Witam, po maździe 626 coupe i lancii kappie -nie wspomnę o 126p - przyszedł czas na, coś "wyższego", forestera. Trochę sfatygowany w USA, przyjechał do Polski i kupiłem. Jak to amerykaniec 4x4, 2.5i , automat , dobry wybór czy nie ...... podoba mi się. Jeździ się ciekawie, świeci w środku ładnie ( licznik wymieniony na - z kolorowym wyświetlaczem) . Aha, wygłuszam bagażnik. Na kolejne "gadzety" - domykanie ,elektryczna klapa, zdalne odpalanie, cb i zobaczę co tam jeszcze się da -przyjdzie czas.