Skocz do zawartości

Panzerpferd

Użytkownik
  • Postów

    914
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    15

Treść opublikowana przez Panzerpferd

  1. Bo była tam już jakaś załoga, a poza tym ten chory plan bardzo nam odpowiadał
  2. Jedną nockę spędziliśmy tu, na dziko, plaża czysta, kamienista, dojazd w sam raz dla forka, można poszaleć na kamieniach - klimat jak na dalekiej północy. Na południe jeden mały RMK. https://goo.gl/maps/mfYyPLMRYoGbsRPB9
  3. Jest pompa ręczna, ale nie wiem czy to woda zdalna do picia. Ja miałem w baniaku a'la @koziolek
  4. @KPR jeśli będziecie nocować na biwaku RMK Krapi to idźcie na pieszą wycieczkę na drugą stronę asfaltu - tam są lasy uginające się od jagód - a gdy my byliśmy były jeszcze nie dojrzałe
  5. Jakbyście przejeżdżali przez Ryge to polecamy knajpę Pupa Garda. Przyjechaliśmy dla nazwy, żarcie wprawdzie wegetariańskie, ale zrobione na styl baru mlecznego, wszystko pyszne, tajne wejście do ubikacji a za obiad dla trojga zapłaciliśmy poniżej 10 euro
  6. Z pogodą - na farcie, jak zawsze. Mocno deszczową noc spędziliśmy w bungalowie, raz nas lekko innej nocy pod namiotem zmoczyło, a dzień obfitych opadów przypadł na powrót. Tu masz link do pieszej trasy: Kuusnõmme- Vilsandi matkarada https://maps.app.goo.gl/mUrwKScYwXVagUPH7
  7. My już w Polsce nad jeziorem Świętajno Esti opuszczaliśmy w strugach deszczu. Z racji braku upałów nie doskwierał nam brak lodówki. Zakochaliśmy się w Saaremiee. Zero radarów czy leżących policjantów, a drogi bywają tak kręte, że ograniczenie do 90 km/h to wyzwanie Z RMK bywa różnie, ale zawsze znajdzie się coś na dziko, wystarczy poszukać. Na plażach dużo glonów. Strasznie polecam wodny pieszy szlak rowerowy. Woda kryształ, ryby same do rąk wpływają, a obok miejsce biwakowe
  8. Wczoraj był klasztor Cycersów, zatopiony kamieniolom oraz starówka Talina. Totalny odlot. Różnorodnie i pięknie. A kamienica z penisem na fasadzie rządzi Dziś atak na muzea
  9. Dziś dzionek spokojny. Spacer wodnym szlakiem pieszym, latarnia, pozostałości fortyfikacji oraz kamieniopiramidy. Pogoda się zepsuła, więc najbliższe dwie noce jak u Berlusconiego: bunga-bunga, bunga-love
  10. Co to może być. Walce jakby z grafitu, lekkie, piszą po kamieniach, z rdzeniem z tego samego materiału, obudowa zwieńczona dziurką? Jest tego trochę. Tyle znalazłem w 20 min.
  11. Mamy cysternę alko/ benzyny (niepotrzebne skreślić) dla naszego patokolektywu
  12. Tak jest RMK Krapi. Duży, czysty. Mimo wielu osób bez problemu znajdzie się tu intymne miejsce.
  13. W poniedziałek koło południa. @arkadio czy brać gotówkę czy euro karta wystarczy?
  14. Hahaha, to nie tak. Zaznaczam wszystkie ciekawsze dla mnie miejsca, objedziemy kilka z nich a reszta na przyszłość lub na święte nigdy
  15. Mniej więcej. Przelot nad granicę, nocleg w Pokojach Kaja w Jeleniewie (byliśmy tam na 4 świniopasie) - 300 km Przejazd przez Litwę i Łotwę, nocleg na RMK w Estonii w okolicach Terimani - 500 km Dojazd na Saaremę + 3 noclegi gdzieś na wyspie Wyjazd z Saaremy, nocleg gdzieś na północnym wybrzeżu Dwa noclegi w Talinie Podjechanie do granicy z Łotwą, ostatni nocleg w Estonii Powrót do kraju - znów 500 km, może nocleg znów w Pokoje Kaja Nocleg w Camping Binduga Nr 69 nad jeziorem Świętajno - co by po drodze odpocząć Nocleg w domu Darcie ryja na koncercie Rammsteina
  16. Dzięki, czyli opał na wieczór zawsze dobrze mieć ze sobą Czas wyjazdu nam się skrócił, z przodu urwała Tuśka (Gdynia Design Days) a z tyłu Rammstein (zaległy z 2020 roku koncert) - tak więc dużo się nie najeździmy
  17. @arkadio którym przejściem granicznym wjechaliście na Litwę? Na trasie 8 - Budzisko - Sangruda? Duży był ruch? Osobówki po prostu przejeżdżały? Pytam po nie wiem czy jechać tam (najszybciej?) czy przekroczyć granicę gdzieś lokalną drogą, np koło Wiżajn (miejscowość Sudawskie)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...