No właśnie, pytanie czy ładować się w niego i próbować naprawiać. Pomijając silnik to reszta jest bardzo na plus, wszystko sprawne, cały w oryginalnym lakierze, spód bez korozji, jedynie delikatnie tylny lewy rant nadkola no i maska oraz dach po lekkim gradzie. Książka i serwisy potwierdzone czyli 86KKm.