samurai

Problem rozwiązany. Przyczyna prozaiczna. Niepoprawnie złożony układ hamulcowy po czyszczeniu tarcz hamulcowych. Dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam

Nawet gdybym zajmował się dilerką Subaru w Polsce i zarabiał na prowizji od sprzedaży to nie kwitowałbym problemu innych z nowym autem -w wyposażeniu oraz w wersji silnika ( 2,0 benzyna) dużo lepszym niż w wersji europejskiej-sarkazmem. Pozdrawiam

Dzięki Cartif za błyskotliwą podpowiedź. Na jutro mam umówiłem wizytę warsztatową do wcielenia w życie sugestii. Wiadomość czy problem leży w elektronice czy jest to mechaniczny problem będzie kluczowa. Dam znać co z tego wyszło

Może problem palących się tarcz hamulcowych i znoszenia tego ( sam z obawy kupiłem drugą gaśnice do auta na wszelki wypadek) to cena którą trzeba płacić za użytkowanie tak fantastycznego napędu Subaru dającego tyle pozytywnych wrażeń z jazdy....

Podzielisz swoją tajemną wiedzą:) Warsztat w końcu orzekł że Subaru tak ma i grzanie się ( do bardzo wysokich temperatur-woda z miejsca odparowuje z tarczy) tarcz i felg po 500 metrach jazdy jest normalne. Dotychczas jeździłem SAABEM 9-3, Lexusem IS 250, Mercedesem B, Toyotą Avensis, Audi Q5 i nigdy czegoś takiego..........

Warsztat twierdzi że przyczyną nie jest nieprawidłowa praca klocków i trzymanie tarcz po hamowaniu ponieważ auto na neutralnym biegu po zwolnieniu hamulca stacza się swobodnie ze wzniesienia.

Warsztat na zlecenie zdemontował wszystkie hamulce. Przejrzeli i przeczyścili prowadnice, zaciski i klocki. Problem z palącymi tarczami pozostał

. Tak po przetoczeniu tarcz stuki ustąpiły. Na 100 % nie jestem pewny czy przed toczeniem tarcz nie było już problemu grzania tarcz. Stuki podczas hamowania były na tyle niepokojące że nie jeździłem dużo i mogłem nie zauważyć

Wszystkie systemy działają prawidłowo, komputer nie wyświetla żadnych błędów. problem zauważyłem po przetoczeniu tarcz hamulcowych. Przetaczanie tarcz miało być lekarstwem na stuki podczas hamowania. Warsztat stwierdził że stukanie podczas hamowania to wynik nieużywania auta przez dłuższy czas, a auto faktycznie stało przez około 8 miesięcy

Tak auto sprowadzone z USA. Uszkodzenie jedynie powierzchowne powłoki lakierniczej drzwi i błotnika prawej strony co nie powinno mieć wpływu na układ hamowania. Przebieg 6 tysięcy kilometrów. Nadmienię że został wymieniony drążek kierownicy prawej strony, wymieniona osłona przegubu prawej strony oraz pomalowane specjalistycznym lakierem zaciski hamulców. Naprawa w warsztacie ASO ale nie Subaru. Zdaje się że problem z czujnikami trakcji/x-mode i problem hamowania system byłby odczuwalny podczas jazdy?

Witam. Otwieram problem który może dotyczyć większej ilości właścicieli Subaru XV. Mocno rozgrzewające się tarcze hamulcowe wszystkie cztery oraz felgi po przejechaniu spokojnym bez raptownego hamowania około 500 metrów. Dodam że zostały przetoczone wszystkie tarcze oraz dwukrotnie wyczyszczone prowadnice, klocki i zaciski. Po przejechaniu 40 km tatusiową jazdą felgi nagrzane tak bardzo że dotykając można się oparzyć. Auto z wyłączonym silnikiem na neutralnym biegu stacza się ze wznieśienia. Mechanice rozkładają ręce. Proszę o jakieś podpowiedzi. Może ktoś miał podobny problem?