krist

Jdm też nie miał

Pierwsza cyfra nie musi byc "po kolei" musi byc wolna, ale to ze ktos ma X9 DUPA nie znaczy ze już przed nim koniecznie bylo 9 innych

Miałem to samo. MR2011 Dziury w tłumiku nie stwierdzono No to tu zdecydowanie różnimy się rozumieniem pojęcia "cicho" - akceptowalnie, owszem, było, tak przez kilkadziesiąt minut. Powyżej 2 godzin było bardzo źle. W OBK nie mam tych problemów w najnowszym obk,jest ciszej niż w superbie 2, zgoda, ale wydaje mi się ze superb 3 już jest co najmniej na tym samym poziomie, może za mało jeszcze miałem styczności. Nie mówie że subaru, czy obk jest złe, ma swoje niewątpliwe zalety i charakterystykę która w pewnych sytuacjach bardzo się sprawdza, (inaczej bym nie kupował) natomiast jako marka jakościowo skoda według mnie już jest z przodu

Wolałbyś alt? Jakiś dźwięczny sopranik chyba masz dziurę w tłumiku. upalam superba 2 kombi, tdi 170 koni, z dsg bez 4x4, regularnie po autostradach, do 160 jest naprawdę cicho, powyżej zaczyna szumieć powietrze, przy licznikowym 190 robi się głośno. ale silnik sobie gdzieś tam burczy w tle, nie wybija się, szczerze to nawet nie kojarzę jaki to dzwięk, czy bas czy sopran, szum powietrza przeszkadza. A w SIII do którego się teraz przymierzam, podobna konfiguracja tylko 20 koni więcej, jest odczuwalnie ciszej.

po pierwsze primo, jeśli poróbnujcie superba 170km w tdi, to to jest 2 generacja, śwagier eddiego dostał 3 generację. To jakby oceniać impreze WRX buga przez pryzmat gt turbo. Po 2 primo, przejedźcie się 190 konnym L&K dieslem, a potem mówcie o braku wałków czy słabym wyciszeniu, tym bardziej w porównaniu subaru. sjak, nie wiem jakie masz skody, jeśli mówisz na przykład o octavii 2 generacji to ok, jest głośno przy 160, w superbie 2 też jakoś specjalnie cicho nie jest, ale diesel nie wyje jak łożsko, słychać głównie szum powietrza. O ile 2 generacje tych 2 aut, octavii i superba były podobne w wykonaniu i technice do subaru, a nawet na minus bym powiedział, to najnowsze zdecydowanie przewyższają poziom levorga i outbacka. Można się spierać które się lepiej prowadzi, ale silniki, wyposażenie, multimedia skoda ma lepsze. Korzysta przy tym z magazynów vw, ale ma z czego

Oczywiście że o sobie. Skoda i wygladem i dynamiką jest propozycją zdecydowanie dla młodszej, aktywniejszej części odbiorców. Jak dla mnie subaru celuje w grupę wiekową 50+

No i pozamiatane, kapelusznicy z subaru zazdraszczają

Mam identyczne wrażenia z outbacka, ze zawieszenie i napędy sa gotowe na 300+ koni, tylko subaru zapomniało że kiedyś robiło szybkie, emocjonujące auta. Teraz to marka dla emerytów, cos jak kiedyś skoda

ESP, Sorry ale dokladnie taki jest wydźwięk Twojej wypowiedzi. Auto dobrze traktowane i serwisowane odwdzięcza sie serią katastrof, dealerzy i importer zachowuja sie normalnie jak na profesjonalistów przystało a Ty jesteś mega szczęśliwy. Mam wrazenie że bardziej niż gdyby jeździło bezawaryjnie.

Panie Andrzeju, proszę o szczerą odpowiedź: W 3, wszystkich z ktorymi rozmawiałem salonami Subaru przy pytaniu o sbd w modelu Outback, sprzedawcy zmieniali temat, kluczyli, albo wprost mowili ze doradzają zakup silnika benzynowego. Jak Pan instruuje swoich pracowników, maja odradzać zakup diesla, czy wręcz przeciwnie, zachwalać jego zalety i legendarną niezawodność?

Nie będzie nowego twingo rs, renault stwierdziło że za dużo przerobić trzeba żeby tam 4 cylindry zmieścić.Bedzie gt 110 koni z 0,9, ale to nie to samo

Matros, dzieki za link poprawił mi humor Tsukuba ma dużo długich szybkich zakrętów, tam 4x4 pomaga. I chyba bylo lekko oleiscie na torze. Anyway, 8 letnia konstrukcja Mitsu, kloc z 5 biegową skrzynią bije nowe Subaru i Hondę, pyszne

Z twoim budżetem, dość sporym, szukałbym tylko jdm, 2.0 na twinscrollu

Ale 4 wielkie rury w golfie to festyn na całego...

jak się ma 18 lat i chce szaleć to chyba najlepiej kupować seicento sporting z klatką, chyba że się od 4 roku życia na gokartach jeździło, wtedy i lambo niestraszne

