ruum

Witajcie, doszły niestety nowe problemy. Przy gazie raczej wszystko jest ok. Przy włączonej klimatyzacji falują mi obroty, podnoszą się do 1100-1200 i spadają praktycznie na sam dół skali...trzęsie wtedy budą i czasem zapala się kontrolka ESP. Raz na skrzyżowaniu przy takim spadku obrotów samochód zgasł. Bez klimy obroty stoją w miejscu pewnie ok 800. Zdaję sobie sprawę, że przy włączaniu się sprężarki klimy obroty mogą się trochę podnieść i opaść do tych 800, ale tutaj jest cos ewidentnie nie tak. Być może ma to związek z moim pierwotnym problemem, z którym pojawiłem się na forum, tj. ten brak reakcji na gaz...tutaj tez się ostatnio zdarza, że tylko na zimnym silniku , chwilę po odpaleniu, jest ten brak reakcji. Spotkaliście się z takim przypadkiem? Pozdrawiam

A co z adpatacją przepustnicy? Robi się coś po czyszczeniu?

Dzięki za informację. Mam jeszcze pytanie o przepustnicę, czy w moim modelu można ją czyścić? i czy po czyszczeniu należy ją adaptować, jeśli tak , to w jaki sposób?

Jaki program do disgnostyki polecacie? Ostatnio mechanik próbował podpiąć się z Delphi i niestety nie dało rady. Co można kupić sensownego do własnej diagnostyki?

Dziękuję, jak się do tego dostać i na co dokładnie zwrócić uwagę? Wymieniać coś, czy się to czyści?

Dzień dobry, to mój pierwszy post, chciałem przywitać wszystkich forumowiczów : Cześć! Nie znalazłem odpowiedzi na swój problem z subaru. Mam Legacy 2007 r , 2.0 AT. zdarza mi się, że po uruchomieniu samochodu, nie ważne rozgrzany czy zimny silnik, przejadę kawałek, zatrzymam się np. na skrzyżowaniu , wciskam gaz a auta przez chwilę nie reaguje. Cisnę gaz i zero reakcji, toczy się...za chwile jedzie bez problemu. Nie zapala się check, nie ma innej kontrolki, niepokojącego hałasu. Problem wraca sporadycznie raz na tydzień, dwa tygodnie. Nie jest to wielce upierdliwe, ale w sytuacji krytycznej, kiedy będę potrzebować odjechać itp. może stanowić jakieś zagrożenie. Mam instalację LPG, sprawną, szczelną i dobrze wyregulowaną. Luzy zaworowe robione miesiąc temu. Alternator , aku, wszystko ok. Olej w skrzyni też niedawno wymieniony... Macie jakieś sugestie? Co może powodować takie sporadyczne objawy. Dziękuję, Pozdrawiam Maciej

Znalazłem w jakimś skanie książki serwisowej, ugięcia odpowiednia 7-9 mm, 7,5 - 8,5 mm . Nie mam niestety liniału i dynamometru sprężynowego, o którym wspomina książka, zrobi się na oko:)

Aha i te " 35 st" ma być na najdłuższych odcinkach danego paska, czyli w najsłabiej napiętym miejscu?

Rozumiem , że dotyczy to obu pasków. naciąg powinien być jednakowy i tu, i tu?

Dziękuję, ustawię tak u siebie! Pozdrawiam

Dzień dobry, Maciej z tej strony, jestem nowym użytkownikiem na forum, pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna. Stałem się posiadaczem legacy IV 2.0 165 km/ 2007r. , szczęśliwym:) Zwracam się do Was z prośbą o poradę dotyczącą tego jak mocno powinny być napięte paski wielorowkowe? Jest jakieś oznaczenie ( granica ) na napinaczach , której ja nie widzę,a wyznacza ona optymalny zakres napięcia? czy robi się to trochę na czuja:) : nie za lekko, nie za mocno:)) Dziękuję za sugestie, porady. Pozdrawiam