Hej!
Od tygodnia posiadam Forka 2003 z silnikiem 2.0 125KM w automacie.
Postanowiłem, że Forek w hierarchii przeskoczy żonę i po synu będzie największą miłością mojego życia! Jak to po zakupie auta, kilka rzeczy jest do zrobienia. Oleje i filtry do mostów, skrzyni i silnika jutro będą się wymieniać, szykuję się do regulacji zaworów (choć silnik pracuje równiutko), ale to co mnie martwi to, drgania wyczuwalne podczas mocniejszego przyspieszania, które apogeum osiągają w zakresie prędkości 100 do 120 km/h.
Nie słyszę, żeby coś trzeszczało, czy "Szczyrkało" np. w pełnym skręcie... ale, jeszcze kilka info, dla pełnego obrazu. Zmieniłem opony, bo Forka przywiozłem na zimówkach. Podczas zmiany, okazało się, że felgi nie mają pierścieni centrujących - dokupiłem (brak poprawy, ale koła nie były wyważone po wrzuceniu pierścieni), co może być istotne - lewa półoś (patrząc od przodu auta), jest lekko spocona, (bliżej silnika), i jutro jeszcze czeka mnie wymiana gum stabilizatora. Pytanie - CO MOŻE BYĆ PRZYCZYNĄ DRGAŃ?? CO BYSCIE PODPOWIEDZIELI????
Z góry dzięki za pomoc i wyrozumiałość dla początkującego użytkownika FORKA
pozdro
Artur