Skocz do zawartości

pawel150

Nowy
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pawel150

  1. Dopiero po tankowaniu przechodziło. Pierwszy raz bylo ok.lipca. Rezerwa ok 60km. Potem rezerwa 80km. A teraz nawet się rezerwa nie zapaliła 110km. Nie tankowałem na maxa tylko do pierwszego odbicia. Otwarcie wlewu nie pomogło. Odczekanie aż skąś spłynie też. Jak nikt tu nic nie napisze ciekawego to pozostaje serwis. Nie wiem jak wygląda umiejscowienie ssaka w baku ale może on uległ jakiemuś przemieszczeniu. Może jest on obudowany jakaś siatką filtrujacą w kształcie odwróconego kubka i boki tego kubka do jakiejś wysokosci sa zatkane. Więc jak paliwa jest ponizej poziomu zatkania siatki to niedoplywa do ssaka.
  2. Jakoś przez 140tys.km nie musiałem hamować. Więc to nie rozwiązanie problemu. Jak przez rok nie przetestowaleś, to rozumiem, że teraz ze strachu, że stanie tankujesz dwie kreski do końca zbiornika
  3. Odświeżam temat. Jak rozwiązać problem? Serwis coś poradził? Ja już miałem 3 takie systuacje, że samochód gasł mimo paliwa w baku. Zawsze trasa, zawsze w okolicach rezerwy. Ostatnio nawet jeszcze nie zdążyła zapalić się kontrolka (komupeter wskazywał 110km). Od pierwszych objawów udało mi się przejechać ok. 5km. Przy wcześniejszych zdarzeniach udawało mi się przejechać ok. 10km. Sumując tankowanie, wychodzi, że w baku było ok. 12L paliwa. Przy odkręcaniu korka, zbiornik nie był zapowietrzony.
  4. http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... nesem.html Trochę mnie martwi ocena pomocy ze strony SIP. :shock: Czy to też chodzi o pomoc techniczną :?: Na szczęście SIP jest etyczny (no 3 miejsce)
  5. Odebrałem samochód z serwisu od Pana Andrzeja Kopera Serwis poradził sobie z problemem. Dziękuję i gratulacje. Wymieniono sprężarkę klimatyzacji. Wiem, że diagnostyka nie była łatwa, ale w sumie samochód stał w serwisie prawie 3 tyg. i pewnie by jeszcze stał gdyby nie "pozytywne" podejście Pana Andrzeja. A tak na marginesie, dowiedziałem się jak skuteczny jest monitoring samochodów gdy we wstecznym lusterku zobaczyłem goniący mnie radiowóz po tym jak włączył mi się alarm. I jeszcze jedno http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... nesem.html Ocena pomocy ze strony Importera dla Dealera wyszła bardzo kiepsko. Czy to też ocena pomocy technicznej :?: :shock: Bo jak tak to się trochę martwię i nie dziwię , że mój samochód stał w serwisie prawie 3 tyg.
  6. Sytuacja nie rozwija się najlepiej. W zeszłym tygodniu okazało się, że czujnika nie ma w całej europie i będzie trzeba czekać na niego miesiąc. Ale dzięki uprzejmości Pana Andrzeja Koper, przetestowałem moje auto z używanym czujnikiem wymontowanym z p. Andrzeja samochodu. Muszę z przykrością stwierdzić, że silnik nadal gaśnie. A testowałem go przez ponad 150km. Więc to nie ten czujnik. W końcu już nie mam siły z moim outbackiem, został wczoraj u Pana Andrzeja Koper i czeka na rozwiązanie ze SIP.
  7. Dziś mnie poinformowano, że zgodnie z diagnozą SIP do wymiany jest jakiś zawór/ czujnik, który zostanie od ręki wymieniony w przyszłym tygodniu jak tylko część dotrze do serwisu. Mam nadzieję, że to wystarczy by samochód niegasł
  8. pawel150

    Nowy Legacy

    Tak 150KM z 2.0 to żadna rewelacja. Ja miałem kiedyś Hondę Concerto i z 1.6 miła 130KM a była z roku 1991. Ciekaw jestem jak na świecie wygląda spawa czegoś takiego jak akcyza, czy tak jak unas rośnie ona dyrastycznie po przekroczeniu 2.0L
  9. pawel150

