-
Postów
2257 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Szürkebarát
-
-
7 godzin temu, Aga napisał(a):
Pomarliście?
FTZ.
Ja jestem w Cisnej, wczoraj padł T-Mobile w którym mam telefon a schronisko ma internet. Wieczorem dopiero postawili.
PS. Umierał będę (może) dzisiaj bo idę na Jasło a deszcz pada. Wczoraj musiałem zrobić wycof, powyżej 1000 metrów było za dużo mokrego śniegu. Nie uśmiechało mi się zjechać na nim.
- 2
- 1
-
21 godzin temu, CUV napisał(a):
I ogarniasz to wszystko? Ja gdy wsiadłem pierwszy raz do Szarego Mnicha to zupełnie nie wiedziałem na który ekran patrzeć.
- 1
-
14 minut temu, Pan Dziedzic napisał(a):
Jak lubisz klimaty kolejowe to w Nowym Łupkowie stoi odstawiona na bocznicy salonka tow. Gierka.
Robi wrażenie.
Można zwiedzić.
To dobry pomysł, a wizyta w Nowym Łupkowie była planowana.
-
-
-
Zainstalowałem zaszyfrowane nakrętki na koła, przejechałem przez przegląd techniczny. Chyba zmieniła się metodologia przeglądu bo tak szarpało za zawieszenie, że od jakiegoś słabiaka albo staruszka niechybnie mogło by coś odpaść.
- 1
-
... Szary Mnich zaliczył przegląd techniczny.
- 1
-
9 minut temu, stefanekmac napisał(a):
Trochę spaceru Trochę roweru a potem lody bo je kocham. Psom dałem porąbane kostki. Przyjemnie popatrzeć jak prosto kogoś zadowolić. Dwa dni bez tv. Tylko radio. 357. Polecam. Jutro czas na książkę. Absurdalne fakty z historii. Miltona. Oglądałem też Warcholstwo. Spodobało mi się tam jak traktować kobiety. Oj lepiej żeby nie wiedziały jak...
W sumie, fajny wieczór.
PS. Kobiety traktować, no weź...
-
Godzinę temu, Aga napisał(a):
Nie ma porodu
Nie ma też bólu d. spowodowanej dyskusją na internetowym forum, który na TF jeden forumowicz co i raz przywołuje.
- 1
-
2 godziny temu, skwaro napisał(a):
To się ładnie nazywa narodowa socjal-demokracja
I tak nazywam tych hipokrytów gdy w sercu mam łagodność, narodowymi socjalistami. Do nazistów im (nieosiągalnie na szczęście) daleko, może dlatego że wódz jest taki mały i mlaszcze zamiast wrzeszczeć?
-
6 godzin temu, markos007 napisał(a):
może się nie znam i nie jestem jakoś stary ale pamiętam lany poniedziałek na krótki rękawek z 20 lat temu, jak i przymrozki, które u nas pojawiają się nawet do połowy maja? Kiedyś nikt o chłodzie w kwietniu nie mówił, że to jakaś super anomalia
Pamiętam duży opad śniegu 2 maja, poszedłem wtedy do kina "Moskwa" na film "Bitwa o Anglię". Da się znaleźć kiedy to było.
5 godzin temu, Aga napisał(a):Poza tym, zimna zośka jest zawsze zimna, chociaż dla mnie to zabobon
Poznałem kiedyś (okrzykniętą) Zimną Zośkę, lubię ją do tej pory ale tak ją nazywam.
5 godzin temu, Blixten napisał(a):Ja to muszę być strasznie stary, bo nie pamiętam
Po za tym o czym napisałem powyżej to pamiętam jeszcze w pierwszej połowie lat 80tych taką paskudną zimę, bez słońca za to ze śniegiem. Jego zwały leżały jeszcze w kwietniu.
5 godzin temu, skwaro napisał(a):Wramach anegdotek pogodowych to w ten weekend z ojcem rozmawialiśmy że jechaliśmy kiedyś do rodziny na Śląsk pierwszego maja i w okolicach Zawiercia musieliśmy szukać innej drogi bo standardowa była zasypana śniegiem i nawet facet wołgą nie dał rady.
P. S. Na świętego Hieronima jest pogoda, albo ni ma
Po świętej Janinie będzie padać, albo i nie.
5 godzin temu, Aga napisał(a):A co Maja ma do tego
Bo wszyscy Maję znają i kochają
-
A co z deweloperami? Zmienią zawód na psich fryzjerów?
-
10 godzin temu, Blixten napisał(a):
Twierdzę, że "najstarsze na świecie bliźnięta syjamskie" żyją bo natura nie znosi próżni.
- 1
-
12 godzin temu, Aga napisał(a):
Kiedyś próbowałam wykupić ubezpieczenie z opcją holowania do Polski. Nikt nie miał. Nie wiem, jak jest teraz, w sumie ciekawe czy jest gdzieś w ofercie ...
