Skocz do zawartości

Michall33

Nowy
  • Postów

    39
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Michall33

  1. Ja u siebie przerabiałem tak jak na forum było opisane. I z perspektywy czasu bulgot najlepsza decyzja, ale tyle tłumiki trochę, za głośne. Za bardzo buczą przy 140. Trzeba jechać 100 albo 160 Teraz mi tylny skorodował więc zastanawiam, się nad wsadzeniem mniejszych kominów. A co do dźwięku bez kolektora, to brzmiał jak CIVIC bez Vteca W linku masz dźwięk świeżo po przerobieniu: Link do bulgotu
  2. W moim chińczyku mam normalnie karte sim wsadzoną, jak się skończy net to podłączam iPhona po kablu wtedy odpala się Apple Carplay i jest jak we współczesnym wozie na XDA Developers są do tego urządzenia rooty, ale raczej nie polecam dłubać bo jest tego mało i można łatwo skopać. Wgrałem raz update i prawie uśmierciłem to urządzenie. Jak działa to niech tak będzie. Parametry silnika i nawigację można spokojnie odpalić nawet ramu na styk wystarczy dla spotify
  3. Tak zostawiłem, można je włączyć, świeci normalnie tylko nie ma czerwonego podświetlenia całego panelu i nie jest podłączone do dźwięku. Musze poszukać na allegro, może wiązkę uda mi się kupić całą.
  4. Mam coś co wygląda identycznie, z minusów u mnie dochodzi jeszcze brak podświetlenia czerwonego przełączników klimy, jakaś chyba kostka ma niedorobiona.
  5. Mała aktualizacja w temacie ćwierkania. Czuć mocno spalinami w komorze silnika, więc ewidentnie przedmuch na modyfikowanym kolektorze wydechowym gdzieś pod bandarzami lub uszczelka. Na razie czasu brak na głębszą analizę którejś nocy spróbuję odnaleźć uszkodzenie EDIT ---- Problem ROZWIĄZANY Był przedmuch na elastycznej opasce element zacementowałem jakimś specyfikiem do tego stworzonym na to zestaw naprawczy który się wulkanizuje i bandaż dla ochrony termicznej i znowu jest fajny dźwięk i ciszej wydech.m4v
  6. Dokładnie tak słyszalne jest tylko przy dodawaniu gazu, więc związane z obrotami silnika, będzie weryfikowane. Ja ich nie zmieniałem osobiście więc nie wiem czy były białe ślady, ale wcześniej przed zmianą świec mocy brakowało i mulił do 3k obrotów, teraz po zmianie moc wróciła i nie poszarpuje przyspiesza równo i całkiem fajnie. Jedynie na jałowym telepie trochę silnikiem, powinien trochę mniej się bujać mam porównanie z Foresterem taty i tam silnik praktycznie się nie rusza. W tygodniu podjadę na najazdy do kolegi i jeszcze raz mikrofonem kierunkowym spróbuje zlokalizować okolice hałasu
  7. Cześć, poczytałem forum, ale nic nie dopasowałem podobnego, mechanicy coś czarują i pora na waszą pomoc może ktoś miał coś podobnego. Pacjent Legacy BP5 EJ20 DOHC 166 HP n/a benzyna z LPG. Skrzynia manualna (koło dwumasowe dawno wywalone) Od pół roku mniej więcej, przy dodawaniu gazu do deski słychać ćwierkanie. Jak by u dołu silnika głośniej (może rolki i wiatraki trochę dźwięk głuszą) Moc silnika wróciła po zamianie świec na nowe w zeszłym tygodniu, trochę mniej się telepie na jałowym, ale wciąż trochę się buja. W kabinie dźwięk przy zamkniętych szybach słyszalny minimalnie przy otwartych i z zewnątrz przy gwałtownym przyspieszaniu dosyć mocno. Bez różnicy czy na jałowym, czy z wciśniętym sprzęgłem czy nie i tak samo nie zależnie od gazu czy benzyny. W załączniku nagrałem mikrofonem kierunkowym plik, na początku jest z pod lewego koła dźwięk później środek maski + hałasujący alternator i na końcu prawe koło od pasażera pod spodem) Co zostało sprawdzone/naprawione +świece nowe + szczelność wydechu do od końca do kolektora za katem +przepustnica wyczyszczona +nowe rolki (w tym tygodniu wymieniona od klimatyzacji) BEZ ZMIAN +alternator (on akurat hałasuje i inaczej słychać) +wywalony EGR +rozrząd ma około 50k km +nowy olej +wtryskiwacze od gazu sprawdzone Nie zostało przebadane: -Stan kolektorów wydechowych (mam różnoodległościowe z imprezy mod ma równo 3 lata) +/- podobno luzów zaworowych nie ma ale w to nie wierzę mechanikom (nie wiem jaki dźwięk mają luźne) - czujnik spalania stukowego Legacy_odglos.mp3
  8. Pozdrowienia dla młodszego srebrnego brata
  9. Michall33

    Żarówki

    Zapisuje sobie zawsze kiedy zmieniam żarówki i OSRAMY potrafiły spalić mi się po 9-10 miesiącach, Tungsramy wytrzymały jak Philipsy i czyli prawie 13 miesięcy. Chłodna barwa Philipsów bardziej jakoś mnie przekuje ale są dwukrotnie droższe. Najchętniej wsadził bym ledy i był by spokój
  10. Potwierdzam, czyszczenie przepustnicy u mnie rozwiązało ten sam problem, no i wymiana filtrów gazowych też nie zaszkodzi
  11. Michall33

    Narty / Snowboard...

