość tłoczków (myślę o samochodach cywilnych), rozmawiając z inżynierami którzy projektują układy hamulcowe wiem że dziś wszystko jest robione ekonomicznie nie to co kiedyś, układy muszą być skuteczne kiedy mamy 4 osoby na pokładzie i zapakowany bagażnik bo takie testy są wykonywane, jednak o tym że takim Foresterem będziemy śmigać po torze i w ekstremalny sposób testować nasze hamulce raczej nikt nie pomyślał i nie dostosował układu hamulcowego. Podstawa to dbanie o regularne wymiany płynu hamulcowego, sprawdzanie węży, prowadnic, gumek itp. Sam wymieniałem w swoich samochodach zaciski na większe bardziej skuteczne i fakt na torze było to pomocne 2-3 razy w roku, wiec czy warto wydawać kasę? Pracując w Porsche miałem klienta który był pospolitą sknerą jeździł Cayennem Turbo S I generacji z najmocniejszym silnikiem 521 KM zapytał mnie ile będą kosztowały 4 nowe tarcze i klocki bo na przeglądzie TUV sie przyczepił, powiedziałem kwotę ok.2200 Euro za oryginalne części wiec nie skorzystał mówiąc że kupi poza Aso tego samego producenta znacznie taniej, zadzwonił do mnie po 2 miesiącach mówiąc że prawie zginą we Włoszech bo po przejechaniu 2400km skończyły się klocki i tylko barierka go uratowała, całkowity koszt naprawy, holowania itp. przekroczył 13.000 EURO a klient dopiero po tym incydencie stwierdził że nie warto oszczędzać na bezpieczeństwie. Rozpisałem się sorry myślę że wymiana tarcz i klocków na bardziej wydajne zupełnie wystarczy do cywilnej jazdy nawet tej sportowej :-) Pozdrawiam

Cześć, przerabiałem ten temat głośna praca wentylatora i ten specyficzny dziwny zakres częstotliwości który przyprawiał mnie i o ból głowy rozwiązałem, trzeba kupić dolną obudowę wentylatora 66066FJ010 pasuje do Forestera SJ. Obudowa jest dłuższa niż ta oryginalnie zamontowana i znacznie wycisza prace wentylatora nawiewu. Górna cześć 66066FJ010 Dolna to oryginał. Polecam każdemu.

Ja sobie obszyłem kierownicę sam. Moja nie była zniszczona tylko nie leżała mi była zbyt cienka. Płyn w skrzyni CVT dynamicznie oraz przy okazji wymieniłem olej w przednim dyferencjale. Teraz tylko świece zapłonowe i będzie gotowy na zimę :-)

Teraz przy tych obostrzeniach to duże ryzyko. Jestem za spotem ale w normalniejszym okresie.

Cześć, zacznij od sprawdzenia sondy lambdy, sprawdź czy przepływomierz jest czysty oraz samą przepustnice, jeżeli jeździł tym jakiś rzeźnik to mogł się zebrać nagar. Ja bym jeszcze sprawdził tłumiki skoro katy są ok.