Skocz do zawartości

Robert Drazkowski

Nowy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Skąd
    Przyłęki
  • Auto
    Forester XT '17

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Robert Drazkowski

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

1

Reputacja

  1. Jeszcze raz dziękuje za szczegółową diagnozę. Wszystko się potwierdza. Ja jeździłem z nie naprawiona nieszczelnością długo, jak już wspominałem wcześniej. I faktycznie musiało dojść do starcia pokryć o których wspomniałeś. Niezależny mechanik który oglądał sprawę, od razu zauważył również, jakby to określić, rdzawy nalot/pył, na części ruchomej kompresora na której jest pasek i stwierdził jedynie ze to nie wróży dobrze. Czy Dział Techniczny Subaru mógłby się wypowiedzieć na temat dotychczasowego przebiegu naprawy? Jak również ostatniej diagnostyki i propozycji naprawy czyli wymiany samego kompresora? Notabene, sama ostatnia diagnostyka kosztowała 400 PLN, a nawet nie pofatygowano się aby zajrzeć głebiej, i zaproponowano wymianę samego kompresora "bo hałasuje".
  2. Dzieki wielkie za merytoryczny komentarz. Mały update oraz pytanie z mojej strony. Poprosiłem warsztat niezależny aby rzucili okiem. Okazało się że są już opiłki w układzie klimatyzacji, wiec naprawa bardzo się komplikuje. Jak się dowiedziałem, to de facto powinno się wymienić cały układ ale to już jakiś kosmos. No i pytanie jaka jest przyczyna opiłków w układzie i zatarcia kompresora? Czy może to być np brak oleju o którym wspomniałeś?
  3. Dzieki wielkie @Tinuviel za komentarz. Dzieki niemu wiem że to co napisałem wcześniej, jednak było zrozumiałe, bo po odpowiedzi DT ponownie zwątpiłem i ręce mi po prostu opadły. Tak jak napisałeś, usterka systemu klimatyzacji była zgłaszana 2 lata temu i NIGDY NIE ZOSTAŁA NAPRAWIONA. Nie bede juz wiecej sie rozpisywał na ten temat. Oczywiście masz też rację, mówiąc "life is brutal", być może trzeba było cisnąć bardziej. No ale stosowałem się do zaleceń serwisu ufając marce Subaru oraz miejscu gdzie sie zostawiło już i tak dużo pieniedzy. No ale najwidoczniej Subaru Polska nie zależy na budowie zaufania do marki, tak jak to opisałeś na przykładzie Dell.... Szkoda.
  4. Dzień Dobry Pozwole sobie ustosunkować sie do odpowiedzi Serwisu, i powtórzę raz jeszcze, bo być może nie było to dostatecznie jasne. Od ok. 2 lat zgłaszałem usterkę KLIMATYZACJI (jako całość), a nie poszczególnych elementów układu jak skraplacz czy cokolwiek. W mojej ocenie, serwis powinien wziąść na siebie odpowiedzialność za doprowadzenie naprawy KLIMATYZACJI do KOŃCA jako że była zgłaszana dawno na gwarancji. A fakt że wymieniał częśći układu na chybił trafił za 4k (swoją drogą ciekawe co WAGAS na to) bez pożadanego efektu, to już problem serwisu. W serwisie niezależnym, wymiana kompresora na taki sam czyli Valeo DKV-10Z, to koszt ok 2500PLN, więc ja podziękuje za taką lojalność! Pozdrawiam Robert Drążkowski
  5. Dzień Dobry W lipcu 2017 zakupiłem Subaru Forester XT Platinium z przedłużona gwarancja do 5 lat. Około 2 lat temu zgłosiłem w ASO w Bydgoszczy nie działająca klimatyzacja. Diagnoza byla brak czynnika chłodzącego i napełnienie na mój koszt. Po kilku miesiącach, czyli po zimie, klimatyzacja znowu nie działała. Diagnoza ta sama. Brak czynnika chłodzącego, napełnienie na mój koszt, tym razem z czynnikiem barwiącym aby znaleźć potencjalny wyciek Po kolejnych kilku miesiącach, czyli po kolejnej zimie, klimatyzacja znowu nie działa. Kolejna wizyta w ASO w Bydgoszczy. Diagnoza ta sama brak czynnika chłodzącego, wycieku nie udalo sie zlokalizowac. Sugestia, może wyciek jest na skraplaczu. Po następnej wizycie , maj 2022, wymieniono skraplacz jeszcze na przedłużonej gwarancji, koszt 4k. 11 lipca 2022 skończyła się gwarancja. I w tym samym miesiącu w trakcie urlopu klimatyzacja przestaje działać. Do tego zaczyna hałasować sprężarka klimatyzacji. Wizyta w ASO i diagnoza to uszkodzona sprężarka, koszt naprawy 9 tys PLN. I tym razem już na mój koszt bo serwis nie poczuwa sie do zadnej odpowiedzialnosci pomimo że usterka była zgłaszana od 2 lat, a serwis w swojej niekompetencji nie potrafił jej znaleźć, a gwarancja na usługi które wykonał do tej pory wg serwisu nie obligują go do sfinalizowania naprawy na koszt serwisu. Posiadam 2 samochody Subaru i zawsze bardzo je chwalilem. Ale znam też osoby które zrezygnowały z marki Subaru właśnie przez jakość lokalnego serwisu, i ja chyba będę następny. Bardzo proszę o przyjrzenie się sprawie. Chcialbym poznac stanowisko Dyrekcji Subaru Polska. Pozdrawiam
  6. Czołem, czy dobrze rozumiem że są jeszcze miejsca?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...