Ostatnio nie często wjezdzam do centrum miasta. Ale jak już mi się zdarza to jestem za tym żeby auta były autonomiczne. Wtedy każdy kto chce może sobie kupić auto i jeździć. Bo to co wyrabiają ludzie którzy mają prawo jazdy kwestionuje w ogóle sens jego istnienia.
Oczywiście w idealnym świecie zostawilbym prawo jazdy, ale takie z prawdziwym egzaminem i tylko takie osoby mogłyby same prowadzić auta. Większość kierowców mijanych na ulicach ma tylko jeden cel: dojechać do miejsca docelowego w jak najkrótszym czasie. Zero emocji, zero zainteresowania środkiem lokomocji jakim jest samochód. I tak niech zostanie, a prawdziwe prowadzenie auta zostawmy entuzjastów którzy chcą ten samochód samemu prowadzić.