Kiedyś w poprzednim samochodzie miałem w assistance holowanie. Nie pamiętam czy do 2000 km czy do 2000 euro ale jakaś liczba się pojawiała.
-
6 minut temu, Aga napisał(a):
W przyszłym tygodniu też jadę, ale w kierunku przeciwnym...
... do cywilizacji
Cóż, to nie pierwsza mijanka w moim życiu
-
4 godziny temu, RedSasza napisał(a):
I podjechałem. Byłeś blisko. Tylne prawe.
Właśnie się robi. A przy okazji jakieś inne pierdoły oraz serwis filtrowo-olejowy.
No jakże to tak? Tylne lewe, tylne prawe a odgłosy są z prawego przodu? O takiej propagacji nie słyszałem jeszcze.
-
2 minuty temu, Aga napisał(a):
... przejrzałem zawartość plecaka. Właściwie nie spodziewałem się tam znaleźć sensacji bo od lat plecak po powrocie jest spakowany tak samo ale latarka mnie zaskoczyła - nadal daje światło choć nie pamiętam kiedy wymieniałem w niej baterie a ona jest jeszcze na... żarówkę.
No to trzeba tylko dołożyć bieliznę, mydła i golidła, kawy nasypać do słoiczka i kawiarki nie zapomnieć zabrać! I cygar! I Bowmore! I jechać, w Bieszczady.
-
-
38 minut temu, Aga napisał(a):
W drodze do pracy zaproszono mnie na mobilne zakupy, najdroższe drivethru w moim życiu
800zł i 9 punktów lojalnościowych, zapłaciłam kartą. Obsługa bardzo miła, jednak nie polecam
Poproszę o szczegóły bo wkrótce ruszam.. na południe.
-
8 godzin temu, Aga napisał(a):
Na luzie 4/11
BTW kiedyś miałam na zajęciach testy z 3 opcjami: prawda, fałsz, nie wiem, ze skalą od -10 do +10 punktów. Jeden student zawsze zaznaczał we wszystkich odpowiedziach opcję "prawda" i w ten sposób zaliczył kilka testów
Próg zaliczenia wynosił 3 punkty.
W jednej z ujeżdżanych przeze mnie korpo, gdzie dawno temu grubiała mi skóra, wszyscy dostali e-mail z jakąś ni to ankietą ni to testem. "Nie pamiętam tego", że zacytuję Grechutę. Dziesiątki punktów w języku lingłicz oczywiście. Jeden z kolegów słowa w języku lingłicz nie znał i... przeklikał, za co mu system wygenerował certyfikat.
-
10 godzin temu, instancja_wyższa napisał(a):
Już od jakiegoś czasu w planach był zamek Krzyżtopór i malowane chałupki w Zalipiu. Jak zwykle Smoczyca leciała bocznymi drogami ( przez moment nie leciała bo się wkleiła) Był też Opatów, Szydłów, Pacanów, archeopark obok zamku. I piękny biwak nad Nidą. @arkadio krzyczy, by nie wstawiać za dużo zdjęć…. ale to na zachętę
- 3
-
To może coś dokupię?
-
W dniu 27.03.2024 o 22:01, skwaro napisał(a):
Ja w tygodniu nie piję
Czemuś przypomniał mi się tekst z "Wojny domowej", wygłoszony przez Bogumiła Kobielę w roli instruktora narciarstwa. "Jo jak nie trenuję to piję, a jak trenuję to dopiero piję!".
"I bęcło, jak się nie wywrócis to się nie naucys".
-
7 godzin temu, Kiwi 4ester napisał(a):
Czołem
Niedługo wybieram się z rodzinką na wyjazd za granicę. Myślę o wykupie ubezpieczenia dla nas oraz dodatkowy assistance (tak 1200km) dla Subarynki. Coś polecicie albo jakieś doświadczenia?
Doświadczeń nie mam choć właśnie wykupiłem ubezpieczenie "Vojager" (żeby nie było kryptoreklamy) przy okazji ubezpieczania Szarego Mnicha. Opcja "Europa". Z tego samego TU strona banku też podrzuca mi takie ubezpieczenie.
PS. Jadą już nakładki zabezpieczające śruby kół, bo zamierzam czasem porzucić Szarego Mnicha w górach na końcu drogi i pójść dokądś. Tylko przyszło mi do głowy, że mogę zastać go po powrocie na kołach ale bez śrub niezabezpieczonych... gdy trafi mi się dowcipniś.
Chwilunia... przecież nie śruby tylko nakrętki trzymają mi koła na piastach ! Co dla dowcipnisia właściwie nie ma znaczenia.
Mogłaś moją być KRYZYSOWĄ narzeczoną...
w Off Topic
Opublikowano
A oni mają energię ze swoich wiatraków dla Polaków. No już jest tak europejsko że się porzygać można.