Witam i na wstępie potrzebuje pomocy.
Na dwa lata spokojnej bardzo przyjemnej jazdy coś się skopało. Jest problem z elektryką, a mianowicie dwa razy był robiony alternator - przegrzewa się i spalił dwa razy diodę prostowniczą + (zamieniałem z alternatorem kolegi - to samo auto jak dwie krople wody SG lift automat 2.0 - i jemu też spaliło diodę po ok 2minutach pracy), rozwaliło stary akumulator - 6.5 V i cały gorący.
Nie pali bezpieczników, sprawdzone bezpieczniki. Ciekawostką jest to jak wypięty jest kabel od sterowania regulatorem - wzbudzaczem (kabel 3 pionowy) silnik pracuje lekko po wpięciu zaczyna się obciążenie silnika a ładowanie na poziomie 14-14.5 V choć szybko się grzeje.