Skocz do zawartości

urbi_ol

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    olsztyn

Osiągnięcia urbi_ol

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. urbi_ol

    check engine a katalizator

    forester 2.0 - po ok. 20 kkm i niecałym roku eksploatacji lampka się zapaliła. wizyta w serwisie - oczywiście katalizator (podobno częsta przypadłość). czas oczekiwania ok. 1 tydz. - naprawa gwarancyjna. w tym czasie pojechałem na stację diagnostyczną i poprosiłem o sprawdzenie czystości spalin, w końcu, jak katalizator jest be, to spaliny to pokażą. czystość wzorowa, po podłączeniu do komputera na stacji błąd katalizatora cały czas był aktywny. ale jeśli serwis "za friko" zaproponował mi wymianę katalizatora to nie oponowałem - widać coś było "na rzeczy", ale nie jestem przekonany, czy była to słuszna decyzja. więc jak masz za to płacić, to twoje rozterki wydają się być uzasadnione. wg. mnie sprawdź gdzieś, czystość spalin, a jeżeli jest ok, to skasuj błąd i ciesz się nadal bezawaryjnym autem.
  2. forka (benzyna) MY09 kupiłem w sierpniu ubiegłego roku. już w grudniu, któregoś dnia rano chcąc odpalić auto, akumulator odmówił posłuszeństwa. bezpośrednim powodem było pozostawienie (przypadkiem) wewnętrznego oświetlenia na noc (tylko przedniego). tak, więc mógłbym powiedzieć, że mi padł po 4 miesiącach. po odpaleniu auta od akumulatora koleżanki (diesel), tak się złożyło że pojechałem w trasę i bateria się naładowała. od tego czasu był spokój. teraz, gdy zrobiło się chłodno, mam problemy z odpalaniem. przy zmianie opon za zimowe poprosiłem pana w serwisie (gumowym), aby sprawdził mi stan akumulatora. niestety okazało się, że nie jest on zadowalający. sprawdził też poziom ładowania i ten na szczęście okazał się wręcz idealny. po prostu wiem teraz, że foryś zużywa mnóstwo energii zimą (nadmuch grzeje jak cholera, aby nagrzać taką przestrzeń, do tego podgrzewanie siedzeń, no bo w końcu podgrzewamy, gdy jest zimno - krótko po ruszeniu, dodajmy jeszcze podgrzanie tylnej szyby - bo zaparowana, a to działa łącznie z podgrzewaniem lusterek i miejsca spoczynku wycieraczek), no i jeszcze radio na full, aby się rozbudzić. jedziemy tak parę kilometrów do pracy (ja mam tylko 7) i to wszystko wyłączamy. nie jest dziwne, że akumulator po takim wyżyłowaniu odmawia szybko posłuszeństwa. swoją drogą te wszystkie "bajery" są chyba po to by je używać, więc może jakiś mocniejszy aku by się zdał? boję się trochę obciachu, jak pojadę na narty i będę musiał prosić o prąd sąsiada, który ma punto.
  3. urbi_ol

    Xenony

    wkurzały mnie słabe światła więc kupiłem żarówki osram night breaker. lewa świeciła 2 tyg, prawa tydzień dłużej. kupa kasy, poprawa znaczna, ale ich żywotność do .... . w najbliższy piątek umówiłem się na montaż ksenonów. jak ktoś zainteresowany podzielę się wrażeniami.
  4. po polsku 4X4 auto świat nr 6, październik 2008: kąt natarcia 25 st, zejścia 27 st, kąt rampowy 23 st, indeks wykrzyżowania osi 57%, wykrzyż 150 mm, gł. brodzenia 300 mm, 54 % masy przód, 46 % tył. dotyczy 2.0 w benzynie.
  5. kontrolka zapalała mi się często w poprzednim aucie (było to nowe dobre niemieckie auto ). w servisie winę zrzucali na kiepskie paliwo. tylko, że ja zawsze lałem v-powera, wtedy jeszcze 99 okt, potem zaczęli brać kasę za mycie przepustnicy - bo mycie nie jest objęte gwarancją. dopiero po pół roku zauważyłem, że problem pojawiał się zawsze po próbie uruchomienia auta, gdy alarm nie był "do końca rozbrojony" - był tam taki dziwny patent. od tego czasu, zacząłem bardziej uważać i problem już nigdy się nie powtórzył. radzę ci - zacznij obserwować w jakich sytuacjach ta lampka się zapala, np. czy nie po tym jak ci nie udaje się odpalić go za pierwszym razem. żaden serwis ci nie pomoże znaleźć prawdziwej przyczyny. to ty musisz ją znaleźć, bo pewnie jest bardzo błaha, a ty jeździsz autem na co dzień.
  6. więc, dokładnie jest tak, że pod prawym półdu..... mam dwa ok. 10-12 cm długości zagniecienia pianki (?). Wyraźnie marszczy to tapicerkę. fotel nigdy oczywiście nie był prany, ani nic się z nim nie działo. na razie jeszcze mi to nie przeszkadza za bardzo, ale to dopiero 12,5 kkm, a wiadomo, że te zniekształcenia będą się powiększać.
  7. 12500 km, 93 kg wagi, fotel kierowcy wyraźnie pognieciony. czekam na przegląd. ciekawe co powiedzą. może będzie jakieś oficjalne stanowisko?
  8. dziękuję bardzo. instrukcja właśnie do mnie przyszła. w sumie nieco ponad 5 tyg., ale ok.
  9. witam! od 8.08.2008 r jestem posiadaczem nowego forestera zakupionego w sieci dealerskiej w naszym kraju. przy zakupie otrzymałem instrukcję obsługi jedynie w jęz. niemieckim. czy to prawda, że instrukcję otrzymam z centrali pocztą i ile będę musiał na nią czekać? nie chcę przez to sugerować, iż nie jestem w stanie pojąć, jak obsłużyć pojazd, ale czułbym się bardziej usatysfakcjonowany otrzymując ją jednak. poza tym, nigdzie nie mogę znaleźć pełnej specyfikacji dotyczącej rozmiaru felg do forestera (głównie rozstaw śrub i offset). zakupiłem wersję ubogą i chciałbym ją doposażyć w fajne alu - a konfiguratory felg, nawet wiodących firm nie posiadają jeszcze w swoim zasobie nowego forka. andrzej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...