plum76

Hej a pompę ABS zmieniałeś kiedyś? U mnie w ramach szukania odpowiednika, jak założyłem coś na szybko to pokazywał właśnie błędnie biegi. paweł

Hej A ktoś wie gdzie nabyć czarne listy ochronne nadkolu do BR. Takie jak na czerwonym Outbeku z wpisu kolegi Fala? paweł

Pare tysKM juz zrobiłem wiec kilka nowości. Wymieniłem tarcze przód i klocki na te firmy EBC, w wersji standard. Wydają się być w porządku. Brak bicia czy innych mankamentów. Klocki wymagają dotarcia bo powierzchnia nowych jest chropowata wiec nie pracują cała powierzchnia. Za kilka lat będę wiedział więcej o ich żywotności. Wymieniłem czujnik ciśnienia oleju, ten pod alternatorem, bo przepuszczał olej. Teraz widzę że prawy czujnik oleju VVL robi to samo, lewy już jest nowy. Poczytałem o tej dolegliwości na amerykańskich forach i okazuje się, że często w okolicach 140tyskm te czujniki padają. Widać taka ich natura i żywotność. Wnioski dla potomnych, jak padnie jeden to wymienić wszystkie trzy. paweł

Koło zapasowe oczywiście zabrać. Zestaw który wstawiłem naprawdę działa i spokojnie po takiej naprawie można przejechać kilka tys km, ale niech każdy sam osądzi. W Gruzji nie zginiesz, ludzie pomogą bo to dobre dusze są. tylko nie wiem czy głowa wytrzyma po takim spotkaniu szczególnie jak miejscowym/ domowym winem cię ugoszczą. paweł

tak się domyślałem. A co to "kreska"?

Byłem w Gruzji i większość atrakcji zobaczysz seryjnym Outbakiem. Kase z modyfikacji lepiej przeznaczyć na wyjazd. Jak chcesz pchac się w trudny teren to lepiej Patrolem lub LC ale czas dojazdu i komfort nieporównywalny do Subaru. W lato tam jest sucho, my koło Batumi wjechaliśmy do Parku Narodowego na noclego i dwa brody były po drodze. Taksówką gość w Lada o taką http://rugala.pl/blog/2013/09/samochody-w-armenii/ je przejechał z 4 osobami w środku. Drogi mają słabe i zawieszenie Outbaka powinno się sprawdzić bo dziur dużo. Kup zestaw do naprawy taki https://sklep.phu-szczepan.pl/product-pol-319-Zestaw-Wulkanizacyjny-do-Naprawy-Opon-Blister-ATS.html . W 5 minut bez zdejmowania koła łata się dziury. Sprawdzone doświadczalnie na dużych kołach. Zakładam że kompresor zabierzesz. O oponach poczytaj czy mają wzmocnienia boczne min 2-3 warstwy. Ogólnie zazdroszczę wyjazdu bo jedzenie super ludzie też a i na przestrzeni 300 km można zobaczyć stepy i góry wielkości 5000mnpm. Jak będziesz chciał to mogę podesłać punkty orientacyjne które my robiliśmy. PS: 2 cale liftu to nie mało jak na osobówkę. Takie modyfikacje robi się w rasowych terenówkach ze sztywnymi mostami bez większej obawy o szybsze zużycie innych elementów. PSS: takie znalazłem https://forum.subaru.pl/topic/102428-modyfikacje-off-road-coś-ktoś-podwyższenie-osłony-etc/ wygląda super, ale ja już wyrosłem ze szpejowania aut bo większość rzeczy okazuje się niepotrzebnym wydatkiem. Ale jak kogoś stać to czemu nie.

Ale benzynowe wtryskiwacze to nie dislowskie. Są o niebo tańsze a i można je dać do czyszczenia w specjalnych zakładach w rozsądnej cenie. W manualu raczej nie ma info o dodatkach do paliwa.

A czy jest gdzieś na forum lista wiarygodnych, sprawdzonych speców od takich napraw? Poza ASO oczywiście, które to może zrobić. paweł

dzieki. o to chodziło.

Panowi czy jest jakaś stronka gdzie są obrazki i nr cześci do Outback IV? Jak wyszukujecie jakie części wam potrzebne? W EPC Subaru jest jak coś zdemontować, ale nie ma info o nr czesci. W Toyocie wszystko jest w jednym miejscu. Paweł

