Zawsze patrzysz tam gdzie nie trzeba 8) A raczej tam, gdzie jest Ci wygodniej :wink: Cieszę się, że nie byłem przed Tobą w generalce bo przecież wiemy, że wtedy płakałbyś, że siedziałem u Wolfa na prawym i zapoznawałem się więcej razy z trasą i zmieniającymi się warunkami Przypominasz mi takiego małego smarkacza, co to kiedyś* latał do mamy jak go chłopaki na boisku zadrapali grając w piłkę
*) choć mam wciąż wątpliwości czy to nadal nie trwa tylko zamiast znudzonej mamy jest forum
Propozycja jest taka, żeby dla Żelberotha zrobić oddzielną klasę