Witam,
Jestem pierwszym właścicielem,Forester kupiony w polskim salonie-przebieg 145tys.km. Mam pytanie : czy silnik z tej daty produkcji (grudzień 2010) obdarzony jest dużym ryzykiem uszkodzenia ? jakie macie doświadczenia ? Czy Waszym zdaniem warto jeszcze nim spokojnie jeżdzić czy raczej uciekać na sprzedaż ( jaka ew. możliwa cena do uzyskania ? Będę wdzięczny za rady.Pozdrawiam