Ziolek

Cześć, Mam problem z tylną lampą w Forku - paruje, dostaje się tam woda, która powoduje przepalenie żarówki. Po dostaniu się wody nie ma ona którędy stamtąd uciec. Chciałem więc odkręcić lampę i zobaczyć co tam nie gra, czy coś nie pękło. Jednak nie radzę sobie z tym - po odkręceniu śrub, lampa trzyma się dalej. Czy ona oryginalnie jest jakoś przyklejona? Jest tam jakby jakiś czarny sylikon. Miał ktoś z tym doświadczenie? W tym roczniku są takie lampy: Będę wdzięczny za każdą wskazówkę. PS Czy w lampie powinny być jakieś odpowietrzniki?

Z mojej strony taki mały hint, bo też jestem w trakcie szukania lusterka. Jeżeli masz cały trójkąt, możesz zamontować lusterko od wczesnych wersji Forków II generacji. Lusterko jest takie samo, a konkretnie OEW 5092. Różni się trójkątem, czyli mocowaniem do drzwi.

Ponieważ rozpocząłem ten wątek, pomimo, że niewiele to pomoże, opowiem jak zakończyła się moja piszcząca historia. Niedługo po tym jak zaczęło piszczeć, nadszedł czas dużego przeglądu, który zrobiłem w MTS Subaru. Wówczas Marek, zapewnił mnie, żebym się nie martwił - zrobią i to :-) Nie wnikałem więc co dokładnie zostało zrobione, a zostało zrobione oczywiście skutecznie. Teraz, po paru miesiącach, czasem pojawia się cichutkie piszczenie gdy silnik jest zimny, ale na prawdę rzadko i prawie nie słychać (być może to w ogóle co innego).

A gdzie tankujesz? Mi się tak działo gdy kiedyś zgrzeszyłem i zatankowałem na Tesco. Lampka zapalała się co jakiś czas, więc więcej nie próbuję Ale zdarzają się też inne sytuacje. Sporadycznie, zwykle gdy jadę autostradą, w 4 osoby, z bagażami, czy rowerami, potrafi zapalić się Check Engine. Gaśnie samo po chwili lub gdy wrzucę na luz i silnik zejdzie z obrotów. Odczytałem sobie kiedyś kod błędu i wyszło, że jest on wywołany sondą lambda. Podobno te silniki są bardzo wrażliwe na wszelkie odchylenia od normy, co w moim przypadku by się zgadzało - kiepskie paliwo, dłuższe piłowanie i komputerowi coś nie pasuje. PS Tankuję 95, najczęściej na Lukoil lub Neste, rzadziej Orlen.

Geniusz japoński! Przycisk Bright to świetna sprawa, konsekwentnie stosowana przez Subaru. Normalnie liczniki przebiegu, zegarki i inne wyświetlacze przygasają gdy zapalisz światła. Wszystko byłoby OK, gdyby na światłach jeździło się tylko po zmroku. Dzięki temu magicznemu guziczkowi, w dzień rozjaśniasz, a po zmroku gasisz. Ja tam z tego korzystam i sobie chwalę

Pisząć "kompresor" miałem na myśli to urządzenie: Ale jaki związek miałoby to z klimą? Może to łożysko tej rolki od napędzającej kompresor.

Czy dobrze to napisales? Bo po wylaczeniu klimatyzacji sprzeglo odlacza jej naped i kompresor nie pracuje, wiec nie powinien sie obracac. Dobrze napisałem Z wyłączoną klimą słychać pisk. Po włączęniu następuje CYK (tak jakby kompresor zaczął pompować), pisk ustaje, albo jest inny (cichy).

Witam, Od pewnego czasu, na zimnym silniku, przy niskich obrotach słychać pisk o bardzo wysokim tonie. Cieżko było zlokalizować dźwięk o takiej częstotliwości. Postawiłem na sprężarkę od klimatyzacji, bo po włączeniu A/C pisk ustaje, a gdy sprężarka wraca na luz pisk powraca. Szczegóły na filmiku: Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Może to coś z łożyskiem? Czy ta sprężarka jest naprawialna, czy raczej szukać nowej? Mój samochód to Forester MY2000 S-turbo. Przejechane 195000 km.

