U mnie też jest taki wizg i występuje od początku eksploatacji auta więc to pewnie standard. Uznaję go za bardzo przyjemny i tak jak leon napisał to takie fantomowe / życzeniowe turbo .
Dodatkowo chyba powyżej 4-4,5k rpm zmieniają się fazy rozrządu i to jakby od tego momentu zaczyna się ten wizg - i pewnie z tym jest związany.
Jak lata temu tunowałem Fiata 126p to pamiętam, że kolektor wylotowy szlifowałem wewnątrz na błysk by powietrze nie dostawało zawirowań co raz, że powoduje niepotrzebny opór wydechu (a był wolny), a dwa, że pewnie powoduje wizg (czego nie było by i tak słychać ).
TTTM. Nie wsłuchiwać - jeździć .