tataoo

Przypomniało mi się . nie tak dawno byłem wymieniać sworzeń wahacza na tej kiedyś bitej lewej stronie i podczas szarpaniny z wahaczem wyskoczyła półoś ze skrzyni. Wewnątrz gumowej osłony była połamana plastikowa powiedzmy podkładka grubości ok 2-3 mm. Byłem pewien ,że to było przyczyną tego chrobotania. Po wywaleniu resztek zmontowaniu do kupy okazało się ,że to nic nie dało, mało tego mechanik wywalił resztki ale nowej podkładki nie dał !! co o tym myślicie ? jak się może skończyć jazda bez tej podkładki i z tym chrobotaniem ? jako, że to chrobotanie dzieje się dość rzadko , nie wiem co robić . -- 22 lis 2011, o 21:27 -- Czy słychac u Ciebie dokładnie gdzie to chrobocze ? Ja z racjii dużej prędkości kiedy się to objawia nie mogę zlokalizowac nawet czy to przód czy tył, co dopiero która strona !! Może przegub swoją drogą a chrobotanie jest gdzie indziej? , czy juz wyeliminowaliście usterkę?

Witam ,chyba mam to samo od roku i do dzisiaj nie wiedziałem co to , Mam forka 2.0 automat z 2006 chrobocze przy skręcie w prawo, ale tylko przy znacznej prędkości i długim łuku . Na prostej i na skręcie w lewo jest cisza. W moim forku była "przygoda" z przodu ale na lewej stronie ! czy była wiemieniona półoś tego nie wiem, ja po zakupie wymieniłem amortyzator bo był skrzywiony. Zofx jak się objawiał walnięty przegub?

2,0 w automacie mam zagazowane i w mieście (przedwczoraj sprawdzane) spaliło 14,2 l przy normalnej jeździe . polecam ci automat .do tej pory miałęm manuala i żałuej że tak długo. teraz zupełnie obojetne mi stanie w korku.w trasie też wystarczająco .po za tym jest fajny tempomat. pozdrawiam

szczęściarz !! bedzie troche roboty to zlokalizować .Z przodu wkręty jak najbardziej ,ale z tyłu gorzej, nie zwróciłem uwagi jak maja inni ,ale ja mam na klapie bagażniaka ,a tam raczej blaszka i szkoda demolować .Trochę już polatałem przy wyższych prędkościach i to sam bez tego największego szumu (żona + dzieciak ) i muszę się przyznać ,że coś mi to powietrze się za głośno załamuje w okolicy podszybia. to musi być ta " kańciasta" karoseria

sory piter. mnie chodziło o te cuda co się łączą z relingami po bokach auta, a moża je po relingach przesuwać i mocować do nich różne rzeczy typu na rowery itd.( myślałem że to reling )i właśnie sprawdziłem, że najlepsze efekty daje ich brak ale forek z nimi wygląda kozacko wiec najlepsze ułożenie to oba najdalej z tyłu.co do walenia tylną klapą to sprawdze ,ale na pewno lata tablica w tej plastykowej ramce i mnie już doprowadza

u mnie zaś problemu świstu nie ma w okolicach drzwi i lusterek choć zauważyłem że moje od kierowcy są minimalnie opuszczone.Natomiast relingi na dachu chyba wyją ( 130 km/h ).czy przez szyber dach powinno być coś słychać ?oczywiście zamknięty i w jakim miejscu macie relingi? razem z tyłu , czy przód-tył? mam forka od wigilii teraz czytam i boję sie ruszać tych drzwi 2006 2.0 automat-super

a czy jest możliwość sprawdzić podobną historię po VIN auta ,ale z niemiec ?