To wątek poświęcony mojemu Subaru Ouback IV 2.5 z 2011. Ma on na celu pomoc innym początkującym , jak ja, właścicielom tego auta w ocenie sytuacji. Mi zajęło kilka dobrych wieczorów aby przebrnąć przez zasoby internetu i tego forum aby znaleźć ważne dla mnie informacje przed zakupem. Będzie to też dla mnie zbiór informacji co przy aucie zrobiłem na przestrzeni kolejnych lat. Początek. Sprzedałem swoja terenówkę Toyota FJ Cruiser i był plan aby zakupić duże auto z napędem 4x4. Od dłuższego czasu jeżdżę autami 4x4 ale na sztywnych mostach więc pierwszy wybory kierowałem w podobnym kierunku, w końcu kierunek zszedł na SUV. Założenia zakupowe: - budżet 50kpln - benzyna – styl jazdy jaki uprawiamy to częste krótkie przejazdy, które przy współczesnych dieslach raczej wcześniej sprawiły by nam wiele problemów technicznych. Roczne przebiegi to ok 25tys km więc instalacja LPG miała się pojawić w aucie dość szybko. - silnik 2-3litry i w miarę prosty konstrukcyjnie więc sprowadzone z USA. - marki Toyota, Mitsubishi i Subaru., Mazda (CX9). - przebieg ok 120tyskm Po dwóch oględzinach różnych aut (Outlander i Rav4), które wcześniej sprawdziłem w Carfax i otrzymaniu zdjęć przed sprowadzeniem do PL, zawęziłem obszar poszukiwań do swojego województwa. Stwierdziłem, że nie ma sensu jeździć po całej Polsce, lepiej cierpliwie czekać aż coś się fajnego pokaże w okolicy. Uczulam kupujących na auta sprowadzone z Ameryki Północnej, bo niemal wszystkie są powypadkowe. Dlatego jak ktoś nie był w stanie podesłać mi zdjęć przed naprawą, lub ich ilość była niewystarczająca to zostawał skreślony z mojej listy. Taki upór pozwolił mi uniknąć na pewno jednego trefnego Rav4, który miał uszkodzony tył a potem okazało się, że i przód i to porządnie. Wkrótce logika podpowiedziała mi, aby nie kupować aut , które przypłynęły w ostatnich 6 miesiącach, często są to auta sprowadzone na handel. Wiec szukałem auta, które ktoś sprowadził dla siebie, ale z różnych przyczyn chce się go już pozbyć. W ten sposób trafiłem na Subaru Outback 2011 silnik 2.5 sprowadzony z Kanady 2 lata wcześniej z zamontowanym LPG. No i zaczęło się czytanie przed zakupem wszystkiego na temat tego auta. Problem pierwszy to silnik. LPG wymaga regulacji zaworów a w leżącym silniku nie jest to łatwe. Silnik SOHC lub DOHC czyli pojedyncze lub podwójne wałki rozrządu. Po VIN, 2 źródła mówią o SOHC a jedno o DOHC. Więc z autem jedziemy na warsztat aby ktoś kto ma doświadczenie zrobił przegląd przed zakupem. Ja tej marki nie znam ani nigdy nim nie jeździłem wiec nawet trudno stwierdzić na co zwrócić uwagę. Tak się złożyło, że przegląd zrobiłem w warsztacie gdzie to auto było serwisowane przez ostatnie 2 lata. Przegląd wykazał: - malowanie lewych błotników i drzwi (200 mikronów), nic nadzwyczajnego bo auto miało właśnie uszkodzenie całego boku. Części blacharskie są nowe , nie naprawiane dlatego lakier jest podwójny. Szyby zostały przełożone wiec są oryginalne. - wyciek oleju na silniku, prawdopodobnie czujnik ciśnienia oleju przepuszcza lub przy wymianie rozrządy mechanik nie wymienił uszczelniaczy. Podłoga od dołu nienaruszona, środek czysty, przebieg zgodny z Carfax i przeglądami robionymi w PL. W PL zrobione już było: wymiana paska rozrządu, sprzęgła i sprzęgła wiskotycznego (zalany zły olej). Do wymiany są za to opony, letnie i to w słabym stanie oraz zrobienie zabezpieczenia antykorozyjnego. Zwykle autami jeżdżę 5-8 lat wiec już na początek trzeba wyłożyć pakiet startowy. Nie wiem jak tutaj w Subaru ale w terenówkach Toyotach minimalna kwota pakietu startowego to zwykle 10kpln. Przebieg 136000km. Przejechałem już ok 1500km, po trasie głównie. Wrażenia. Spalanie – zejście poniżej 10litrów to bajki. Na LPG przy 140km/h na tempomacie wyszło 14litrów. Silnik – konstruktorzy budując ten silnik od razu mogli pominąć obroty od 0 do 2000 obrotów. To auto nie jeździ w ogóle na niskich obrotach. Minimalny zakres użyteczny to 2000 obroty wzwyż . Stąd wychodzi spore spalanie jak na silnik 2.5 litra. Tutaj należy wziąć poprawkę, że wcześniej jeździłem autem 4 litry i krzywa Nm pozwalała na normalną jazdę już od 1200 obrotów. Trzeba się wiec przyzwyczaić, szczególnie że skrzynia jest manualna. Radio jest OK ale stacja multimedialna na Android aż się prosi o montaż. Nie mam tez rolety w bagażniku i światła przeciwmgielnego tylnego. To co fajne to Kanadyjska specyfikacja czyli zegary są europejskie. Mam też fabryczny zestaw głośnomówiący zamontowany w środkowej konsoli.

a jakiej firmy masz? na Alliexpres jest kilka. Ty masz z dziurą na CD czy tablet? paweł

Nie będe zakładał nowego wątku bo pośrednio ten dotyczy moich wątpliwości. Pytania: - czy zawieszenia (tył -sanki, wahacze, zwrotnice) są takie same w wersji USA 2.5 i 3.6? - czy zawieszenia (jak wyżej) są takie same w wersji US i EU Ewentualnie które elementy sa podobne a które różne. Ja mam Outback 2011 2.5 wersja kanada produkcja US i być może bede musiał powalczyć z dolnym wahaczem lub zwrotnicą u siebie. Pytanie czy jest jedno zawieszenie dla wszystkich wersji? Rozmawiałem z kilkoma osobami i wersje są dwie, Zawieszenie US jest inne niż EU mowa o sankach itp a nie amortyzatorach. Inny mechanik stwierdził że części są zamienne wiec i całe zawieszenie powinno być takie same. Prośba o rozwinięcie wątpliwości bo nie wiem czy elementy z europejskiego diesla będą ok czy muszę szukać wersji US 2.5. Paweł

Witam, Nowy posiadacz Outback 2011 2.5 wersja Kanada dziękuje za zamieszczone info, które było przydatne do analizy zakupu auta. Mam nadzieje, że w przyszłości merytorycznie wniosę coś nowego do forum. paweł