Skocz do zawartości

damiano16

Użytkownik
  • Postów

    355
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez damiano16

  1. Cześć. Szukam info jaka srednice mają tłoczki z sti buga i lanosa czyli ze złotych i czarnych zacisków brembo. Chodzi o przód. Znalazłem info że 46mm ale ewidentnie widac na zdjęciu że są różnych średnic. Przeczytałem na forum że z peugeota 607 zacisk jest bliźniaczy jak ten złoty z sti ale z peugeota wymiary tłoczków na stronach z częściami pokazuje 38 i 42mm. Jesli zlote brembo ma 40 i 46mm to różnica ogromna wiec nie takie bliźniacze zaciski. Ktoś ma dokładne info ile ktory mm ma tloczki?
  2. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  10. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  13. damiano16

    Stuki ej207

    Identycznie po wciśniętym sprzegle. Mechanizm różnicowy byl otwarty ale zmieniony na helikal. Przed czy po stuki pozostają takie same.
  14. damiano16

    Stuki ej207

    Właśnie wszystko dociskałem jak byl zimny silnik i od spodu też. Jedna oslona była luźno, poprawiłem ją ale dzwiej dalej pozostal. Po przygodzie z panewka mocno drażni ten dźwięk
  15. damiano16

    Stuki ej207

    Sprzeglo jest nowe oem subaru kompletne, skrzynia była dopiero co w blok motorsport na rewizji, co było nadszarpnięte zębem czasu wymienione, cewka wymieniana gdzieś po wakacjach na nową oryginalna subaru i styka ok z fajkami, świece nowe NGK dopiero co założone. Przed / po robotach tak samo stuka. Rozrzad nowy dopiero co zalozony.
  16. damiano16

    Stuki ej207

    Siemka. Rok czasu stuka coś z okolicy turbiny i nie mogę tego zlokalizować. Nie rośnie czestotliwosc stukania ani siła po dodaniu gazu. Help
  17. damiano16

    Zmiana upipe

    A czasem nie było tak że mogłeś dostać inną średnicę upipe stąd ta wyczuwalna zmiana pod nogą na gorsze..? Tego chyba nie wiesz a warsztat co mial to zamontowal
  18. Brak guzika w zapasowym kluczyku.
  19. A widzisz nie sprawdziłem zapasowego ale wydaje mi się ze nie ma guzika. Ale zerkne. Co do przewodów wysokiego napięcia nie ma przy domu. Zawsze lapie tylko i wyłącznie przy drzwiach kierowcy i nigdzie indziej
  20. Uszkodzona dioda może mieć wpływ na działanie kluczyka? Sprawdzalem miernikiem i dioda jest spalona
  21. Sprawdzałem 4 różne baterie. I też na wadze łazienkowej a tam musi być bateria mocna bo od razu po wejściu na wagę wylacza mi się. Na wszystkich jest tak samo :/
  22. Hejo. Kluczyk z jednym przyciskiem w imprezie 1, 99r łapie ale tylko z odległości 5cm od szyby kierowcy. Baterie wymieniłem i dalej słabo. Jakieś rady?
  23. damiano16