    Modele 2010

    No ale będzie Outback 3.6. Przynajmniej w DE. :grin:
  10. Mam nadzieję, że w przyszły tygodniu sprawa zostanie załatwiona A czy to sprawa softu to trochę wątpię, bo dlaczego samochód nie gasł od nowości przez ok. 17 tys km.
  11. Jutro mija 2 tyg. od wysłania przez serwis zgranych parametrów samochodu do SIP. Nie miałem czasu ostatnio zadzwonić, czy już coś wymyślili. Jutro zobaczymy. Samochód gaśnie jak gasnął.
  12. to dobra wola serwisu... nie ma obowiązku to zależy czy mówimy o autach na gwarancji objętych assistance czy nie. W drugim przypadku wszystko zależy od serwisu i raczej bardzo rzadko dają auto zastępcze. [ Dodano: Pią Sie 14, 2009 9:56 am ] kaucja 500pln w gotówce. udział własny w szkodach do ok. 1800 pln pzdr. Dzięki za pomoc. Samochód jest na gwarancji. Jest jeszcze Assistance z ubezpieczenia (auto zastępcze na 7 dni), które właściwie powinno działać odrazu. [ Dodano: Nie Sie 23, 2009 11:42 am ] No i byłem w serwisie. Najpierw w poniedziałek czyszczenie czujnika temperatury, ale to niepomogło. Następnie znów zostawiłem samochód, zgrali dane z samochodu do komputera podczas gaśnięcia silnika. Dane zostały wysłane do SIPu. Mechanik powiedział mi prosto w oczy, że nawet nie wie od czego zacząć - pierwszy raz ma do czynienia z taką sytuacją. Jakoś jeżdżę samochodem i czekam na rozwiązanie problemu. Ciekaw jestem ile to potrwa tydzień?, dwa?, miesiąc?
  13. Co bym chciał wiedzieć: 1. Czy dostanę auto zastępcze jeżeli moje auto jest w serwisie na diagnostyce która bedzie trwała więcej niż 1 dzień? Czy dopiero jak będzie naprawiane / czekało na części? 2. Czy sprawę załatwię odrazu od ręki w serwisie, czy wczesniej muszę sie jakoś umawiać? 3. Czy auto zastepcze daje SIP czy czy serwis i jakie jest to auto, mnie szczególnie interesuje by to było kombi. Czujnik wału to to raczej nie jest. Jak mi padł czujnik wału w drugim samochodzie to niedało się uruchomić silnika.
  14. No nie wiem czy się cieszyć, czy nie że więcej jest takich przypadków jak mój. Może szybciej serwis znajdzie jakieś rozwiązanie. Przez ostatni tydzień przejechałem ponad 1000km i zgasł wyjątkowo tylko 2 razy. A co do zmiany biegów, to faktycznie trzeba dużo jeździć na jedynce: leżący policjańci, parking, małe rondo itd. Do tego to po 20tys już się przyzwyczaiłem. A jak zgaśnie na dwójce przy zamałych obrotach to jest huk jakby się miał rozlecieć. Czy ktoś wie jakie są szczegóły otrzymania za free samochodu zastępczego, na czas naprawy, lub diagnostyki usterki. Bo jakoś nie mogę tego do końca wyczytać z książki gwarancyjnej.
  15. Wydaje mi się że w moim przypadku paliwo nie ma znaczenia. Silnik gaśnie niezależnie, czy tankuję na tych stacjach co zwykle (przed pojawieniem się usterki) w Warszawie, czy też w małopolsce, nad morzem, jak również w austrii czy szwajcarii. W Polsce tankuję na BP - ON Ultimate, na zachodzie tankowałem BP, Shell, OMV. Jakoś nieuwierzę, że we wszystkich tych miejscach w jakich tankowałem przez ostatnie 6000km zepsuła się jakość paliwa. Wydaje mi się, że jest to sprawa elektroniki - komputer, jakiś czujnik. Dziś jadę do Krakowa. Zobaczymy czy też jak ostatnio będzie gasł co 5 czerwone światło na katowickiej. Na szczęście wspomaganie kierownicy i hamulców działa po wyłączeniu silnik, choć się tak trochę zastanawiam co by było gdyby niezadziałało i bym wjechał komuś w tył. Mam nadzieję, że SIP ma OC
