Witam
Zarejestrowałem się na forum w poszukiwaniu pomocy.
Dziś zakupiłem Subaru Legacy III kombi 2.0 rocznik 2000
Ogólnie wszystko chodziło bardzo dobrze na początku drogi do domu. Jednak po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nagle obroty spadły do zera, towarzyszyło temu wyłączenie się radia. Po wybiciu biegu i ponownym wbiciu obroty wróciły, radio także się włączyło. działo się tak jeszcze kilka razy, przeważnie wybijanie i wbijanie biegu pomagało. Nieraz po ponownym wbiciu biegu obroty wracały, ale jakby "zacinały się", tzn. leciutko się cofały i rosły ( wskazówka obrotomierza "tykała" jak zacięta wskazówka sekundnika na zegarku )- autem szarpało, a radio wyłączało się i włączało. Czy ma ktoś pojęcie czym to może być spowodowane?
Pozdrawiam