    Zmiana upipe

    Pytanie czy wieksza średnica uppipe nie spowoduje wolniejszego rozpędzania się spalin do turbiny co może zwiększyć turbo dziurę.. poza turbo to już obojetne, wieksza średnica poprawi moc i moment ale przed turbo byłbym ostrożny z rozprężaniem wydechu.. Może ktoś się wypowie kto robił już takie testy? Sam się nad tym zastanawiam czy robić w sti..
  24. Przyszczedł czas żeby napisać o odczuciach po modyfikacjach skrzyni i wiskozy. Nic nie jest wyolbrzymiane to co teraz piszę i może komuś ta recenzja pomoże w sytuacji gdzie się waha czy modyfikować skrzynie czy nie. Krótki wstęp (można przejść do akapitu nizej, nudny wstęp). Mialem nielada problem z trakcją w prosiaku. Auto jak już wcześniej pisałem jeździło tylko i włącznie na wprost. Na torze chodz bym kopał w hamulec lewą nogą i od razu na gaz prawą, szarpiąc kiere auto bylo i tak ohydnie podsterowne że miałem ochotę wysiąść z auta, jeb*ąć drzwiami i zawijać na chatę. Accordem mniej płuży niż tym. Civic z torsenem jesli chodzi o trakcje bił kilkukrotnie na głowę subaru. Niektórzy juz mi powiedzieli że "kierowca piz*a to i maszyna nie gwizda", złej baletnicy to i rabek spódnicy przeszkadza, zapisz się na SJS itd itd. Zmień staba, zmień zawias, opona lepsza, kąty ustaw albo zbierzność zrób, inni zaś że szperą pogorsze trakcje i auto jeszcze bardziej będzie podsterowne, nawet na forum się kłócili ze mną że nie tędy droga. Sam mialem przyjemność jeździć fwd z LSD i mam też takie i wiedziałem że gra warta świeczki włożyć do samochodu. Nie wiedziałem tylko jak to będzie współgrało z awd czy mimo to tył będzie "pchał" auto i nie będzie tak dobrze wchodzić w zakret. Proste wytłumaczenie dla tych którzy dalej nie pojmują tak prostej rzeczy co robi szpera. W zakręcie koło które jest dociążone gdy nie mamy szpery NIE DOSTAJE napędu a przekazywany on jest na koło które idzie "w powietrzu" zaczyna palić laka i jedziemy prosto. Szpera napędza obydwa koła a co ważne to ważniejsze koło które jest dociążone i zaciaśnia nam zakret, wchodzimy ciaśniej i ciaśniej i ciaśniej a w przypadku przegięcia dupsko wyprzedza nas a my mamy banan na twarzy. Ok teraz to co było a jest szybkie streszczenie: Asfalt, brak LSD - zakret neutralny lub poddany w drugą stronę niż skręcamy: sti płuży i jedziemy na wprost. Zakręt poddany w stronę która skręcamy jest szansa że tył nas będzie chciał wyprzedzić. Trawa - skręcamy kiere na max i robimy koło powoli na jedynce, daje powoli stopniowo więcej gazu i do momentu aż koła zaczną boksować auto skreca, lekkie boksowanie na niewielkich obrotach z promienia skretu np 7m robi się 10m daje więcej gazu promien rośnie do 12m więcej gazu i rośnie i rośnie itd. (To tylko przyklad, nie mierzyłem promienia skrętu) Śnieg. Szarpniecie z ręcznego i bok szedł, problem był z rzuceniem go na drugą stronę bo jak juz szedl jedna to szedl i szedl i końca nie bylo widać mimo tego że wydawało by mi się lekkie gc powinno bardzo żywo robić przekładanke lecz nie mial ochoty. Dalo się tez go czasem bez ręcznego puścić bokiem ale nie zawsze. Pamietam sytuacje gdzie w mieście ruszając umiarkowanie ani żywo ani na śpiocha na światłach skręcałem w lewo i zamiast mi skrecic pojechal prosto. Bylem tak zesrany bo zatrzymałem się może z 3cm od latarni że blady do domu wracałem, snieg był sypki na drodze. Po modyfikacjach: Asfalt. Samochód czy mokro czy sucho bardzo neutralny w prowadzeniu, ani nie płuży ani nie ucieka tyłem, sytuacja się zmienia gdy przesadzimy ze skrętem i gazem wtedy daje sygnały że tył ucieka, prowadzi się bardzo ale to bardzo pewnie i nie chce nas zabić a raczej szybko jak to możliwe się da pojechać. Odczucia fantastyczne. Pochył jezdni JUŻ nie ma znaczenia. Wrażenia świetne. Co ważne szybciej teraz jestem w stanie pojechać na mokrym z LSD niż na suchym bez. (Takie mam wrazenia jezdzac ta sama trasę do pracy i spowrotem na wybranych odcinkach) Trawa. Skrecam koła na max start wolny, koła zaczynają boksować auto zaciaśnia mimo to aż do momentu poślizgu NADSTEROWNEGO i robimy ładne kółeczko o bardzo niewielkim promieniu. Przekładka ze strony na stronę sporo żywiej niż wcześniej Zima. Nie sprawdzone. Czekam na śnieg Ogólnie jestem bardzo bardzo zadowolony z modyfikacji, efekt przerósł oczekiwania. Wiedzialem że będzie lepiej ale nie aż tak. Subaru kupiłem żeby cieszyć się jazda a szczerze emocje opadły jak trochę pojeździłem. Nie po to kupilem sti żeby nie mieć banana na twarzy. Najważniejsze rzeczy poprawiłem takie jak trakcja i hamulce. W serii hamulec jest tak słaby że bał bym sie 100konnym autem jechać z tymi spowalniaczami. Na szczęście ogarnięte teraz mogę powiedzieć że auto które sobie wyobrażałem ze jezdzi ponadprzeciętnie dobrze teraz rzeczywiście tak jezdzi według mojego odczucia. W serii dla mnie samochód jest słaby niestety ale takie są uroki tuningu. Niemalże każdy dłubie koło swojego ale ważne żeby samochód dopasować do siebie i cieszyć się z jazdy czego każdemu życzę Edit Zapomniałem wspomnieć o kwestii bezpieczeństwa jak i tego czy łatwiej "nauczyć się subaru" jest z LSD czy bez. Dziewczyna ostatnio spytała mnie czy jazda ze szperą jest bezpieczna? Uważam że tak, bardziej bezpieczna niż bez. Samochód jest znacznie bardziej przewidywalny, posłuszny i nie musze się zastanawiać czy na szybszym łuku pojadę prosto przez podsterowność czy samochód będzie miał ochotę pojechać bardziej neutralnie czy też nadsterownie. Napewno teraz ma więcej "gripu" i wiem że w przypadku szybkiej reakcji gdy pojawi się na drodze przeszkoda będę miał o wiele większe szanse ją ominąć niz bez szper. Uwaga! Nie odnoszę się do sytuacji w których ktoś robi 100% spięcie tyłu, spawanie dyfra czy też wisko spięte na np 20kg. To są inne kwestie i zupełnie inaczej auto będzie reagować. W moim wątku szpery są do jazdy drogowej / cywilnej czasem trochę szybszej. Z czasem dalsza część przygody. Pomysły w głowie jakieś tam już się rodzą pzdr!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...