Miałem dziś okazję pojeździć Levorgiem. W sumie zrobiłem trochę ponad 60 km po różnych drogach, łącznie z ekspresówką. Auto na pewno ładne, wygodne i w większości przypadków ciche. Przy szybkiej jeździe słychać dosyć mocno szum powietrza. Silnik bardzo cichy i jego nie słychać. Myślę, że optymalne dla tego zestawu są prędkości podmiejskie, bez sprecjalnego gonienia po autostradzie. Spalanie z tej jazdy 9,2 litra - auto miało dopiero 270 km, więc myślę że OK. W środku bez zarzutu, z tyłu trochę ciasnawo w porównaniu do XV, Forka lub OBK. Na codzień poruszam się OBK SBD i Forkiem 2.0 i chyba nie zamieniłbym za żadne. Nie ma takiej uniwersalności jak Forek, a OBK to trochę inna półka przestrzeni. Krótko mówiąc jest to taki "wykastrowany" WRX kombi, w sensie mocy nie ma z WRX, a reszta jak najbardziej na plus.
Wspominałem wcześniej o progach i moje przypuszczania się sprawdziły. W pierwszym momencie są za szerokie i się o nie ociera przy wsiadaniu. Pewnie po dłuższej znajomości będzie ok.
Auto na pewno warte swojej ceny, dużo oferuje, ale od razu trzeba zaznaczyć, że nie jest to auto sportowe...wbrew wyglądowi, który to sugeruje.