    Całkiem znośnie, ale od dzisiaj ferie na Dolnym Śląsku więc pewnie wszystko się zmieni. Do wyciągu z 2 minuty czekania.
  12. Michall33

    Narty / Snowboard...

    Polatane trochę bokiem w Czarnej Górze, warun super tylko mocno wiało była dodatkowa siła napędzająca, podczas zjazdów.
  13. Lekko odświeżę temat, mam tak samo że zatrzymuje się w randomowych miejscach. Rozwiązałeś ten problem? Nie chce wróżyć z fusów i na pałę wymieniać elementów.
  14. Zima nie zachęca, ale usterki trzeba usunąć, zrobiłem czyszczenie przepustnicy i przy okazji cały dolot wszystko teraz dokręcone, wyczyszone i mulenie przy 2k rpm zniknęło, oby na jak najdłużej.
  15. Michall33

    Narty / Snowboard...

    W tym tygodniu byłem przejazdem w Zieleńcu i sezon rusza podobno jutro! Śniegu całkiem sporo dodatkową atrakcją są trudne warunki na drodze dla tych co czterobuta nie mają więc można się trochę pobawić Subaryną
  16. Pozdro dla czarnego Outback ze złotymi felgami na A4 i później na bocznych drogach.
  17. Bardzo dobra robota Ostatnio ponownie sklejałem to sklejałem bo gorący klej okazał się za słaby teraz użyłem jakiegoś kleju dwuskładnikowego i trzyma jak zabetonowane
  18. Miałem ten błąd w niedziele, dzień po zmianie kół z letnich na zimowe z 17" na 16". Pojawił się podczas jazdy na tempomacie stałą prędkością, zniknął tak szybko jak się pojawił, gdy zgasiłem silnik na kilka godzin i unormowałem wiatr w oponach.
  19. Doczytałem na forum jeszcze o naprawieniu tego dodaniem dystansu z nakrętki butelki 5l pod dekiel, żeby docisnąć całość. Więc drucik i nakrętka wytrzymają
  20. Dzisiaj zrobiłem prowizoryczne druciarstwo popsuła się spinka trzymająca żarówkę. Urwał się plastik od temperatury i starości, do którego przymocowana była spinka. Teraz nie wiem co dalej począć bo nowy reflektor tani nie jest a raczej klejenie w domowych warunkach dużo nie da.
  21. Chińczyk przy przejściówce coś namieszał bo dostałem poklejone kable i chyba brakuje jednego przewodu BW przy następnym drutowaniu jak mnie noc nie zastanie to będę jeszcze z tym walczyć, żeby na zimę świeciło Stronka z projektami do druku: https://www.thingiverse.com/thing:4567723/comments Za pierwszym razem idealnie nie wyszło, bo był zły plastik i się skurczyła ramka, ale gra warta świeczki bo na japońskich aukcjach kosztuje to sporo Jenów
  22. Lekka aktualizacja moich modyfikacji z audio, projekt prawie skończony. Schowek z komputerem wyleciał w czerwcu a w jego miejsce Chińskie audio po kilku miesiącach śmiało mogę napisać, że nie żałuję zakupu, chociaż dalej pozostał problem nie świecącego na czerwono starego radia i panelu klimy (zastała mnie noc więc to robota na inny czas) Znajomy na drukarce 3D wydrukował mi ramkę do komputera pokładowego w miejsce schowka i zapalniczki. Wyszło w miarę dobrze czarny plastik chyba okleję jakoś albo pomaluje ale to szczegół ważne, że mogę już zobaczyć ile paliwa poszło i która jest godzina Gotowy projekt do druku znalazłem w na jakimś forum amerykańskim chyba jest sporo bajerów do Subaru i wgl do do samochodu.
  23. O kurde wiem co czujesz :/ Robiłem jedno i drugie i z perspektywy czasu to chyba lepiej drugi silnik, albo szukać innego samochodu, silnik plus jego przegląd przed włożeniem oraz swap do 10k idzie ogarnąć, kasy wsadzonej nigdy nie odzyskasz trzeba się z tym liczyć. Ja zainwestowałem jeszcze w Legwana i dzielnie służy na JDM silniku i nawet jak bym go chciał teraz sprzedać to wpompowałem więcej niż on warty, więc ma u mnie jeszcze trochę do odsłużenia Powodzenia informuj na bieżąco postępy!
  24. Panewka, na początku stukało delikatnie przy odpaleniu i przy 2.5k obrotów a później cały czas aż do końca silnika.
  25. U mnie brzmiał tak samo w Legacy brzmiał silnik jakieś 20km przed jego zakończeniem żywota. Gdy tak hałasuje to nie wiem czy dojedziesz do mechanika o własnych siłach, mi się nie udało na kilometr przed warsztatem. Dołączysz do elitarnego grona ludzi, którzy robili remont albo swapa w Subarynie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...