lukeskyfallen

Jak najbardziej (pasuje).

Panowie, Miałem wymieniać u siebie radyjko, ale czas brak. Gdyby ktoś potrzebował to mogę odstąpić ramkę 2DIN (nowa).

Jeśli mogę dorzucę coś ze swojej strony, ponieważ też rozważałem montaż takiego emulatora ze względu na problemy z odtwarzaczem, które koniec końców udało się rozwiązać. Jednak nie o tym … Na co dzień od dłuższego czasu jestem użytkownikiem spotify, więc generalnie idea tworzenie specjalnie list do auta i zgrywania ich na jakiś nośnik, gdy mam jej już gotowe gdzie indziej i automatycznie się synchronizuje jest mało atrakcyjna, więc zacząłem szukać innego rozwiązania niż emulator lub wymiana radia na nowe. W końcu znalazłem coś takiego i z powodzeniem używam tego od pół roku. https://www.sony.pl/electronics/smartfon-podstawka-odbiornik/rm-x7bt Co mi to daje? Odtwarzam muzykę ze smartfona przez bluetooth, jednocześnie słyszę komendy głosowe z nawigacji, dzięki podłączonemu dodatkowo mikrofonowi służy również jako zestaw głośnomówiący. Ma bezprzewodowego pilota, więc do obsługi nie muszę dotykać telefonu. I wszystko byłoby idealnie gdyby tylko pilot nie był na podczerwień, ponieważ przez to pilot i odbiornik muszą być w swoim polu widzenia. Gdyby nie to odbiornik bardzo fajnie pasował do schowka w podłokietniku, a tak jest przyklejony pomiędzy fotelem a podłokietnikiem (prawie niewidoczny, ale zawsze). Mogli to lepiej wymyślić inżynierowie w Sony. Aaaa … i taśma dwustronna do montażu jakaś dziadowska pomimo, że 3M. Do montażu nie trzeba nic rozbierać i kosztuje prawie tyle co emulator i mniej niż radio. Nie mówię, że to najlepsze rozwiązanie bo takie nie jest, ale spełnia moje oczekiwania. W aucie powiało trochę XXI wiekiem, nie wymagało rozbierania połowy kokpitu, nie kosztowało majątku, nie jest trwale związane z autem. Jak ktoś będzie zainteresowany mogę wrzucić jakieś zdjęcia jak to wygląda zamontowane.

Jako tylko małe uzupełnienie doskonałej instrukcji, którą napisał lechuorzech w przypadku użycia gotowego kabelka z aliexpress i sytuacji gdy macie sterowanie w kierownicy. Samo przepięcie 8-pinowej kostki wiadomo, że spowoduje utratę sterowania w kierownicy. Najbardziej leniwą wersją byłoby użycie tego typu kabelka (ma dodatkowo gniazdo rastrowe żeńskie), ale jego cena jest abstrakcyjna. https://www.ebay.com.au/itm/Beat-Sonic-AVC9-RCA-Aux-Input-Cable-for-Subaru-Liberty-Outback-2006-2009-/222191491849 Wracając więc do zastosowania tego kabla. https://www.aliexpress.com/item/Car-AUX-3-5MM-Cable-Audio-input-Adapters-Music-MP3-Cable-For-Old-Subaru-Forester-6/32720189036.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.r31FN4 Wystarczy z gniazda rastrowego w naszym kabelki aux z ali wypiąć konektory. Tu przyda się cienka igła, którą wkładamy aby odblokować każdy z konektorów, jak zaznaczyłem na zdjęciu poniżej. Następnie w takim samym układzie wkładamy konektory do gniazdka gdzie mamy już sterowanie. W moim wypadku (OBK 06) gniazdko rastrowe ma inaczej rozwiązaną blokadę konektorów, więc w pierwszej kolejności podnosimy blokadę (zaznaczoną na zdjęciu poniżej) a następnie wkładamy nasze konektory i blokujemy ponownie. Pamiętając aby podpiąć masę (niebieski kabelek w tym wypadku) do obudowy radia. Rodzi się pytanie czy warto robić to w ten sposób, ponieważ zostajemy ze zbędnym gniazdem rastrowym, a można zrobić to dokładnie jak lechuorzech . Kabelek aux zakończony gniazdem lub wtykiem 3,5mm, konektory, izolacja i odrobina lutowania. Opcja pierwsza dla leniwych bo w zasadzie nie ma potrzeby użycia lutownicy, ale minusem jest natomiast czas oczekiwania na przesyłkę z Chin. Kosztowo opcja druga może być tańsza zwłaszcza jeśli część składowych już mamy w domu, choć problematyczne w zdobyciu mogą okazać się konektory.

