Skocz do zawartości

Patii

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Patii

0

Reputacja

  1. Polecicie mi dobry Warsztat w Krakowie - najlepiej zachodnia część lub do 50km, który ma normalną cenę i nie oszukuje? Normalna cena (nie za pół darmo, i nie 200%).
  2. Nie tak mocno, bardziej czuć to na kierownicy i jest delikatniejszy dźwięk tarcia opony o asfalt. Jeżdżę równocześnie pikupem w którym nie można jeździć z właczonym 4x4 po asfalcie, jak wyjeżdża się z terenu i czasem zapomina się o wyłączani 4x4 to przy pełnym skręcie cały czas jest podobnie odczucie. Stąd z taką pewnością twierdzę żę to opona o asfalt i że jest to różnica obrotu. Dodam jeszcze żę w moim Forku najpierw rusza się i dopiero po 3-4 metrach przy tym tarciu czuć że auto podczas tarcia ma opór toczenia. Czy mam jutro potestować na zasadzie jechać na plac skręcić koła na maxa i jeździć w kółko i wyczaić czy tarcie występuje cyklicznie?
  3. Dzięki. Czyli mam się do tego przyzwyczaić i z tym jeździć?
  4. Od kilku dni na parkingu przy w pełni skręconych kołach czuć co jakiś czas tarcie koła o asfalt. Tz. tak jakby jedno z kół nie obracało się równo z innymi. Precyzując opis skręcam koła na maxa ruszam i po przejechaniu 3-4m przez chwilę czuję żę jedno koło przez sekundę nie obraca się równo z innymi tz. jest większe tarcie, potem jest ok. Podobnie działo się w Pickupie w którym nie można było jeździć po asfalcie z włączonym napędem 4x4. Mój Forester jest z 2011 roku wolny ssak, 150km z manualną skrzynią biegów i reduktorem. 5 miesięcy temu zostały wymienione opony na nowe letnie, więc są w super stanie raczej wszystkie są równe. Dzieje się tak przy skręcaniu w obie strony, przy jeździe w przód i tył. Mam się martwić, nie martwić? Zrobić jeszcze jakiś inny test zanim wybiorę się do mechanika, czy może od razu wiadomo co się schrzaniło?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...