  16. Byłem w serwisie. Serwisant przejechał się trochę moim autem z ustawieniami wg powyższych wskazań. Silnik nie zgasł, ale obroty spadały kilkukrotnie bardzo poniżej wolnych obrotów co nie jest normalne. Spotkał się pierwszy raz z czymś takim w dieslu. Jestem umówiony za 10dni na zostawienie samochodu i dłuższe testy. Zobaczymy
  17. No chyba udało mi się wywołać to gaśnięcie silnika na życzenie. Włączona klima na max, włączone podgrzewanie lusterek i przedniej szyby oraz radio. Koniecznie 65-70km na III biegu. I wciśnięcie sprzęgła do deski. Obroty się zmniejszają sporo poniżej poziomu wolnych obrotów i co ok. piątą próbę silnik gaśnie. Sprawdzałem też na II biegu przy tej samej prędkości lub przy tych samych obrotach i problem nie występuje. :shock: Jadę dziś do serwisu by pokazać co się dzieje. Mam nadzieję, że coś poradzą
  18. Sam nie zamierzam nic grzebać. Tylko, że serwis powiedział telefonicznie bym zademonstrował im usterkę, a ta pojawia się nieregularnie, nieraz przez kilka dni jest wszystko OK. Poczekam jeszcze może znajdzie się ktoś z podobnym problemem, jak nie to zostawię w serwisie, może przypadkiem usterka się pojawi.
  19. Od kilku tygodni mam problem z gasnącym silnikiem w Outbecku Diesel. Dzieje się to przy następujących sytuacjach: - skręt w prawo na skrzyżowaniu (no w lewo mi jeszcze nie zgasł): dojazd do skrzyżowania, redukcja z 3 na 2 jednocześnie hamulec - obroty silnika pomiędzy zmianami biegów spadają szybko do 0 i silnik gaśnie, na szczęście wspomaganie jeszcze działa chwilę po zgaszeniu silnika i można skręcić, tylko by potem uruchomić silnik to trzeba to zrobić z kluczyka - co trwa, - dojazd do skrzyżowania jak się pali czerwone światło, hamowanie (nie ma znaczenia, czy też hamuję biegami, czy np naciskam sprzęgło i hamuję) - samochód zwalnia i obroty spadają do 0 i silnik gaśnie i trzeba go odpalić z kluczyka. Największy problemem jest to, że te gaśnięcie nie zdarza się jakoś regularnie. Jednego dnia jest wszystko OK, drugiego gaśnie np. ze 3 razy podczas przejechania np. 70km po mieście. W trasie też gaśnie np. dojazdy do świateł na katowickiej. Nie ma znaczenia czy silnik jest zimy czy ciepły, czy pada deszcz czy świeci słońce. Nie ma znaczenia też paliwo tankuję na BP, ale byłem też samochodem zagranicą i tankowałem na innych stacjach. Rozmawiałem telefonicznie z serwisem, czy mieli podobny przypadek. Podobno jak narazie nie. Powiedzieli bym przyjechał i im pokazał co się dzieje z samochodem, ale niestety ja nie jestem w stanie tego zademonstrować na życzenie, jak pisałem usterka raz występuje raz nie. Może ktoś jest w stanie poradzić coś w tej kwestii, albo miał podobną przypadłość i wie jak wywołać takie gaśnięcie na życzenie. A jeszcze by nie było wątpliwości zawsze wciskam pedał sprzęgła do końca. Usterka pojawia się od jakiś 6000km, a samochód ma przejechane 23tys.
  20. Wielkie dzięki za informacje A i jeszcze jedno pytanie czy wersja z nawigacją czy bez? Kierownica momo na dolnym ramieniu ma przetłoczenie momo, a zwykła nie ma tego przetłoczenia.
  21. W którym ASO robiłeś ? Czy masz Diesla? Czy kierownica normalna czy momo?
