qbana

Tak, tak! Z Krakowa:)

Panowie, poszukuje wlasciciela niebieskiego GT (r.2000) na bialych speedline'ach, ktory byl na Torze Kielce 25.10.2006:) Z uwagi na utrate danych prosze owego szanownego forumowicza o kontakt na PW:)

Tak, tak. Mialem wziasc 2.0 z roku 2000, z malutkim przebiegiem, ale jeszcze musze sie wstrzymac i kupic cos tanszego. Ale stara oczywiscie zostawiam:)) Dla zony, jakos nie moge sie rozstac z tym pojazdem, mimo ze sie nigdy nie przywiazuje (max rok)....

1.8 w wersji FWD wychodzila rowniez na rynek amerykanski w latach bodajze 92-93 (lub 4 ). Mam taki egzemplaz, malo tego w dodatku w automacie, wiec nie jest to subaru tylko polowa subaru: gulgota jak boxer i na drzwi bez ramek:))) I oczywiscie 16" technomagnezzio (z gt)....

Tylko nie przewieszony przez bar. Bo nastepnego dnia szyja boli i sie nie da jezdzic.

Tak czy inaczej okazja do spotkania zacna a i wychylic bedzie za co. Ostatnio obiecalem Wam ze nastepnym razem zostane, wiec tak byc musi!!! A moze i jakis sniezny opad atmosferyczny nastapi?? Byloby milo posmigac po sniegu:)) Mam nadzieje ze sie zobaczymy w jak najwiekszym gronie.

Hehe, rajd byl fajny, jechalem niebieska mydelniczka z 65 roku i dojechalismy z sasiadem nawet do mety. Poza tym, ze autko sie grzlo i nie chcialo jechac pod gore, bylo fantastycznie. Zabily mnie lancie fulvie i lotus europa (goscie sie tam nawet zmiescili w kaskach). Zarazilem rajdami przy okazji pare osob, miedzy innymi moja zone, ktora dojechala trzecia wsrod pan (na prawym foteliku). Po raz kolejny gratulacje dla Andrzeja - trzecia kierownica z rzedu. Poza tym, to slyszalem, ze chlopcy forumowicze odbywali nagminne dyskusje z polcja?? I dzieki wam Buffy i Azrael, za wiecie co na balu:))) Przyczyniliscie sie do przyspieszonego snu mojej osoby:))

Ptaszek sie zląkł pierdzących pojazdów??? Slyszalem, ze byly problemy z zielonymi. Ale tamten os to bylo mistrzostwo swiata. Gorzej z trzecim, bo mi sie autko zakopalo w piasku i cala przewage szlag trafil:((

Napisz cos, gdzie mozna sie o tych wiscigach czegos dowiedziec (jakas stronka), kiedy sa itd. Koncze budowe H-grupowego potworka wiec moze dokupie szutrowy zawias, bo zakochalem sie w szutrach. I nie wiedzialem, ze macie drugi tor. Myslalem, ze tylko ten, na ktorym byly rozgrywane obydwa "mazurskie szutry". Za to fachowy jest od wokol lotniska. Pelen szacunek. A przy organizacji nastepnego rajdu nie braliscie pod uwage puszczenia os'ow z pierwszych mazurskich szutrow?? Zwlaszcza pierwszy, zaczynajacy sie na asfalcie byl cudowny.

My na Mazurach od 1999 organizujemy "Ogólnopolski Puchar Krainy Tysiąca Jezior w Wyścigach Szutrowych", od 2003 pod patronatem PZM. Są dwa takie tory szutrowe, na których się ścigamy; jeden w Nowej Różance k. Kętrzyna (od 1999r), długość 3200m, a drugi we Frączkach pod Olsztynem (w tym roku ten tor był włączony jako część OS'u Radostowo na Kormoranie), długość 1500m. Tory są bardziej techniczne niż szybkie - średnia w Kętrzynie, to ok. 65km/h (Hołek na Imprezie jak na razie ma rekord), a na prostych tak pod 140km/h, ale za to jest widowiskowo - według statystyk, naszego klubu, w Kętrzynie mieliśmy już 25 dachowań :!: . Wszystko jak najbardziej bezpiecznie - ani razu pomoc ratowników czy też karetki nie była potrzebna. Ideą zawodów było, żeby amatorzy mogli startować razem z zawodowcami. Niestety od 2004r., żeby wystartować trzeba mieć licencję. Ale dla fanu można wystartować w klasie "amator" Ostatnio we Frączkaqch "zdachowałem" Golfstroma - na szczęście kosmetycznie pzdr PS Samochód musi być odpowiednio przygotowany, ale klatka, pasy, kubły itp. nie muszą być holo..hogo...homo...genizowane :wink: czy mozesz mi na pw napisac cos wiecej na temat tych dwoch tras, jako ze coraz czesciej ze znajomymi wynajmujemy tor do jazdy, jestem zainteresowany rowniez czy mozna ktorys z tych torow wynajac prywatnie?? Tam jest wypas!!! Jechalem dwa rajdy "mazurskie szutry" REWELACJA:))