Tak myślałem że to musi być to auto na allegro

Kubeł montujesz na prowadnicach 3mm stal albo 5mm alu, i skrecasz to śrubami 8.8. Żadnego spawania! Pasy porzadne to znaczy dobrej firmy z solidnym zamkiem, nie te spinane na zatrzask tuningowe. Moga mieć utraconą homologację byle byly czyste nie poprzecierane. Jak masz budżet kup nowe. Bylem na kjs gdzie chlopak w gt strzelił dacha i uderzył kaskiem w kierownicę. Z auta wysiadł sam, ale po kilku dniach zmarł w szpitalu. Gdyby miał szeli pewnie by do tego nie doszło. Dlatego twiedze ze stabilne mocowanie za kierownicą to absolutna podstawa

Zainwestuj w fotel i pasy, porządne, 4-6 punktowe.

2.5 w outbacku nadaje się do jazdy emeryckiej, powiedzmy średnio dynamicznej Byłem nim raz na nartach w IT, i te 140-160 można z bagażnikiem jechać, ale więcej już nie, i manewry spokojnie planować. Za to faktycznie niewiele pali, i można go gazować. Z tego co piszą właściciele levorgów wydaje mi sie że pali podobnie o ile nie mniej niż 1.6 dit, o achętnie usłyszę czy ktoś już 1.6 zagazował, bo wiem że obk nowe jeżdzą na lpg

średnia 164 to musiało o być non stop 220, szacun, mnie na takich trasach wychodzi średnia max 130, uwzględniając tankowanie, ograniczenia korki itd

Kurczę, żebym nie przejeździł Superbami ok 0,5 mln km (chyba nawet nieco więcej) to może i bym uwierzył. Przy prędkościach ok 200 Superb tdi ośka pali ok 10,5 - 11 l/100, a 4x4 od 12 do nawet 14 l/100 Jeśli nie udało Ci się spalić więcej niż 8,5 to i nie udało Ci się naprawdę dłużej jechać z tymi prędkościami Znajdź mi miejsce (oprócz toru owalnego) gdzie można dłużej jechać szybciej? Zawsze Ci ktoś wyjedzie. Kiedyś się śpieszyłem na a4, cisnąłem z forka 2.0 158 do spodu, 100% czasu, od Wrocławia do Katowic Skutek był taki że spaliłem większość baku a z rzadka udało się rozpędzić do vmax bo ciągle ktoś się wpychał. Przy stałej 200 albo co gorsza szarpanej 140-200 spalanie będzie wyższe, ale 14 to już level mistrz, nigdy mi się tyle nie udało. Przy płynnej jeździe z maksymalną prędkością, na ile pozwalają inni użytkownicy polskich autostrad, cieżko jest w 2 litrowym dieslu przekroczyć 9 litrów, przynajmniej mnie. Co nie zmienia faktu że przy lpg po 1,5-1,7 złotego to jest najtańsze paliwo, i każde porównanie to wykaże. Tylko nie widzę boxera z wtryskiem bezpośrednim jako najlepszego silnika do zagazowania, subaru ma 2.5, inne marki choćby silniki 2.0 z turbo, które będą tańsze w instalacji i użytkowaniu. Zagazować można wszytko, nawet sti, tylko nie zawsze to ma sens

2.5 w outbacku 2015 daje radedo spokojnego przemieszczania się, 140-160 na autostradzie też nie stanowi problemu, i nie pali przy tym 13 litrów. I jesli to porownanie z przymrużeniem oka ma byc ciut bardziej realne to trzeba octavii zmniejszyc spalanie, co najmniej o litr lub dwa, mam superba kombi z dsg i nie udalo mi sie sredniej powyżej 8,5 nigdy uzyskac, nawet jadac dłużej 180-210

w tym momecie cena lpg jest taka że wszystko inne jest droższe. Jeśli auto ma jeździć po trasie i to dużo to są diesle które się nie rozlecą i nie spalą fortuny, choćby obecne 2.0 na common railu grupy VAG. I zyskujesz w porównaniu do lpg 2x większy zasięg na baku, co w trasie ważne. Jeśli ma być tanio przede wszystkim, to poszukaj silnika z wtryskiem pośrednim, choćby jak subarowskie 2.5 i to gazuj, będzie lepiej i taniej niż gazowanie dit

może gdyby gaz wcisneła to byłby z tego drift, tak to auto się męczy i próbuje tyłem coś zrobić, ale przód ma cały czas trakcję. Wygląda że ten tryb drift działa, ale trzeba mu jeszcze dać szansę pytałem w najbliższym ford store jak wygląda temat zamówienia rs - dostawa kwiecień 17, demo nie mają, na salonie też nic nie stoi bo "pan prezes pojechał nim na wakacje" i to jest podejście, frontem do klienta

Wejdź na cennik, listino prezzi, levorg w dziale sicurezza jako 1 pozycje ma eyesight seryjnie jako 2 poduszki powietrzne, też seryjnie