Od kwietnia zrobiłem już Levorgiem 1.6 Turbo prawie 5k kilometrów pomimo, że do pracy nim nie dojeżdżam. To co w nim uwielbiam to to, że jazda nim nigdy mi się nie nudzi. Chce się nim jeździć bez końca. Każda najmniejsza podróż, choćby tylko 6km tam i z powrotem to ogromna przyjemność. Technologia S-AWD i silnik Boxer to kozackie połączenie, w ogóle niedoceniane, ale to już zasługa katastrofalnego marketingu firmy.
W lipcu zrobiłem przegląd przy 60kkm, do wymiany poszły zużyte przednie tarcze hamulcowe. Całościowy koszt utrzymania samochodu jednak wysoki, trochę wyższy niż się spodziewałem, a jeszcze czeka mnie zakup zimówek Yokohamy w tym roku. Na dzień dzisiejszy całościowy koszt utrzymania, nie licząc zakupu fotelików dla dzieci to 3342 €.