Skocz do zawartości

Knurek1111

Użytkownik
  • Postów

    2559
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Knurek1111

  1. Trafnie to ująłeś! Owszem, robię tak i jestem z tego dumny
  2. Tak, Szuga... Widziałem w stanie rozbitym na Jesionowej. Też mam z nią wspomnienia: w końcu (prawie) objechałem ją (OK, Ojciec prowadził ) na trasie Radom - Warszawa. Do gwiazdek wrócę. Owszem, silnik BMki (mimo, że wyszedł spod ręki naszej konkurencji ) jest świetny, zawieszenie przewidywalne, komfort ogólnie OK. Ale uśmiechu dookoła głowy jak w subaru tam nie uświadczysz
  3. Płukankę jest dobrze zrobić od czasu do czasu. Nie nastawiaj się na przyrost mocy, spadek spalania czy inne chwytliwe hasła Płukanka co 40 - 50kkm to dobra inwestycja długoterminowa.
  4. Knurek1111

    O rowerach

    Delikatną szyderę wyczuwam... Ja sugeruję nie zapomnieć o zapasowej gumie! W sensie dętce oczywiście. Jej brak w krytycznej sytuacji jest powodem niepotrzebnego stresu
  5. Knurek1111

    O rowerach

    Dlatego Holendrzy rozwinęli charakterystyczny sposób jazdy: zginasz się wpół i kolebiesz na boki. Widziałem kiedyś w lesie tak jadącego gościa na MTB. Jak podjechałem bliżej to okazało się, że ma kurtkę jakiegoś holenderskiego wiejskiego klubu sportowego
  6. Korki kosmiczne w Krakowie... Walka z tą obstrukcją kosztowała mnie dzisiaj dodatkowe 0.5h
  7. Przez kilka dni po sprzedaży, prześladowały mnie identyczne legace (kolor, wersja)! Łącznie z tym, że za jednym przejechałem całą trasę Radom - Kraków
  8. Tak, o Basce. Ja np. wolę zaszyć się w jakiejś malowniczej wiosce z pustą plażą i dobrą knajpką (zwykle w CRO przestaję jeść mięso ). Ale oczywiście można lubić deptak i gęsto obsadzoną plażę - nie ma w tym nic złego.
  9. To jest Holender Ew. Poznaniak
  10. Ale wiesz, że to swojskie klimaty? Tzn. więcej ma wspólnego z wczasami nad Bałtykiem niż z Chorwacją?
  11. Knurek1111

    Wyważanie kół

    Ja Nie wiem jak z ceną ale w jednym ASO wyważyli fatalnie w drugim dobrze. Na szczęście do tego drugiego mam zdecydowanie bliżej
  12. Moje doświadczenia także pokazują, że należy przetestować cały zestaw żeby wiedzieć czy jest cichy. Testowanie belek bez boxa jest kompletnie niemiarodajne. Tanie boxy bywają cichsze niż te wypasione. Ogólnie: loteria jak to w przyrodzie
  13. Knurek1111

    awaria na autostradzie

    Fakt, że auto jest w Dojczlandzie, może (tak na moje czucie) trochę pomóc. W sensie, że łatwiej będzie uzyskać jakiś 'gest'
  14. Nic nie dało... Z jakichś przyczyn w układzie paliwowym było bardzo dużo powietrza. Ruszył dopiero na jakimś 'szpraju'.
  15. Rozumiem, że w Twoim przypadku silnik dał się uruchomić po zatankowaniu. Mój się nie dał
  16. http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/72248-nagły-brak-paliwa-mimo-jego-obecności-w-baku/?p=2386453 Miejsce zdarzenia: granica polsko-czeska. Dotoczyłem się 'ze zgaśniętym' silnikiem pod dystrybutor na pierwszej stacji przy A1 po polskiej stronie.
  17. Zapominacie w dyskusji o jednym ważnym elemencie: mapie przepustnicy. To jak silnik reaguje przy częściowym wymuszeniu zależy właśnie od mapy, którą sterowana jest przepustnica (w układzie drive by wire). Żeby dać wrażenie większej 'zrywności' silnika, niewielki ruch pedałem gazu przekłada się na duże otwarcie przepustnicy. Żeby mieć miarodajne porównanie, należałoby poruszać się po krzywych charakterystyki silników. Czyli jeździć z 100% otwarcia przepustnicy.
  18. To aż takie proste nie jest. Ten wąż ma w środku plastikową wyściółkę, jest dość specyficznie wygięty i nie wiem, czy nie ma różnych średnic na końcach.
  19. Z nartami na dachu? Po autostradach? Bo o czymś takim tu piszemy...
  20. Pfff, normalne... Musiałeś jechać emerycko Ja miałem 6.8 wg komputera (7.3 'przy pompie')
  21. Oryginału, w cenie gdzieś między 250 a 300PLN
  22. Jeśli pokrywa kosza była zdjęta to nie ma się czym chwalić...
  23. To najpewniej jednak ten wąż. Zwykle pęka na zgięciu, w miejscu widocznym na powyższym zdjęciu jakieś 3cm w dół od strzałki.
  24. To prawda. Moje subaru w sumie sprzedało się samo. Człowiek wsiadł, przejechał i już było 'po nim'...
  25. Nie, ketivv ma rację Kupiła fajniejsza część 'rodziny biologicznej' Trudno 'wywalić' cenę odstającą od rynku. Choć kupujący jasno dawał do zrozumienia, że uznaje cenę za okazyjną. Tak, miał być levorg. Ale spodziewałbym się spalania ponad 12l/100. Do tego takie spalanie jasno pokazuje, że nie są to warunki pracy optymalne dla silnika. Ale zejdźmy ze spalania, przynajmniej w tym wątku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...