ewemarkam

A nie gadaj. Bierz krzesło i popcorn. Oglądamy dalej ten cyrk [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]

Nie wiem czy tylko ja tak mam czy inni też. Generalnie zmieniłem dziś nazwę użytkownika, bo średnio raz na 2-3 tyg miałem blokowane konto i nie dało się zalogować. Bo ktoś próbował m też tak macie czy tylko podemnie ktoś się chce podszyć?

A wystarczyło kupić Volvo i by hamowało dobrze na seryjnym zestawie. Ale borykał byś się na pewno z innymi problemami. Nie ma tu złotego środka. Gratuluję zakupu, jak szukałem to nie było godnego egzemplarza. Więc poszedłem w drugą stronę, jak w profilu. Powodzenia, niech służy.

@Gruber Skończone to masz? Jeździ już? Jak wyszła geometria, oś jazdy itp?

Generalnie kontrolka POWER jest także od tego żeby mrugać gdy coś się ze skrzynią dzieje nie dobrego.

Niby jest, ale część samochodów robi z tym silnikiem po pół miliona km i jest ok. Nie wiem, czy wymieniają dwumas na czas czy to z automatem. Jednak w mojej ocenie jest to silnik wysokiego ryzyka.

Super że w ogóle zadałeś pytanie na forum. Może demonizujemy ten silnik. Ale lepiej żeby to był świadomy ewentualny zakup.

Generalnie było parę akcji takich że pytali ludzie o diesla. Wszyscy odradzaliśmy zakup, ale ktoś sie uparł i nie ma opcji kupił. Pół roku później wpis co zrobić bo pękł wał, albo co wstawić zamiast diesla. Albo kto to mi naprawi, jakie koszta. Tyczyło się to starszych trochę roczników.

Niby tą wade usuneli w którymś tam roku. Ale ja bym im nie ufał, druga sprawa problem ponoć się skończył jak dodali w ofercie automat, ale tu mamy ręczną skrzynie. 3 razy się zastanów nad tym.

Płynna.

I tak kupi, Mao takich było? Później zdziwiony i pierwszy post po awarii... co można włożyć zamiast SBD. Facet otrzymał informację że lipa, logował się na forum i nawet nic nie odpisał od tego czasu. Pewnie obrażony. Podobno te z automatem robią większe przebiegi. Ale tego wprowadzili później do produkcji i trudno znaleźć SBD z automatem.

Wątpię aby pozwolił Ci plastiki rozebrać. A patrzenie przez pokrywki na górnym mocowaniu amortyzatora jest bez sensu nic tam nie zobaczysz. Generalnie tam jest wszystko albo na wkrętach albo zatrzaski, przy tych temperaturach jak teraz niczego nie powinieneś urwać. W SF da się rozebrać to w mniej niż 10-15 minut i tyle samo czasu aby złożyć. A tu nie ma więcej nic do roboty.

Jesteś świadomy tego że to chyba najgorszy diesel świata? Największe ryzyko wpakowania się na mine i być może konieczność wykonania remontu za 15-20 tys PLN w razie awarii?

Dodam od siebie że wyżej na zdjęciu te kielichy są jeszcze stanie złym ale nie agonalnym. Często widzi się gorsze.

Zależy jakie felgi aluminiowe. OEM będą miały kule tak jak felgi stalowe. Tu nie ma reguły, o ile stalowe mają kule zawsze, to alu jest loteria. OEM mają najczęściej kule, ale jakieś inne będą miały stożek albo kule.

Z Volvo u nas mieli flotę całą, 10 sztuk V60. Z 10 sztuk tylko jedna była była non stop w serwisie. Jakiś ferelny egzemplarz.

Ale że nowy altek nie ma kółka pod kolor, wstyd...

Czasem tak szarpie skrzynia automatyczna jak są wyrobione poduszki silnika. Zobacz na nie. No chyba że sprawę zalatwi jakaś adaptacja.

Temat wysokiego spalania jest zawsze trudny. Bo dużo czynników na to wpływa, łącznie z zapieczonymi prowadnicami hamulcy. Jeśli samochód ma zmienna długość kanałów dolotowych to tak samo. Bo nie ma dynamiki od dołu i się go ciśnie bardziej niż powinno. Zacznij od sprawdzenia hebli. Reszta ludzi może dopowie resztę.

Tankujesz po 100km? Zdajesz sobie z tego sprawę że czasem pistolet inaczej odbije, masz zapewne inne warunki, nie da się ich odtworzyć realnie tak samo co tankowanie. Najbardziej miarodajna jest średnia z baku, albo najlepiej paru zbiorników. Druga sprawa, poszukaj w okolicy zakładu tuningowego, albo LPG. Chodzi mi o sondę AFR, niech sprawdzą jak to się ma przy spokojnej jeździe. Być może przekłamuje Ci przepływomierz, albo sonda lambda, albo przy pełnym bucie przelewa Ci paliwem bo jego ciśnienie jest za duże. I stąd takie wyniki spalania. Zakładam że te silnik nie jedzie cały czas po sondzie tylko wpada w OL w pewnych warunkach.

Nagraj to bo nie wierze. Wrzuć np na YT i podaj link. To jest bardzo dziwna sytuacja.

Może nie tyle nie jeździli, automat jest wygodniejszy. Silnik mniej dostaje po tyłku z taką skrzynią. Robią większe przebiegi. A w 2.5XT przy UPG, sam kiedyś pisałeś że w zasadzie równe to jest remontowi silnika. Robisz wszystko bo tłoki mają już jajo. Nie ma dobrego wyboru tak naprawdę jeśli chodzi o sam silnik. Byłem kiedyś oglądać 2.5xt w Forku SG polifcie. Generalnie egzemplarz był już chyba mega zmęczony, ale nie zbierało się to jakoś spektakularnie nie miałem odczucia takiego WOW. Przebieg miał trochę ponad 300 tys. Nie jeździłem żadna igła żeby mieć porównanie. Rozglądam się czasem za jakimś Subaru. Obecnie mam w mojej karierze motoryzacyjnej chyba najlepszy silnik na jaki do tej pory trafiłem. Niczym nie jeździło mi się lepiej.

Nie wydaje mi się. Sądzę że stawką taka sama jak za każdy osobowy z większym silnikiem. Pewnie policzą jak dla pojemności 2.0+.

Dobrze mi się nim jeździ. I nie tyka go ruda.... Gdyby kiedyś w okolicy było OBK to pewnie bym Subaru jeździł.