Perzon

Moje miały 320 przy wymianie i te gumki na nich były już jak z plastiku. Pytanie czy w SG w automacie (2.0 wolnossak) były inne przełożenia dyfra niż 4.44 ?

Nie wiem jaki Kolega ma przebieg, ja w swoim robilem bo cewki wizualnie byly juz mocno zmeczone

Przy uszczlkach pokrywy zrob swiece i cewki, bo i tak beda wyjmowane do odkrecenia pokrywy

Panowie prośba o pomoc, bo mnie coś trafi od kilku tygodni zmagam się z odgłosem, który przypomina nieco odgłos hałasującego łożyska, tyle że jest bardziej stłumiony i nie nasila się na zakrętach. Bujam się z tym od mechanika do mechanika. Ostatni zasugerował łożysko podpory wału. Całą okolice podpory potraktował smarem miedzianym, to samo zrobił z krzyżakami wału oraz miejscami gdzie wał wchodzi w skrzynie i gdzie wchodzi w tylny dyfer. Objawy nie ustąpiły, mało tego pojawił się nowym mianowicie jadę ok. 60-70 km/h, puszczam gaz i z tyłu auta zaczyna dobiegać wycie. Dodam i znów jest względnie cicho (pomijając odgłos z którym pierwotnie walczyłem). Podobnie przy hamowaniu, z tyłu auta słychać takie "wwwuuuuuuuuu" aż do momentu zatrzymania lub gdy znów dodam gazu.. Mechanik ów stwierdził że to prseguby na wale, ale wg mojej wiedzy tam są tylko krzyżaki ? Moje podejrzenie to tylny most, czy ktoś ma pomysł jak to potwierdzić / wykluczyć ? ponizej lichej jakości filmik :

Nie wiem czy się to przyda, ale ja do swojego kupiłem dystanse 15mm z pierścieniem centrującym. Przy oponie 215/55 i felgach z ET55 i szerokość 7J, są idealnie na styk z nadkolem

Panowie i Panie, mam dwa pytania : 1. Blacharka : odebrałem dziś auto od blacharza, było na zrobieniu nadkoli i kielichów. Z lewej strony w sumie tylko czyszczenie i lakier, z prawej reparaturka nadkola i punktowa łata na kielichu. Chciałem sobie dodatkowo zabezpieczyć te nadkola od środka po naprawie, więc zakupiłem wosk do profili. Po jego aplikacji zauważyłem, że z prawej strony tam gdzie była reparaturka wycieka on swobodnie na łączeniu nadkola zewnętrznego i wewnętrznego, tak raczej być nie powinno ? 2. Od jakiegoś czasu, podczas cofania na skręconych kołach, np żeby tyłem wjechać na miejsce parkingowe słyszę z tyłu auta rytmiczne puknięcia, dzieje się to głównie gdy bardzo lekko operuje gazem, pacjent w automacie jeśli to coś ma do rzeczy. Co to może być ? krzyżaki ? wał ?

2 lata temu wrzucałem klientowi do auta zamiennik Pilkington po nieudanej próbie wymiany lusterka, jest ok działa jak oryginał, pilnować tylko żeby ktoś z głową to wklejał

Jak masz obciążony tył często, to pomyśl o wrzuceniu na ori zawias podkładki na górne mocowanie amora, wymieniając szpilki na dłuższe ugrasz +2cm. Co do wizyty na SKP, jeśli sprężyna jest dobra, to nawet przy słabym amorku pokaże że jest ok. Najlepiej rozebrać kolumnę, wcisnąć amor i zobaczyć czy i jak wraca

Ten wyciek to albo z przodu silnika leci z uszczelniacza pod rozrządem i "chlapie" dalej, albo z uszczelki pokrywy zaworów, obstawiam bardziej tą 2 opcję

Ja mam w swoim felgi z imprezy WRX 17" 7J i ET55, do tego wymienione szpilki na dłuższe + dystans 15mm. Przód w takiej konfiguracji z oponą 215/55/R17 jest na styk z krawędzią nadkola

Dla potomności dam odpowiedź samemu sobie Zawias z Howkeye kombi na grubej ladze bez problemu i bez jakichkolwiek modyfikacji pasuje do SG. Na tył nad amortyzator należy dać podkładkę 1cm, żeby tył nie siedział niżej od przodu, nie ma przy tym konieczności wymiany śrub w mocowaniu amortyzatora. Po takim zabieg na oponach 215/55 R17 prześwit między nadkolem a oponą to ok. 5cm, u mnie są dodatkowo dystanse 15mm na felgach z WRX co skutkuje idealnym zgraniem boku opony z nadkolem. Jazda jest dużo pewniejsza, ale braku komfortu mocno nie ocdczuwam. U siebie będę wrzucał 1cm na przód i 2cm na tył, bo jest minimalnie niżej niż oczekiwałem, później podeślę fotki

Wydaje mi się, że różniły się tylko siedziska - mam w polifcie fotele i kanapę z przedlifta i wszystko pasowało