Skocz do zawartości

KPR

Użytkownik
  • Postów

    1146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez KPR

  1. 18 minut temu, przemekka napisał:

    Pod warunkiem, że nie musisz jechać załadowanym autem 10 km/h pod stromy kamienisty podjazd (bo jak pojedziesz szybciej to coś urwiesz). I do tego np. na wysokości 2000m npm. 

    Na Kaukazie były takie podjazdy że stary Forek z reduktorem dostawał zadyszki. 

    Zgadza się. Tak jak pisałem - wszystko zależy od podjazdu :)

     

     

    • Lajk 1
  2. 30 minut temu, przemekka napisał:

    XV w manualu (2.0 i SBD) nie ma reduktora i nie radzi sobie na podjazdach w terenie.  Zresztą Forek SJ też nie ma. 

    Forek SJ reduktora nie ma, ale na podjazdach sobie radzi... oczywiście wszystko zależy od podjazdu :) Przy skrzyni automatycznej jest to zdecydowanie łatwiejsze... sprzęgło na tym nie cierpi ;):)

    • Super! 1
  3. Godzinę temu, kokos napisał:

    Lofoty koniecznie, ale jak już planujesz Norwegię to przemyśl opcję zwiedzania zachodniej części kraju. Jest równie piękna co Lofoty. W zachodniej NO warto zobaczyć Garianger, Drogę Atlantycką, Drogę Troli, Drogę Orłów, ambonę Prekistolen, Jajo Kierk i wiele innych atrakcji. Nie wiem czy masz w planach osobną podróż do Norwegii zachodniej ale jeśli nie to szkoda tylu kilometrów żeby omijać tą część Norwegii.

    Norwegia to piękny kraj. godny odwiedzenia i to pewnie nie jeden raz. Wszystkiego od razu nie da się zobaczyć. Pięknie dzięki za info o atrakcjach :) Faktycznie za tym pierwszym razem chciałem jeszcze drogą troli się przejechać. Zapomniałem tego dodać. Podobna atrakcja jest w Rumuni. Droga transfogardzka i transalpina. Jechałem Forkiem póki co to tylko tą drugą, niezapomniane przeżycie. Leśnik musi także zaliczyć drogę troli :)

  4. 7 minut temu, Tadrzak Paweł napisał:

    Po jak najbardziej jestem za. Swoja droga macie kogos w okolicy kto ogarnia reflektory? Moje sie rozszczelnily (jedna zaparowala cala, druga w polowie) , kontaktowałem się z multiglas i 2x prosili o kontakt w innym terminie więc szukam powoli alternatywy

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
     

    A która część stolicy Cię interesuje?

     

    Spróbuj Auto Adamski w Łomiankach, ostatnio mieli terminy - powinni ogarnąć taki temat :)

    • Super! 1
  5. W dniu 11.12.2020 o 22:56, MateuszWwa napisał:

    Ponowie pytanie, które padało wczesniej był ktos w Turcji samochodem? Tak się narazie głośno zastanawiam, ale ten pierwszy samochodowy wyjazd w europe autem mi sie bardzo spodobał. Turcja to albo Istambul i tylko on co wydaje sie prostą wycieczką, albo pociągnać podróż dalej na południe np do Kemer lub gdzie kolwiek w zagłębie hotelowe i tam chwile wypocząć. Nie zaden ofroad tylko zwykła jazda asfaltami :) 

     

     

    Jak planujesz wybrać się do TURCJI autem to proponuję zapoznaj się z tym materiałem:

     

    Film z 2018 roku, zatem w miarę świeży.

    Rozmawiałem swego czasu z pewną rodziną, która podobną drogą dotarła do Stambułu, po przeżyciach z tym związanych później wypoczywała ona przez parę dni na plażach Bułgarii :) Z tej rozmowy zapamiętałem, że mieszkańcy Stambułu strasznie jeżdżą i bardzo łatwo tam o kolizję, a duże to miasto - zatem musisz uważać na swoje autko :)

     

  6. 2 minuty temu, inanitas napisał:

    Jeszcze nie jechałem. Jakieś trudniejsze bądź ciaśniejsze odcinki?

    Wysłane mojej komórki przez Tapatalka
     

     

    Trasę z uwagi na dzieci (czas) podzieliłem na 2 części. Co widać po zdjęciach. To była zatem autorska trasa. Odcinek od Truskawia do Palmir, ten obok Krzyża Jerzyków, jest mocno dający w kość dla amortyzatorów - dziura na dziurze :) A tak generalnie to ok. Forester dał radę :)

    • Super! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...