Skocz do zawartości

arkadio

Użytkownik
  • Postów

    470
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez arkadio

  1. W dniu 1.07.2022 o 21:28, KPR napisał:

    Arek, a jaka Wy mieliście marszrutkę, pytam bo także "ludzi nie lubię";)

    Kamil, pierw poszperałem w Google Maps plus zainstalowałem na srajfonie Baltic Ways (info o noclegach, atrakcjach, zabytkach, innych na Litwie, Łotwie i Estoni). Oczywiście mam zainstalowane również aplikacje RMK niemniej jednak w rzeczywistości jest sporo więcej noclegów tego typu niż ta apka pokazuje, wystarczy patrzeć na oznaczenia przy drogach.

    Przy wyborze marszruty decydujące były oczywiście nasze zainteresowania, czyli: latarnie morskie, militaria (dla chłopaków), natura - głównie brzeg morski wszelakiego rodzaju plus wiatraki, kościoły, kapliczki i co się tam po drodze nawinęło. Pierwszy i ostani nocleg w Estonii tam gdzie @Panzerpferd pisał, czyli pierwsze RMK od strony Łotwy.

    Następnie spaliśmy niedaleko Talina (też RMK), zależało mi by zabaczyć białe noce (no ciemno szare powiedzmy). Następnie dwa noclegi na Saaremie (jeden na „kwaterze” jeden na RMK). Później jeden nocleg na Hiimuaa i powrót na kontynent i tak jak pisałem wyżej nocleg na dokładnie tym samym RMK gdzie zaczynaliśmy. 
    Pomiędzy noclegami w trakcie przejazdów oglądanie „atrakcji” uprzednio wynalezionych.

    Jak chcesz to podeślij na PW maila to wyślę Ci miejscówki atrakcji i nie tylko które będziesz widział na Google Maps.

    Kończąc. Trasa była zdeterminowana atrakcjami pomiędzy noclegami (w większości na RMK).

    • Dzięki! 1
  2. 29 minut temu, KPR napisał:

    …Pytam, bo mieliśmy do Chorwacji jechać,  ale obecne upały u nas mocno nas zniechęcają,  a na północy wiadomo jest trochę chłodniej. 

    Kamil, rozmawialiśmy chwilę z Finami. Padł też temat pogody. Mówili, że i u nich jakiś tydzień temu temperatury były grubo powyżej 30 stopni. My najwyższą w Estonii mieliśmy 32 stopnie.

    Oczywiście nie jest to 42 czy 43 stopnie jak w Chorwacji czy dalej na południe ale w środku dnia robiliśmy przeloty auteczkami by posiedzieć trochę w klimie :upside-down-face_1f643-small:  
    Niewątpliwym atutem Estonii (w porównaniu do krajów południa Europy) jest to że jest niesamowicie zielono i cień zawsze się znajdzie :)

    Nam najlepiej się wypoczywało na wyspach: Saaremaa i Hiiumaa. Polecam. Niewątpliwie mniej ludzi niż na kontynencie. O ile komuś ludzie przeszkadzają tak jak nam :P

    • Dzięki! 2
  3. W dniu 28.06.2022 o 15:33, Panzerpferd napisał:

    @koziolek
    Powiedz mi proszę, bo kiedyś widziałem Twoją fotkę z brodu przy wyspach Kõinastu. 
    Czy pojechaliście tym brodem? Jeśli nie, to dlaczego? Jak to wygląda z perspektywy forka?

    Andrzej tak wiec co do brodu. Początek jakieś 50/70 metrów jest utwardzony. Dalej nie należy jechać przy trzcinach tam gdzie pasą się krowy (czyli nie trzymamy się lewej strony). Bo tam ktoś jeździ do krów i koleiny są wyrobione tak że poziom wody sięga czasami do jaj. Ponadto w tych koleinach zbiera się muł i jest lekko wklejająco.
    Po wjeździe należy jechać bardziej w prawo, na otwartą wodę. Na początku woda do kolan ale później już tylko do połowy łydki. Ślad jest dobry w maps.me. Przejazd jak dla mnie zbyt długi i my się nie zdecydowaliśmy. Nawigowanie na wodzie jakoś słabe. A nie jest to przejazd przez wodę jak do tej pory robiliśmy 3, 5 może 10 metrów tylko tu jest zdaje się ponad kilometr a może i więcej. Ja przeszedłem może z 300 metrów. Teren wydawał się dość twardy nie wklejający.

