Rozważam zakup nowego Forestera, ale mam obawy, że to świeżynka trochę i zbyt dużo może niedociągnięć w niej wychodzić - zwłaszcza, że to zupełnie nowa konstrukcja. Czy jest szansa, że samochód kupiony w grudniu/styczniu będzie już modelem, w którym poprawiono ewentualne błędy młodości? Jak to w ogóle jest z Subaru: jak często są dostawy aut z Japonii i jak japońce podchodzą do sprawy wprowadzania zmian - czekają na lift czy robią to na bieżąco?