Skocz do zawartości

Falkonix

Nowy
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Falkonix

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. Czyli szukać ogarniętego warsztatu, bo z tego co widzę to nie ładne te kosztu u mojego ,,mechanika'' najwyraźniej Może o jakiejś innej imprezie mówił, albo robił pierwszy raz i nie wiedział nic. No ale 4500zł? No jak...
  2. No właśnie też mi coś nie pasowało
  3. Zły wybór to nie jest, ale jednak naczytałem się dużo o tych silnikach( nie do końca wiem czy to prawda) że są dosyć awaryjne, lubią uszczelke wydmuchać itp. a pozatym silnik ten to chyba normalny 2 litrowy tylko rozwiercony na 2.5 z tego co wiem, co konstrukcji nie zbyt pomaga. A pozatym boje się że jednak te 160 kucy może mi do końca nie zadowlać. Ciekawostka. Zaprzyjaźniony mechanik wymianę skrzyni wycenił mi na 4.500 zł. Człowiek doświadczony, u którego mamy zniżki w rodzinie. Czy to jest możliwe żeby taka wymiana tyle kosztowała?( Powiedział że w cholere odkrecania itp. i że w nowych mercach to jest łatwiejsze[oczywiście nie jestem pewien który konkretnie ma model na myśli])
  4. Wydawało mi się że subaryny nie są montowane z Haldexem a właśnie z Torsenem ale co do tego to nie mogę być pewien. Legacy wygląda fajnie ale nie rozumiem czemu jest tak drogie. 165km to nie dużo ale wydaje mi się że jakoś to się odpychać powinno. A co do GT, pooglądałem, popaczałem i jest jedna bardzo ładna sztuka, widać że zadbana lecz za dużą cenę gdzie nie zostało by na ewentualne naprawa. Wydaje się lepszym wyborem niż pierwszy samochód w linku to na pewno. Jestem w tej samej sytuacji. 3 klasa Technikum, dorywcza praca która pozwala mi na zakup paliwa oraz uzbieranie na naprawy, ale za bardzo szaleć nie mogę. A szukam auta które będzie posłusznie woziło moją brzydką dupę, będzie mieć napęd 4x4 a i da frajdę z jazdy z kolegami po śniegu a zarazem nie zrujnuje mnie finansowo. Tak samo jak ty napisałeś, również miałem zamiar zagazować i oszczędzać tym ale to jeszcze zobaczymy. No cóż, będę wracał to poszukiwań czegoś przyzwoitego. Tak jak napisaliście wcześniej może jakieś GT kombi się fajne znajdzie, czemu nie.
  5. No taka jest już przypadłość tych aut. Sprawdzam właśnie kilka Legacy IV i widzę że są jednostki 165hp, co mało w zasadzie nie jest, torsen jest, silnik podobno pancerny, ale ich ceny też wahają się dość mocno. Szukać takich samych usterek przy kupnie co Imprezy czy coś innego w nich pada?
  6. Możecie mi nie wieżyć ale przez kilka miesięcy liczyłem(poza komputerem pokładowym) spalanie i przy mojej jeździe spala około 14-15. Ciężki samochód, cieżka noga. Oczywiście może palić po 11 ale to przy przeszkadzaniu wszystkim w jezdzie ponieważ przyśpieszenie oscyluje w okolicy 2 dni do 100km. Ale dziękuje wam za świetne porady. Wydaje mi się że młodzieńcze spojrzenie przyćmiło mi oczy odnośnie stanu faktycznego auta z linku. No nic będze wracał do poszukiwań czegoś nie modowanego aż tak, i w taki ,,wiejski sposób''. Rozejże sie może jeszcze za wolnossakiem Legacy, bo ładne autko a 160km z tego co pamiętam to chyba nie tak mało. Dzięki wielkie. Ps.: Da się ocenić stan panewek poza ich odgłosem przy zimnym silniku?
  7. No maksymalnie budżet oscyluje w okolicy 20 tyś, na zakup około 18 właśnie. Problem w tym że jestem człowiekiem dla którego liczy się bardziej wygląd, a impreza 1 generacji nie zabardzo mi sie podoba(chyba że RA ale to inny budżetniestety). Tak samo Forester 1 generacji. Dla mnie nie zbyt urodziwe auta. Zwłaszcza z tyłu. Kwestia gustu. Problem w tym że mój budżet miesieczny na utrzymanie auta nie jest zbyt spory. Myślałem również o Foresterach II Xt ale porównując do Imprezy nie zbyt się różni kosztem utrzymania. A dlatego rozglądam sie za subarynami ponieważ kochan legendarny 4x4 torsen lecz obawiam sie o koszty urzytkowania. Dlatego szukam ostatnio S3 która pod tym względem ,,niestety" jest chyba przestepniejsza. Tylko jej najwiekszy problem to dziadowski system Haldexu czego nienawidze Wydaje mi się że jednak możesz mieć racje. Wygląd tego samochodu zbyt mnie nie zachęcał, bardziej zbudowany silnik, sprawny. No ale jezeli prz 120 tyś takie naprawy, autko może być nie zbyt szanowane. Tu muszę przyznać ci rację.
  8. Czyli tak jak myślałem. @PrzemoST posmakowałem napędu 4x4 bo ojciec ma Passata w 4 Motion ale wolnossak ma zdecydowanie zamało koni. Od roku poruszam sie Passatem 1.6 i chciałbym aby ten samochód wylondował na złomie. Najnudniejszy pojaz na świecie. A spalanie ma jak w subarynie. No nic pozostaje szukać dalej
  9. Nad nią się zastanawiam https://www.olx.pl/oferta/subaru-impreza-wrx-sti-dodatki-zamiana-na-sx-v8-rc8-m50-turbo-e30-e36-CID5-IDrDTLj.html Co prawda stoi tam już dobre 0.5 roku ale kolega zszedł z ceny i nie sądze że niżej by sie dało I w tym czasie rozgrywa sie umnie batalja. Mażenie o subarenie prosto z need for speeda, piękna bryła lecz awaryjna, i może spowodować tarapaty finansowe na co ja jako jeszcze uczeń nie moge sobe za bardzo pozwolić kontra Audi S3 8L które wysaje się dobrą alternatywą, szczytem rozsądku lecz jednak to Impreza..
  10. Witam serdecznie Jestem nowym forumowiczem, a w świat Subaru zamierzam dopiero wstąpić i oto moim oczom ukazała się piękna sztuka do wyrwania. Z właścicielem ciężko się dogadać, lecz widać że silnik zrobiony na sportowych panewkach, nowe pompy, ogólnie cały regenerowany ładnie. Ale tutaj pokazują się moje obawy. Samochód ma 120tyś. km (według właściciela) a jego mankamenty to pocenie się obu uszczelek pod deklami zaworów oraz brak drugiego biegu który został całkowicie wycięty(skrzynia posiada nową wiskozę na gwarancji). I oto rodzą się moje obawy czy brnąć w to dalej, a jako iż to ma być moja pierwsza Subaryna, to chciałbym aby mi służyła dobrze. Naprawiać ją czy sobie odpuścić oraz jakie były by ewentualne koszty naprawy?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...