    • Super! 2
    • Dzięki! 1
  4. 7 minut temu, bvb napisał:

    @arkadio a Ty na powierzchni sypiasz? Kojarzę chyba dwa polifty w okolicy: ten koło pralni i w uliczce na drugim brzegu Rosołu. 

     

    To kiedy spocik? :drunk:

    Ja z drugiej strony Rosoła stacjonuje :D

    Co do mini spota to jestem dostępny w niedzielę.

  5. 1 minutę temu, saint napisał:

    Obiecuję że już koniec z nałogiem. :D

    Nie tego się spodziewałem. Liczyłem jednak na coś spod znaku plejad. Niemniej jednak rozumiem. Nałóg jest wyniszczający może faktycznie lepiej skończyć póki nie jest za późno :evil2:

  6. W dniu 25.11.2021 o 19:51, mariost napisał:

    Potrzebny transport kompletu kół z południa (okolice Myślenic, Kraków itp.) do Warszawy ;)

    Duże te koła? Będę wracał jutro popołudniu lub w sobotę rano z Tych do Wawy Suzuki Jimny.

  7. @Czarne_Koronkowe co do jazdy po dużym mieście to jak z każdym autem są wady i zalety. Auto nie jest szczególnie komfortowe, jeśli ktoś lubi jeździć jak na krześle to się w nim odnajdzie. Za to siedzi się wysoko co niektórzy postrzegają jako zaletę (patrz @instancja_wyższa). Fabryczny zawias miękki, buda się buja na lewo i prawo. Trzeba się przyzwyczaić do wychyleń albo zmienić zawias albo styl jazdy :P

    Auto jest bardzo krótkie (poniżej 4m) co uważam w mieście za zaletę. 
    Jest w miarę dynamiczne oczywiście jak na 1.5 litrowy silnik bez turbo ale stosunkowo nieduża masa swoje robi. Do miasta wystarczy, do 80km/h ma chęć jechać.

    Co do jazdy na śliskim (auto nominalnie tylnonapędowe) to trzeba ostrożnie tudzież bardzo ostrożnie. Systemy wprawdzie reagują całkiem dzielnie ale trzeba pamiętać, że rozstaw osi jest tu malutki i raczej na utrzymanie auta w płynnym drifcie nie ma co liczyć :evil2:

    Wiem, że powyższe to żadne odkrycie Ameryki ale może pomoże :D

    Może jeszcze @inanitas się wypowie… również „zanabył” to auteczko.

    Co do jazd testowych, jak rozumiem, to nie mam pojęcia gdzie i jak, musisz sam się zorientować.  

    • Super! 1
    • Lajk 1
  8.  

     

    3 minuty temu, RedSasza napisał:

    @arkadio super filmik. :thumbup:

    Dziękuję 

     

    4 minuty temu, RedSasza napisał:

    Szczególnie zapamiętam z niego dwie sceny:

    1. UAZ wyciąga z błota Suzuki.

    2. UAZ po raz drugi wyciąga z błota Suzuki.

    Czyli jednak miasto. ;)

    UAZ był co nieco zmodzony, a konkretnie w Jimny zabrakło prześwitu (zawias póki co seria) i klasycznie zawisał na moście  :facepalm:

     

  9. W dniu 4.08.2021 o 03:42, mechanik napisał:

    Subaru Forester Wilderness. 

    Co by nie mówić na pewno fajniej będzie wyglądał i nareszcie silnik na który to auto zasługuje czyli FA24 z Ascenta, 260 KM. Lubię jak auta mają swoje ciekawe edycje. 

     

    https://www.autoevolution.com/news/2022-subaru-forester-wilderness-off-road-trim-level-teased-166567.html

    A tu jest napiane: "...Sadly, the gearbox pairs with Subaru’s non-turbocharged 2.5-liter ..."

     

    https://www.motor1.com/news/530083/2022-subaru-forester-wilderness-leaked/

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...