  22. No ale nawet w benzynach bez nawigacji sterowanie radiem z kierownicy jest. No właśnie i od 07 jest nowe radio z mp3. W jeszcze kwietniowych specyfikacjach Diesla napisane było, że sterowanie radiem z kierownicy było w standardzie nie tylko w Polsce al;e jak widzę w Szwecji też. A nawet w Styl Subaru Dukiewicz sp.j. taką specyfikację dostałem jeszcze w lipcu. Dodatkowo w informacjach prasowych dotyczących diesla czytałem, że dodatkowe sterowanie radia z kierownicy to wydatek ok. 600zł. Chyba sobie tego redaktor z palca nie wyssał tylko dostał info SIP.http://www.autogaleria.pl/auto_test/test.php?id=169
  23. Dziękuję za odpowiedź. A wydawało się to takie proste skoro w 2.5 i 3.0 takie sterowanie występuje, a system audio i kierownica (chyba) są takie same. A najlepsze że w najlepiej wyposażonym dieslu za 40tys euro tego sterowania nie ma. Jestem załamany.
  24. Nie wiem czy to dobre miejsce na odpowiedź na tym forum. Kupiłem w Rzeszowie, wszystko przebiegło bardzo sprawnie, od momentu mojej decyzji o kupnie do odebrania samochodu minął tydzień. Chciałem kupić jeszcze w sierpniu ze względu na kurs euro. Nie było zbytniego wyboru kolorów więc jeżdżę czarnym. Pierwsze spostrzeżenia: 1. Spalanie trasa (ale nie autostrada) 6.2l, miasto 100% 9,0l. 2. Dość dobrze wyciszony. Cicho nawet przy 160km/h, na stojąc na światłach bardziej słychać stojące obok TDI VW niż własny silnik. 3. Dobre przyspieszenie nawet z 3 osobami i pod górkę 4. Dosyć twarde zawieszenie. Ale dobrze tłumi nierówności. 5. Elektryczne wspomaganie kierownicy - rewelacja na parkingu, w trasie by mogło działać trochę słabiej. 6. Jeszcze nie wiem jak się sprawuje napęd na 4 łapy, narazie nieodczułem, ale poczekajmy na gorsze warunki drogowe. 7. Jest jeden minus - brak sterowania radia z kierownicy i jak narazie z tego co się orientuję nie można tego doinstalować. Jeszcze kilka informacji: W bagażniku jest pełne koło na alufeldze, a nie dojazdówka jak w legacy, dają jeszcze zestaw (apteczka, gaśnica, linka, irha, zmiotka, kamizaelka skrobaczka i litr oleju). Zestaw zapakowany w worek, ale najlepiej to wyrzucić styropianowy wkład do koła zapasowego i tam to wszytko upchnąć. ISR - działa już nawet do mnie dzwoniono jak samochód był przed sprzedażą na podnośniku.. No i może najważniejsze dla przyszłego właściciela to minusy tego samochodu, o których wiedziałem i zaakceptowałem: - mała ilość schowków (brak w tylnych drzwiach, a w przednich są symboliczne), -brak gniazda w bagażniku w standarcie - trzeba dokupić, -mało miejsca na stopy na tylnej kanapie pod fotelem kierowcy kiedy jest w najniższym położeniu, - brak funkcji auto we wszystkich szybach lub przynajmniej by się przydało jeszcze u pasażera z przodu, -firmowy bluetooth kosztuje majatek coś koło 1800zł, -i pokrętło szybkości wycieraczek działa odwrotnie niż jest narysowane nie wiem czy to tylko u mnie czy też wszędzie, a zresztą nie do końca wiem jak powinno działać bo instrukcji BRAK!!!, ma być za 3 tygodnie. Kupując samochód szukałem kombi diesla i wybierałem pomiędzy mazdą 6, VW pasatem, Hondą Accord, Avensisem. Wszystkie są w podobnej cenie +-10tys. Tylko że tu napęd na 4 koła i faktycznie niezły, nowiutki silnik. Pozdr
  25. Odgrzebuję ten stary wątek bo bardzo brakuje mi bardzo sterowania radiem z kierownicy. Czy ktoś coś wie o możliwości zamontowania w outbacku diesel. Pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...