Skocz do zawartości

dove

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    łódzkie
  • Auto
    Forester SH SBD

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia dove

1

Reputacja

  1. dove

    Forester - SZYBKIE PYTANIE

    Czy ktoś z szanownych kolegów forumowiczów użytkuje tarcze hamulcowe Bozarto?
  2. Dziękuję za odpowiedź. Stresik był jak zaczął migać Check Engin :-) Chciałem jeszcze wrócić do tematu wody po stronie pasażera (dla potomnych), która znowu pojawiła się w dużych ilościach. Tym razem moja diagnoza to zapchana rurka odprowadzająca wodę z osuszacza. Zamiast pod samochód cała woda leciał do kabiny - można ją było wybierać wiaderkiem. Samochód wjechał na podnośnik. Od spodu jest drugi koniec tego wężyka, który został przedmuchany. Teraz w końcu woda może sobie spływać pod samochód. Pozdrawiam PS. Może ktoś mógłby zmienić temat wątku - będzie łatwiej szukać problemu.
  3. Cześć Od trzech tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Forka SH. Moje szczęście zakłócał tylko mokry dywanik po stronie pasażera. Postanowiłem zdjąć schowek zajrzeć co w środku piszczy. Przyczyna od razu rzucała się w oczy - odpięty plastikowy wężyk od... czegoś. Podłączyłem. Mam nadzieję, że już nie będzie nic lecieć. Znalazłem natomiast jakieś kabelki, z wtyczkami w kolorze zielonym. Pasowały do siebie, więc połączyłem. Po przekręceniu kluczyka zaczął klikać jakiś przekaźnik, a wiatraki od chłodnic zaczęły się naprzemiennie włączać i wyłączać. Po uruchomieniu silnika zaczął migać check engin. Przejrzałem forum i znalazłem informację, że mogą to być kabelki do diagnostyki (kody błędów wymrugiwane są przez lampke check engin). Po rozłączeniu wszystko wróciło do normy. Czy może mi to ktoś potwierdzić? Będę lepiej spał ;-). Pozdrawiam I jeszcze zdjęcia - jedno z zielonymi złączami a drugie z rurką, która się odpięła i lała wodę na dywanik.
  4. Cześć Od trzech tygodni jeżdżę Subaru Forester SH SBD z 2011/2012 roku. Jestem z okolic miasta Łodzi. Pozdrawiam forumowiczów i do zobaczenia na drodze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...