Zuzanna

Cześć! Jestem Zuzanka, jeżdżę po Toruniu i okolicach. W Subarynach zakochałam się od pierwszego wejrzenia - tj. jeżdżąc do szkoły u boku brata, jego Outbackiem. Po zrobieniu prawa jazdy, moim pierwszym zakupem była więc oczywiście klasyczna czarna Impreza w kombi - wannabe WRX, bo była to Impreza GT z 93 roku, z silnikiem 1.8 w benzynie. Przynajmniej miała kubełki, i do dziś żałuję, że ich nie wymontowałam przed sprzedażą samochodu... W każdym razie, moim następnym podopiecznym był wspomniany wcześniej Outback brata, do którego przesiadłam się po roku jazdy. 1998 rocznik, silnik 2.5 w benzynie, automat, wspaniałe, klimatyczne auto z sentymentem. Na które, niestety, nie było mnie po jakimś czasie stać, bo eksploatacja i paliwo znacznie przekroczyły biedny, studencki budżet. Wrócił do garażu brata, teraz mamy zamiar wspólnie, powolutku nad nim pracować, dać mu drugą młodość. Obecnie, mimo upartego trzymania się Subaru, zdecydowałam się na nieco bardziej ekonomiczną, chociaż wciąż bardzo zadawalającą wersję. W moje posiadanie wszedł Forester, 2.0, z 2005 roku, tym razem z instalacją gazową, i coś czuję, że na trochę ze mną zostanie. Jeśli nie on - to następny Subik. O Forum powiedziała mi, uwaga, napotkana w galerii Pani, obok której Forestera zaparkowałam.