Skocz do zawartości

diuk

Użytkownik
  • Postów

    502
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez diuk

  1. diuk

    E-Boxer

    dziękuję za sprostowanie - chodziło oczywiście o pedał przyspieszacza przyspieszenie jest - jak już zostało to ustalone na TF - subiektywne
  2. diuk

    E-Boxer

    myślę, że SIP mogłoby zrobić niezłą kasę na akcesoryjnych odpowiednich wymiarów cegłach pod pedał ... zwiększania prędkości (już miałem napisać że pedał przyspieszenia, ale jakoś tak po chwili namysłu stwierdziłem, że trochę nie pasuje nie jest tak łatwo - zwłaszcza początkującym - wycyrklować te optymalne do zwiększania prędkości 66 1/3 % otwarcia przepustnicy
  3. Oczywiście Na wyjazdy urlopowe to mamy Priusa, jest wygodny, przestronny, mało pali a z rodziną i tak nie poszalejesz, bo zaraz kontrola trakcji z prawego fotela zaczyna podnosić alarm teraz już jest tak przewrażliwiona że nawet w Priusie mi się czasami włącza przez ostatnie parę lat zimy były takie, że stwierdziłem, że 4x4 to przydaje się jeden dzień w roku, a w tym roku jak przypadł ten jeden dzień to traktor gospodarza wyciągnął mi Priusa pod górkę, więc też bez 4x4 mogę się spokojnie obyć póki co GTek czeka sobie grzecznie w garażu pod kocykiem cały czas w pełni sprawny, zawsze gotowy do akcji w razie nagłej potrzeby. W lecie póki co sam jeżdżę MX5, a bywało w poprzednich latach, że i w zimie też nim jeździłem (mam hardtopa i ostatnio wylądował też torsen na pokładzie) reasumując - oczekiwałem Levorga z niecierpliwością, ale po tym jak się pojawił - jak dla mnie - okazał się wielkim rozczarowaniem. może za dużo po nim oczekiwałem (oczekiwałem osiągów przynajmniej GTka) a tu się okazało, że osiągi gorsze, spalanie tak czy siak nieadekwatne do osiągów, sensownego prześwitu brak - jednym słowem: szkoda. Jakbym miał mieć tylko jeden samochód to Levorg byłby swego rodzaju jakimś kompromisem, ale na szczęście nie muszę iść tą drogą.
  4. Mam bardzo podobne przemyślenia. Wybrałem się kiedyś na jazdę próbną Levorgiem 1.6 DIT po czym jak wsiadłem do mojego starego GTka MY98 to stwierdziłem, że nie zamienię go na żadnego Levorga jeszcze zamierzam nim sobie pojeździć, bo żaden Levorg nie ma do niego podejścia Na szczęście nie jeździłem żadnym STi i nie zamierzam - jeszcze bym tego żałował A Outbacka może jeszcze kiedyś kupię - bo do Outbacka trzeba dorosnąć, dojrzeć - to wóz ponoć dla emerytów może kiedyś będę w tej grupie. A może trafi się hamerykańskie H6 3.6? Pozdrawiam szczęśliwych posiadaczy Levorgów w gruncie rzeczy chodzi o to, żeby być szczęśliwym.
  5. tu jest film o takim drążku a tu jak się jeżdzi starymi ciężarówkami z dwoma patykami
  6. WRX STi (to już nie jest Impreza)
  7. najlepiej więc ściągnąć z USA OBKa 3.6 V generacji - z EyeSight (aktywny tempomat) - ponoć rewelacyjnie sprawdza się na długie trasy. niestety w EU juz nie ma nic ciekawego jeśli chodzi o silniki. hybrydy Subaru omijaj szerokim łukiem.
  8. kończąc temat ze swojej strony - znalazłem w Krakowie speca z zestawem skrzyń TY752VB (JDM) więc koniec końców wylądowała u mnie skrzynia z STI v2 4.111 plus przełożenie w tylnym dyfrze 4.111 oczywiście - podobno obudowa dyfra z półosiami i wiskozą została z GT jest lepiej (jeśli chodzi o przełożenia) oraz podobno skrzynie JDM nie są papierowe (takie jak w GT EU) a niezawodność to parametr, który w szczególności leży mi na uwadze - mając ponad 20 letniego GTka, który ma być ze mną jeszcze jakiś czas - przynajmniej do końca i jeden dzień dłużej btw - silnik już od jakiegoś czasu jest z JDM WRX, przeładnia z STi, powoli acz sukcesywnie coraz mniej zostaje z EU GT
  9. diuk