Ale mam nadzieję że nie N-4 na seryjnych przełożeniach???? Tyle to nikt w rajdach nie jeździ.... NIe, nie. Na sezon w N4 to trzeba jeszcze poczekac:)) W slabszym A grupowym kadecie na skrzyni skroconej na glownym przelozeniu (ok 190km/h). Nie pamietam czy ta skrzynia to f12 czy tez f14, ale dopytam drivera jesli kogos to bedzie interesowac. W N-ce takie skrzynie zazwyczaj nie sa zazwyczaj homologowane:((

A czy ktos z Was, szanownych forumowiczow probowal czego powyzej kjs'ow??? Proponuje puchar PZM lub GSMP. Naprawde nie jest to az tak straszne wyzwanie a przyjemnosc i wrazenia duzo silniejsze: np. spadanie od przełęczy w dół do Rosciszowa na odcieciu (5 bieg). Wtedy dobiero pojawiaja sie refleksje, co za palant wymyslil rajdy:))

ok. tak sobie gwarzymy i polemizujemy, jak by to bylo fajnie, ale moze by tak rozpoczac jakies dzialania w tym kierunku???? Czy szanowna Dyrekcja juz zostala powiadomiona o naszym chytrym pomysle???

Ale Barborka (warszawska) nie jest eliminacja RSMP, rzadzi sie odrebnym regulaminem. A swoja droga pomysl sprowadzenia Piotra jest genialny i wydaje sie godny poswiecenia uwagi przez szanowna Dyrekcje:))

To fakt, braklo 98 na dwoch najblizszych stacjach i Azrael smigal do centrum Kielc nakapac kilka kropelek wachy:))

Nie umknem, bo w zimie jest lod, snieg i okropne bandy sniezne, przez ktore niczym sie nie mozna przebic:))

Joy, ciesze sie, ze jestes caly. Szkoda ze nie miales okazji zdobyc tego doswiadczenia na torz, tylko w tak paskudny sposob (chodzi mi o luzne rzeczy, gumy i rozum). Szkoda auta, ale dobrze, ze jestes caly:)) Farciarz z Ciebie

Mam zimowa kurtke z Rajdu Szwecji (chyba 2000), polo, 2 t-shirty, czapke i smycz. Jestem dumny z mojej gromadki i nie widze powodow zeby tych łaszkow nie nosic:))

Aloha)) Tak sobie zerknalem na zdjecia Azraela i doszperalem sie do dokumentacji fotograficznej procesu reaktywacji cosiego:)) Stary, gratuluje ci cierpliowsci i oczywiscie wiary silniejszej niz u kardynala. Bo uwierzyc w odbudowe takiej kupy zelastwa (nie umniejszajac zalet tego auta), nie przezywajac rozstroju nerwowego ani zadnej depresji to niezly wyczyn:)) Gratuluje

A ja wam bardzo chce podziekowac za obecnosc. Bylo naprawde super i bardzo zaluje, ze nie zostalem na wieczor (zapowiadalo sie bardzo zachecajaco). Mam nadzieje, ze w zimie rowniez posmigamy, zwlaszcza po sniegu ofkors.

Najwazniejsze zeby Solberg utrzymal prowadzenie. Ale Loeb jest zbyt dobry, zeby spadl z 2 pozycji. Potrafi tez szanowac swoj dorobek. Zwroccie uwage na jego skutecznosc - zbyt czesto dojezdza, a nie pamietam kiedy ostatnio popelnil blad, ktory by go kosztowal miejsce w pierwszej trojce. Jedyna nadzieja, to awaria Citroena, ale na to tez trudno liczyc:(( Za to modlmy sie za Solberga, zeby dotarl do mety na dotychczasowej pozycji:))

W kazdym razie z kobitkami, czy bez spotykamy sie na torze o godz. 9:00 (rano oczywiscie), po dwie saszetki alka-selzer i wio na tor:))

Miejsce sie zawsze znajdzie. A jak bedzie padac to moze sobie poogladac nasze poczynania z tarasu kawiarni:))

Dasz rade, nie gadaj tylko wpadaj:))

Nie zostaniesz na lodzie, bo wiekszosc z Was juz potwierdzila przybycie drogą uiszczenia należnoście zgodnie z wolą prezesa:))