Nadal ciężko podjąć decyzję. Wasze głosy są podzielone
Z jednej strony za ok 40 tyś można kupić Forestera z 2008-2009 roku, w super stanie, niewymagającego żadnego wkładu finansowego. Z drugiej - można mieć Octavię, Peugeota 508 czy Astrę - wszystko o kilka lat młodsze. Pytanie, czy warto...
Oczywiście, każdy samochód to ciągła inwestycja i w każdy trzeba rocznie włożyć ileś pieniędzy, ale w jeden wkłada się 2 tyś rocznie, w inny wyjdzie 5 - a to już robi różnicę.
Cały czas mówię o rodzinie 2+1 (małe dziecko), a nie o minivanie dla osób z kartą dużej rodziny.
Nie jest