Od poczatku. W zeszłym roku w czasie upałów słabo chłodzi jadę uzupełnić klimę - zciągnął 570 czynnika niby ok, nabita. Dalej nie chłodzi. Fachowiec zwrócił uwagę że wentylator od strony kierowcy się nie załącza. Wentylator na wierzch silniczek rozłożony przedmuchany syfu okrutnie dużo. pod akumulator chodzi zakładamy. Klima odpalona wentylator dmucha maszyna od klimy podłączona. Chłodzi /ciepło na dworze ok 30/ po 5 minutach sprężarka szarpie sprzęgło rozłącza cisnienie b.wysokie. Diagnoza sprężarka szrot. Zamówiłem używkę bo na urlop trzeba jechać w między czasie wysłałem swoją do regeneracji. Przyszła z alleg.. założona. To samo mechanik mówi g..no kupiłeś. Przyszła sprężarka po regeneracji założona to samo mechanik mówi g...niany zakład. Zmiana mechanika - umyć chłodnicę, kupić zawór rozprężny /było już chłodniej ok 23/ chłodzi. Koniec lata znośny to często nie używałem zimą odparować szyby sobie radzi. Ostatni tydzień jadę chłodzi, stoję na światłach nie chłodzi sprężarka szarpie. Do mechanika na maszynę cisnienie na postoju 30b. Mechanik mówi że nie pracuje drugi bieg wiatraka. Po oczyszczeniu styków pojawił się ten drugi bieg i chłodzi prawilnie. Stojąc na swiatłach słyszę jak wentylatory przyspiesza po ruszeniu zwalnia. Wystarczyło w zeszłym roku styki spryskać i przedmuchać a tak kasy poszło w pytę.
Pytałem o ten drugi bieg bo jakoś nie kojarzyłem nie zwróciłem uwagi na pracę wentylatorów i czy faktycznie tam szukać przyczyny.