pauluswck

Dzięki.

Gdzie znajduje się bezpiecznik od oświetlenia wnętrza, ktoś wie?

Przerabiałem to kiedyś, trzeba częściej świece wymieniać przy LPG, w końcu są dużo tańsze niż cewki. Mnie mechanik radził co 20 tys.

OK, mój błąd, coś mi się ubzdurało o tych europejskich wersjach...

IMO najlepszy forester do gazu to amerykańska wersja 2,5 - najlepszy stosunek osiągów do spalania, silnik SOHC, no i robiony w Japonii w przeciwieństwie do europejskich wersji. Gaz zakładałem u Jako rok temu i na razie (25 tys. km) nie było większych problemów.

IMO najlepszy forester do gazu to amerykańska wersja 2,5 - najlepszy stosunek osiągów do spalania, silnik SOHC, no i robiony w Japonii w przeciwieństwie do europejskich wersji. Gaz zakładałem u Jako rok temu i na razie (25 tys. km) nie było większszych problemów.

masz na myśli nasz lokalny wynalazek montowany w ASO ? Mam na myśli wersję USA masz na myśli nasz lokalny wynalazek montowany w ASO ? Mam na myśli fabryczny wynalazek z rynku USA

A ja bardzo sobie chwalę fabryczne światła dzienne czyli mijania na 50% mocy, od listopada nie wymieniłem ani jednej żarówki

U mnie ten przełącznik od grzania przedniej szyby jest po lewej stronie kierownicy, w dole obok włącznika światel przeciwmgielnych. Może miałeś szybę wymienioną i wstawili taką z nitkami?

Dzięki

gdzie znajduje się bezpiecznik od radia i zmieniarki?

Hej, skąd masz dane przyśpieszenia? Taka mała różnica między AT a MT? W wersji XT to chyba co najmniej 1,5 sekundy różnicy... Powiem szczerze że nigdy u siebie nie mierzyłem ale nie wydaje mi się żeby to było blisko 10 sekund... Ja mierzyłem i potwierdzam dane fabryczne dla AT Edit: Tu chyba z kolei przegięli w drugą stronę 7,6 s o_O, ale podobne wartości mają dla innych modeli tego Forka. 0-60 mph to nie to samo co 0-100 km/h ale 2,2 s różnicy na pewno to nie robi... http://autos.aol.com...Drive/overview/ Tu jest inny silnik- EJ253

Już po kłopocie- mam nadzieję. Po regulacji gazu i wymianie wadliwego wtryskiwacza jest ok.

Na razie zrobiłem 900 km na gazie więc za chwilę pierwsza regulacja, mam nadzieję, że to pomoże.

Aha, czyli podejrzewam już winnego- świeżo założoną instalację LPG :/

Dzisiaj wyskoczyła mi mogająca kontrolka CRUISE i jednoczesnie CHECK ENGINE no i tempomat nie działa. Co to może być? Padł jakiś bezpiecznik czy coś poważniejszego?

mam tak samo, ponadto nie działają przyciski cd, nic się nie dzieje po próbie odpalenia odtwarzacza.

dołączana oś, a płynny rozkład momentu to dwie różne sprawy. Pewnie, że 50:50 lepiej się spisuje, ale w 90% jeździsz po czarnym, gdzie przyczepność z opon wystarcza. Automatem i tak można fajnie polatać bokami, wg forumowej wiedzy AT na 1 i 2 ma 50:50. Potwierdzam, genialnie się lata bokami po śniegu

To znaczy ze nie jestes wymagajacym kierowcą, ja czuje różnice i to wyraźa i określe to tak: 4x4 z centralnym dyfrem poprawa prowadzenie i trakcje, a 4x4 z dopedzana tylna osia tylko poprawa trakcje, jak ktos jeździ defensywnie to rożnicy nie odczuje ot i tyle. Ale to forum osob czerpiacych frajde z jazdy (przynajmniej dawniej tacy tu tylko byli) wiec dolaczanym osiom mowiono stanowczo nie. Z tego co wiem to Subaru nie produkuje dołączanych osi jak jakiś Haldex tylko w wersji AT jest stały napęd ze zmiennym rozdziałem mocy między osiami. Nie ma za dużo informacji na ten temat ale tak przeczytałem na forum.

Moim zdaniem to rozwiązanie ma wiele zalet. Sprzęgło płytkowe wachluje mocą między osiami w zależności od potrzeb, przy małej prędkości na jedynce i dwójce jest więcej mocy na tyle, na autostradzie podczas jazdy na wprost tył dostaje 10% albo 0%- nie wiem tego dokładnie ale skutkuje to dość małym spalaniem, niewiele większym od bazowego 2.0 125 KM. Jeżdżę czasami Alfą Romeo ze stałym napędem Torsen i nie ma moim zdaniem różnicy na niekorzyść sprzęgła wielopłytkowego Subaru.

Miałem ten sam dylemat i wybrałem 2,5. 125 KM to jednak troszkę za mało jak na posiadanie Subaru moim skromnym zdaniem. 155 KM jest w sam raz, szczególnie w połączeniu z automatem, który jednak coś tam zawsze zabierze z mocy. Silnik ma mocny dół więc automat wrzuca często czwórkę co skutkuje akceptowalnym spalaniem. Co do awaryjności to się nie wypowiem bo użytkuję od pół roku i jeszcze się nic nie zepsuło, słyszałem o Foresterach mających 300 tys. mil przebiegu. Pewnie będzie problem trafić egzemplarz w idealnym stanie bo jednak w U.S. przeważnie jakieś przygody zawsze były ale warto poszukać.

Miałem ten sam problem i wybrałem 2,5 N/A. A trafiłem akurat na wersję z tarczami z tyłu

Hm, u mnie (Forester 2.5 US) jest tak, że jak lekko dodam gazu to auto lekko przyspiesza bez redukcji, w sam raz do wchodzenia w zakręt. Generalnie siła nacisku na gaz decyduje czy i jak AT zredukuje, o jeden czy dwa biegi jak dla mnie to działa znakomicie, wręcz byłem zdziwiony bo dużo krytycznych opini czytałem o 4eat na forum.

Czy ktoś się orientuje czy kwalifikuje się ten pickup pod odliczenie Vatu? Chodzi o to , że posiada drugi rząd siedzeń a w 2005 była jakaś zmiana ustawy o Vat ale nie mogę znaleźć szczegółów w sieci na ten temat.