Normalnie żołnierze Macierewicza pasja, poczucie wspólnoty to jedno, ale nie przesadzajmy, Subaru daleko do ideału, szczególnie teraz po zmianie grupy docelowej, a KIA to jeszcze nie BMW, Audi czy Mercedes!!! Oczywiście skok zaliczyli olbrzymi, ale tak jak i Subaru, do którego też im moim zdaniem jeszcze daleko nie ma póki co podejścia do Niemieckiego triumwiratu, Lexusa i Infiniti. Naprawdę nie odczuwacie różnicy jak wsiadacie do Stingera i np. Audi A5? Plastiki, wykonanie, ogólne wrażenia organoleptyczne?!?