lukathe

Dzięki za informację. Wczoraj zrobiłem jakieś 500km i rzeczywiście komputer co jakiś czas koryguje poziom benzyny. Także idzie się do tego przyzwyczaić. Rozmawiałem z mechanikiem który twierdzi że w niektórych samochodach jest tak że np. jeżeli bak jest napełniony powyżej połowy to opiera się tylko na wyliczeniach komputera, natomiast jeżeli wg, komputera poziom spadnie poniżej połowy to zaczyna sobie co jakiś czas sprawdzać poziom z pływaka i koryguje swoje obliczenia. U mnie było tak że spadło z "240mil do tankowania" do "140mil" pomimo jazdy na gazie, ale na 140milach + - 10 się zatrzymało i dalej ani drgnie. @Miałki kupiłem jednak Forestera IV 2.5 z pośrednim wtryskiem. Zrezygnowałem z nowego Forestera z bezpośrednim wtryskiem głównie ze względu na niewiadomą odnośnie zagazowania, choć za parę lat jak jakaś instalacją zostanie sprawdzona w boju, pewnie wrócę do tematu.

Witam, W moim Foresterze z 2018r. 2.5l zamontowałem ostatnio LPG (standardowa instalacja LPG IV generacji STAG). Problem jaki się pojawił to fakt iż pomimo jazdy na gazie komputer zachowuje się tak jakby samochód zasilany był benzyną (spada wskaźnik poziomu paliwa i odległość do kolejnego tankowania). Czytałem że w nowszych samochodach może tak właśnie być ze względu na to iż pomiar paliwa odbywa się nie przy użyciu pływaka w baku a tylko w oparciu o czas otwarcia zaworów (czy wtrysków?). Nie wpływa to oczywiście na samą eksploatację i nie jest to jakiś duży problem ale dla mnie dość irytująca sprawa. Do tego zastanawiam się co się wydarzy jeżeli według komputera zabraknie benzyny (choć w baku ona oczywiście będzie) czy samochód np. nie stanie na drodze? Rozmawiałem z mechanikiem i nie jest w stanie powiedzieć jak zareaguje akurat Subaru ale jest pewny że np. w mercedesie silnik by się wyłączył. Czy w swoich instalacjach też macie taki problem? Czy też został on w jakiś sposób rozwiązany przez Waszych instalatorów? Z góry dzięki.

Witam wszystkich, Przeszukałem forum ale nie znalazłem wątku dotyczącego zasilania gazem nowego Forester'a. Otóż chodzi mi o egzemplarz sprowadzony z USA z silnikiem 2.5L. Wiem że nie było większych problemów z zagazowaniem tego silnika w poprzedniej wersji Forstera tj. IV, i byłem przekonany że i w tej jest podobnie. Jednak okazuje się że silnik ten został zmodyfikowany i wyposażony w bezpośredni wtrysk, tak przynajmniej wynika z opisu "The 2019 model year Subaru Forester was introduced at the 2018 New York International Auto Show with a revised version of the FB25 engine featuring direct injection, resulting in a slight boost in power and fuel economy.[28] The seventh-generation 2020 model year Legacy and Outback also adopted the revised direct-injection FB25 as its base engine". Chyba że źle coś zrozumiałem, to mnie poprawcie. Domyślam się że nikt nie miał doświadczenia z gazowaniem tego silnika, ale być może ktoś z forumowiczów podpowie czy jest jakiś sensowny sposób na założenie gazu do nowego Forestera.