Ja z kolei niedawno kupiłem żarówki w Halfords - Super Brilliance, które podobno dają 50% więcej światła. Mają tam promocję - 2 w cenie jednej, czyli za komplet zapłaciłem 49,99(9) zł. Poprzednio miałem jakieś zwykłe żarówki, więc różnica bardzo na plus. Światła jest rzeczywiście więcej i jest bardziej białe. Zobaczymy ile poświecą... jeden ze sprzedawców w Halfords powiedział, że jemu wypaliły się po 5 miesiącach.

Niestety gdy szkoda jest likwidowana z OC sprawcy, nie masz wpływu na to z jaką ubezpieczalnią i na jakich warunkach została zawarta umowa.

Pytasz o spryskiwacz reflektorów? Do zbiornika z płynem podłączone są trzy pompki ("silniczki"). Dwa małe to pompki odpowiednio do pryskania przedniej i tylnej szyby. Trzeci, większy, umiejscowiony na dole to spryskiwacz reflektorów. Róźni się, poniewaź musi wygenerować spore ciśnienie. Węźyki teź mają inną średnicę - ~10mm. Otwór w zbiorniku takźe jest większy i ma 16mm. To tak, w razie gdybyś próbował coś dopasowywać

Oto foto: Rzecz w tym, że belki aluminiowe są inaczej montowane do uchwytów relingowych. Nie ma tam obejm, jak w przypadku stalowych, więc cała górna powierzchnia jest dostępna na montaż uchwytów rowerowych. Tak więc myślę, że zmieściłoby się nawet 5 uchwytów, ale pewnie trzeba byłoby kombinować z ułożeniem rowerów tak, aby mijały się kierownice, siodełka i pedały.

Jako, że założyłem ten wątek, dziękuję wszystkim za podpowiedzi! Ostatecznie zdecydowałem się na bagażnik dachowy. Wybór padł na Mont Blanc RF 20 z aluminiowymi belkami. To taki dość uniwersalny bagażnik, ale świetnie trzyma się na Forku i szybko montuje. Cztery rowery mieszczą się bez problemu. Jakby dobrze pokombinować, myślę że można by spróbować nawet z pięcioma!

U mnie sytuacja wyglądała tak - spryskiwacz nie działał, było słychać CYK, a potem rzężenie przekaźnika pod kasetką. Zgodnie z opisem powyżej, dostałem się do pompki, uprzednio spuszczając płyn wężykiem przy trójniku z zaworkiem (za atrapą). Rzeczywiście wyciągnięcie akumulatora jest pomocne. W dodatku u mnie przygniatał on wężyk idący od pompki do trójnika! Po wyciągnięciu zbiornika, odkręciłem i wyciągnąłem właściwą pompkę - największą, na dole, przy dnie. Teraz można było odłączyć silnik od części pompującej. Okazało się, że zatarł się, przyrdzewiał i nie można było ruszyć ośką. Użyłem rozwiązania siłowego i chwytając kombinerkami obróciłem ją To wystarczyło, żeby silnik, a co za tym idzie pompka zaczęła działać. Silniczek raczej ciężko byłoby rozebrać, wpuściłem tylko trochę oleju w szczelinę przy osi, do ewentualnego łożyska. Teraz spryskiwacz tryska jak szalony! Zobaczymy ile pochodzi. Przydatne linki w tym temacie: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=127868 http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic586371.html

Hej, Zepsuł mi się szyberdach. Z jednej strony nie chce się domknąć w pionie do góry (jak na załączonym obrazku). Szyberdach otwiera się bez problemu. Czy komuś przytrafiło się coś takiego? Łatwo jest dostać się do tego mechanizmu? [ Dodano: Sob Cze 27, 2009 5:40 pm ] Już wiem w czym problem. Połamały się te teflonowe mocowania wózka. Można te elementy gdzieś dokupić? Z drugiej strony wymiana tego wydaje się nietrywialna i pewnie trzeba pół samochodu rozebrać, żeby się tam dostać [ Dodano: Sob Cze 27, 2009 6:23 pm ] Olleo, to chyba to samo co u Ciebie.