Udało mi się rozwiązać w dość prosty sposób. Spotkałem się z opinią, że przyczyną takiego problemu mogą być słabej jakości płyty. Podszedłem do tego dość sceptycznie, ponieważ używałem raczej dobrej jakości płyt (Verbatim i Sony), ale ok stwierdziłem, że zainwestuję w coś lepszego. Wybór padł na TDK AUDIO, takie jak tutaj https://archiwum.allegro.pl/oferta/plyty-tdk-cd-r-80min-audio-do-muzyki-cake-10-i5996236283.html i okazało się, że to pomogło. Teraz bez względu na czas odtwarzania nic się nie dzieje, nic nie przerywa, nie trzeszczy. Fakt płyta za sztukę wychodzi 3-4zł, ale za to nie muszę nic rozgrzebywać. Nową składankę mp3 robi się raz na jakiś czas, więc to żaden problem.

WOJO czy to znaczy, że jest jakiś problem z zamontowaniem AUX w radiu GX-204LE gdy masz sterowanie w kierownicy? Dotarły do mnie właśnie kabelki z chiń i pewnie po świętach zabrałbym się za montowanie, ale jeśli są jakieś przeciwności ... BTW, gdyby ktoś potrzebował kabelka AUX na wczoraj to mam dwa do odstąpienia. Może jako ciekawostka, może trochę off topic, ale temat powiązany z montowaniem aux czy jakiegoś GROMa lub innego emulatora. Przymierzałem się do operacji zamontowania GROMa z uwagi na to, że po około 1-1,5 godzinie odtwarzania płyty zaczynały pojawiać się trzaski, lekkie przerywanie. Ewidentnie dzieje się to po rozgrzaniu się płyty/radia. Na zimno wszystko działa pięknie. Próbowałem różnych płyt (Verbatim, Sony , żadnych no name-ów za 30gr), różnych metod nagrywania, czyszczenia napędu i nic. Przeszukując różne fora spotkałem się z opinią, że na podobne przypadłości pomaga używania dobrych płyt, cóż sądziłem, że te których używam są dobre, ale ok stwierdziłem że zainwestuję w coś lepszego. Wybór padł na TDK AUDIO, takie jak tutaj https://archiwum.allegro.pl/oferta/plyty-tdk-cd-r-80min-audio-do-muzyki-cake-10-i5996236283.html i okazało się, że to pomogło. Teraz bez względu na czas odtwarzania nic się nie dzieje, nic nie przerywa, nie trzeszczy. Fakt płyta za sztukę wychodzi 3-4zł, ale za to nie muszę nic rozgrzebywać. Nową składankę mp3 robi się raz na jakiś czas, więc to żaden problem.

Mam ten sam model radia w swoim aucie i stoję przed podobnym problemem. W zasadzie nawet bym nie rozpatrywał emulatora, ponieważ zmieniarka 6CD z mp3 w zasadzie jest wystarczająca i działa. Tylko, że mam następująca przypadłość. Po kolo dwóch godzinach jazdy i odtwarzania muzyki zaczyna być słychać co kilka chwil trzask, czyli jak gdyby miał problemu z odczytem, ale dopiero po dłuższym odtwarzaniu i rozgrzaniu się. Wystarczy, że dam odpocząć odtwarzaczowi i wszystko wraca do normy na jakiś czas. Spotkaliście się z czymś takim? Dam mu jeszcze szansę i postaram się je wyczyścić, ale nie wiem czy i na jak długo przyniesie to efekt. Szukałem emulatorów i natrafiłem na coś takiego: https://www.amazon.de/Adapter-Interface-Audio-iPhone-Karte/dp/B00GYVULVW Wygląda identycznie jak nvox, ale teoretycznie jest kompatybilny z GX-204LE. http://carputer-shop.co.uk/subaru-usb-android-integration-kit-520.html#Compatibility Grom jest trochę drogi, ale też podobno kompatybilny.