    Pożegnanie z Subaru :(

    po co Toyocie robić drugiego Lexusa?
  10. w sumie to możnaby zmienić moderacje na 2.nieEuropa - byłoby bardziej na czasie
  11. Ja myślę, że FHI dowiedziało się o takiej a nie innej moderacji na TF i po tym fakcie specjalnie skonstruowało turbodoładowany silnik 2.4
  12. gdzieś już widziałem vana z dziwnymi felgami
  13. dodatkowy bonus EJ20G z HLA jest taki, że rozrząd jest bezkolizyjny na pewno u mnie - sprawdzone w praktyce
  14. diuk

    cham na drodze

    "idzie jak po szynach"
  15. diuk

    E-Boxer

    od jutra deszcz ze śniegiem podobno aż do niedzieli jest oczywiście wiele słabych aut - mój Prius ma porównywalne przyspieszenie 0-100 do eBoxera, natomiast spalanie jest nieporównywalne
  16. diuk

    E-Boxer

    Subaru nie zniknie, może zniknąć SIP wtedy kropka zniknie ale kreska zostanie
  17. diuk

    Brak katalizatora

    od pewnego czasu na stacjch diagnostycznych zwraca się szczególną uwagę na to, co z rury wydechowej wylatuje. jako że wcześniej nie było z tym problemów, a teraz już są - pewna liczba właścicieli, która uprzednio wycięła katalizatory, teraz została zmuszona do założenia - pojawił się popyt - rynek podążył za tym oferując sensownie tańsze zamienniki. zapewne taki tańszy zamiennik (afair 400 zl) został zainstalowany w moim GT (ja nie wycinałem kata - po prostu się skończył ze starości). na SKP wyniki są na granicy dopuszczalności, ale przynajmniej jestem w stanie spokojnie zdążyć zaparkować u siebie w parkingu podziemnym, zanim alarm czadu zostanie wzbudzony
  18. diuk

    Brak katalizatora

    jak u mnie w GT skończył się kat, to miałem taką emisję CO (nie CO2) że wszystkie alarmy w parkingu podziemnym mogłem testować, a też nie kopciło. jak nienawidzę kopcących diesli to jednak chyba zdrowiej jest inhalować się cząstkami stałymi z diesla niż czadem
  19. a w zamian za to Prius dostanie akumulator z e-boxera
  20. diuk

    E-Boxer

    to może w takim razie problem nie leży po stronie samochodów? hybrydy Toyoty do uruchomienia korzystają z energii zmagazynowanej w baterii HV, a komputer nie pozwala, aby rozładowanie spadło poniżej 40% gdy wyłącza się hybrydę - odłączane zostają przekaźniki na stykach baterii HV - tak odłączona bateria może sobie stać miesiącami i nic z tamtąd nie ucieknie. oczywście może "uciec" z baterii 12V (gdy zostawi się włączony keyless, albo lampkę w podsufitce) nimniej jednak wtedy do "uruchomienia" wystarczy zestaw szeregowy ośmiu baterii 1,5V i przyłączenie go w odpowiednie miejsce w skrzynce bezpieczników bateria 12V ma za zadanie jedynie włączenie przekaźników baterii HV - po tym uruchamia się przetwornica (coś jak alternator w zwykłym aucie) i oczywiście bez poblemu uruchomi się silnik spalinowy zanim na dobre bateria HV ulegnie degradacji w stopniu uniemożliwiającym rozruch silnika spalinowego - komputer powiadomi o tym fakcie użytkownika na duuuużo wcześniej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...