Wojtek8

Kofola rulez, trzeba dać jej szansę i przyzwyczaić się do nieco nietypowego smaku. Co ciekawe to ponoć marka ta jest teraz w polskich rękach (kapitałowo znaczy się). Nawet moja nastoletnia córka się do niej przekonała;) Teraz mój ulubiony Gambrinusik był w promocji w ichniejszym Kauflandzie- w przeliczeniu kosztował 1.45 pln. Do tego mają super rozwiązaną kwestię skupu butelek (automaty), przyjmują nawet butelki z Tyskiego (bo jakiś ichni browar jest z Królewskim w jednej grupie) no i te półlitrowe z czeskich piw które u nas są oznaczone jako bezzwrotne (choćby z budwaiserka). Pozdrawiam piwoszy.

Ja jako miłośnik czeskich Desitek nie mam wyboru i muszę jeździć po piwko do Czech, a jako że mam ponad 100 km, to wypada zrobić zapasik na miesiąc przynajmniej...

Dajcie namiary na te tuleje dystansowe bo mnie szlag trafi przez to migające światełko cruize controla. Świecący stale check engine jeszcze bym był w stanie jakoś ignorować

Właśnie kupiłem MY 2005 w super stanie za 20 000 pln. Pół roku temu trzeba było mieć coś pod 30 000 na takie auto. Mając teraz 50 000 do wydania to spokojnie można myśleć o najnowszym modelu.

Poprzedni właściciel mojego Outbacka mówił że też był taki problem w nim i trzeba było uzupełnić czynnik w klimie, pomimo że teoretycznie powinno go być wystarczająco dużo. Po uzupełnieniu działa, nie wyłącza się w ogóle.

Dzięki, to dobra wiadomość, obawiałem się, że różnica w spalaniu będzie większa. Pozdrawiam. [ Dodano: Pią Maj 08, 2009 12:37 pm ] Witam, Traska zrobiona- 2500km. Prędkości- Polska i Niemcy Wschodnie- 140-160; Niemcy Zachodnie i Holandia- 120-140; trochę pokręciliśmy się po Hadze i okolicach. Spalanie średnie na całej trasie-10l. Całkiem przyzwoicie. Pozdrawiam.

Witam ponownie, Temacik mam następujący- czeka mnie trasa do Holandii, będę leciał praktycznie cały czas autostradami ( mieszkam pod Opolem;). Czy ktoś mierzył spalanie na takiej trasie? Chodzi o to, jak bardzo opłacałoby się wlec powiedzmy 110 ( oj byłoby ciężko ). Jakie byłoby wtedy spalanie, a jakie przy 140 i 170 na przykład? Teraz średnio mieszczę się w 11 litrach ( 70% trasa, 30% miasto ). Pozdrawiam i z góry dzięki.

Tego właśnie nie wiedzą- może być problem ze względu na inaczej poprowadzone wydechy- jak bądę na śląsku i uda mi się przymierzyć to na pewno dam znać.

Witam, Dzięki za info na priva- nie wiedzą tylko czy będzie pasować ta osłona do mojego modelu- musze podjechać i przymierzyć. Cena nawet rozsądna. Pozdrawiam.

Witam, Temat następujący- czy jest coś takiego jak wzmocniona osłona pod silnik do imprezy- tak, żeby można trochę w teren wyskoczyć bez obawy o uszkodzenie spodu. Na pewno są jakieś rajdowe, ale podejrzewam, że musiałbym sprzedać samochód żeby kupić taką osłonę. Chodzi jak zwykle o kompromis (cenowy;). Byłem na sylwka w Bieszczadach i impreza generalnie nadążała za defenderem poza właśnie odcinkami gdzie nie wystarczał prześwit, a może i tam dałaby rade ale bałem się próbować - nie było widać co pod śniegiem. Może ktoś przerabiał ten temat? Jak znam życie to moderator zaraz mi podeśle namiary na posty na ten temat- z góry dzięki, sam na nic na forum nie trafiłem. Pozdrawiam

Witam ponownie, Sprawdziłem temat z powyższego postu, i wyciągnąłem wniosek ( nie wiem czy słusznie ), że do 20 % E85 można dolać bez problemu- ale nie jest to ilość warta zachodu. Gdyby tak pół na pół to już by było coś. Kolega z USA napisał, że jezdzi czasami na mieszance benzyny z E85- wywnioskowałem, że 50/50- ale nie zawsze bo stacje ma nie po drodze czy coś. Czyli chyba nie przeprogramowywał komputera w samochodzie. Generalnie to byłoby super gdyby ktoś spróbował takiej mieszanki ( a może już próbował ), bo ja jednak nie chciałbym eksperymentować z moją imprezką Niezle to sobie wymyśliłem co? Kuba z USA mógłby nam więcej o temacie opowiedzieć jeśli tu jeszcze zagląda. Generalnie - Polak potrafi - i myślę, że jak E85 wejdzie do sprzedaży i faktycznie będzie tańsza o złotówkę, to po pół roku połowa aut w naszym pięknym kraju będzie na tym jezdzić. Pozdrawiam.

Dzięki za odpowiedzi- rozjaśniły mi w głowie. Gazu trochę się boję, bo przy odpalaniu- silnik nie rozgrzany- słychać wyrazne stuki, jakby zawory. Mam około 100 000 przebiegu, więc wcale nie za dużo. Uspokaja się to po paru minutach i w zasadzie jest ok. Silnik poza tym wydaje się w porządku, nie bierze oleju ani nic takiego. Nie wiem czy zagazowanie nie pogorszyłoby tego stanu. Ami- słyszałem ,że E 85 będzie na stacjach na pewno w przyszłym, a może jeszcze w tym roku. Ale konkretnie to Ci nie powiem co i jak. Pozdrawiam.

No tak - flexi fuel w Europie, ale czy w stanach istnieje coś takiego? Z tego co wiem to prawie cała Ameryka Południowa jezdzi na podobnych wynalazkach- czy tam też mają jakieś specjalne silniki? I ponowię pytanie- czy jeśli naleję tego do mojej imprezki, to czy nie zrobię jej krzywdy? Przyznaję- szukam oszczędności, a jak ktoś pisze, żeby nie kupować subaru jak cię nie stać na paliwo to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera. Można się nie przejmować właśnie w USA, ale u nas przy naszych cenach to na stacji chce się płakać. W kazdym razie - dzięki za odpowiedz i za każdą następną ( ewentualnie;)

Witam wszystkich po raz pierwszy. Może ktoś wie jak to będzie z tą zapowiadaną etylina 85, czy będzie można to lać do aut z USA, które są przecież przystosowane do bardziej ubogiej mieszanki? Może to i naiwne pytanie, ale czy będę czymś ryzykował jeśli spróbuję tego nalać? Stratę kilku koników pewnie bym przeżył, założenie LPG nie wchodzi w grę. Aha- impreza 2,5 2002rok. Pozdrawiam wszystkich- od jakiegoś czasu korzystam z forum, ale postu na ten temat nie znalazłem, więc w końcu się zarejestrowałem. Wojtek.