Adam Gruszka

Lampy mam jak nówexy, klosz gdzieś tam delikatnie zrysowany fakt.. Wrażenie też pogarsza fakt że ta wilgoć się tak osadziła na kloszu. W każdym razie z będę podejmować się demontażu lampy samemu. Ale muszę się doinformować w jaki sposób bezpiecznie zdjąć zderzak ( bezpiecznie dla zderzaka rzecz jasna). Czy na forum jest może jakiś "poradnik", bo pewnie są jakieś śruby i klipsy o których umiejscowieniu pewnie nawet nie śniłbym

Witajcie. Masz racje, zapomniałem że to forum internetowe a nie program wróżbity Macieja, żałuje za swój błąd. Legacy 4 2008r Rozklejać klosz już rozklejałem kiedyś, ale w VW. Bardziej chodzi mi o odkręcenie lampy, bo jak znam życie trzeba zderzak odkręcać a na to nie mam miejsca bo garażu nie mam już dostępnego, chociaż jeśli nie ma w tym jakichś wielkich manewrów to może i bym się podjął w warunkach polowych to zrobić. Osuszanie raczej nic mi nie da, bo widać pęknięcie przy kierunkowskazie, i tam też najbardziej zachodzi wilgoć. Ale posłucham tej rady tak czy inaczej i wysuszę lampę. Kolejne moje pytanie brzmi następująco, czy występują do takich lamp same klosze ? Na szybko jak googlowałem w pracy, to mi wyskoczyły jedynie lampy. I w sumie przyznam się bez bicia, że mam rozterkę. Bo ten mój legaś nieszczęsny to dieslowy boxer, a wiadomo jak to z nimi bywa więc nie chciałbym ładować bez potrzeby kasy teraz w niego, tym bardziej że coraz częściej spoglądałem w strone zakupu innego auta tej marki lecz już z mniej zawodnym silnikiem. Także proszę o radę co byście na moim miejscu zrobili, czy spotkał się ktoś z Was np z ofertą kompletu lamp używanych, jeśli tak to w jakiej cenie taki komplet oscylował ? Chodzi mi głównie o to że kupić nowa lampę to nie problem, gorzej jak się będzie znacząco odznaczać. To samo ma się do zakupu pojedynczej lampy używanej, moje auto ma przebiegu 102 k km więc używka może być bardziej doświadczona zębem czasu. Kolega podsunął mi pomysł firmy z Lublina która zajmuje się autodetalingiem i regeneracją lamp, ale wątpię że zrobią coś z faktem że klosz jest pęknięty.

Zauważyłem dziś że w lampie pojawiła mi się wilgoć, póki co śladowe ilości ale już mnie to martwi. Nie wiem czy może gdzieś klosz jest uszkodzony czy ktoś być może mi jakoś na parkingu stuknąć mógł chociaż nie widać inny uszkodzeń. W każdym razie, czy lampy mają klosze klejone jak np w VW? I jak zabrać się za ewentualny demontaż

Rocznik 2008 więc gen 4. Nie sprawdzałem jeszcze ale dzięki za pomoc

Szukam informacji na temat umiejscowienia filtra paliwa w dieselku 2.0. Próbuje jak najbardziej dbac więc trzeba wymienić a nie wiem gdzie jest

No mi pomogło podpięcie komputera dopiero.. Do groma błędów wywaliło

Tak się też domyślałem że coś związanego z innym kołem.. Opona do wywalenia, więc cały komplet poleci.. Może lepiej, zamówiłem właśnie nowy komplet wielosezonu.. Ale, mam inny problem jeszcze.. Mianowicie.. Gume złapałem na przednim lewym. Jak pisałem, zostało mi jakoś ok kilometra do domu, przejechałem na dojazdówce gdzie tego powietrza było mało. Od razu gdy ruszyłem, zauważyłem że zapalił się abs, ale zdziwiłem się że zapalił się też check engine. Wróciłem, poszedłem się przebrać i zjeść, postanowiłem przerzucić prawe tylne na lewy przód po to by mieć dojazdówkę jednak na tyle po to by mieć jednak przednie koła takie same.. Zauważyłem dwie rzeczy przy wjeżdżaniu do garażu. Że od razu po uruchomieniu silnika zaczął mi chodzić wentylator chłodnicy, mimo że silnik temperatury nie miał bo wystygł na tyle ze wskazówka leżała. Drugą rzeczą jest to że kierownica( wspomaganie) ciężej chodzi.. Mechanik ze mnie żaden, olej wymienić wymienię ale jak przychodzi coś poważniejszego to zaczynam mieć milion różnych scenariuszy i szukam odpowiedzi. Możliwe że coś się potegesowało z układem kierowniczym gdy auto miałem podniesione na ukos ? Chociaż śmiem wątpić.. Głównie dlatego że jak zimą huknąłem w krawężnik felgą( letnie ogumienie) a raczej rantem przy maksymalnie skręconych kołach w lewo, to myślałem ze coś je*ło ale nic się nie działo.. Mam podejrzenie że jak założę ponownie felgę to problemy miną.. Nie chce mi się kolejny raz dojazdówki odkręcać, bo bym to sprawdził ale poczekam do środy bo mają mi nowe gumy przyjść i od razu bym pojechał je przerzucić na felgi. Ale że ciekawość mnie zżera to postanowiłem zasięgnąć języka, może te auta mają taką "naturę " ?

Tak jak w temacie. Złapałem dziś gume, założyłem dojazdówke. Został mi jakiś kilometr żeby dojechać do domu a w dojazdówce było przymało powietrza. Co muszę teraz zrobić aby skasować błąd? Błąd świeci się dlatego że cały czas mam dojazdówke zamiast Alu? Winne mogą być czujniki podobno, ale tak raptownie by dały o sobie znać tylko ze względu na to że dojazdówke założyłem? Szukałem podobnych tematów ale nic mi się nie pokazało, najwyraźniej nie umiem szukać. Proszę o jakieś rady/sugestie, Pozdrawiam

Rocznik 2009

No autem ze stałym 4x4 zima jeździć do przodu to nie problem. Gorzej właśnie z hamowaniem. Dlatego pomyślałem o całorocznych. Chociaż jak chce jeździć zima to lepiej mieć hamowanie, więc może lepiej kupić dwa komplety i tyle. Ogólnie to obecnie mam 215 na 45, myślalem żeby kupić szersze ale podobno na zimę lepiej gdy opony są węższe

Może znajdzie się ktoś kto korzysta z takich opon.

Zastanawiam się nad nowym kompletem opon do Legacy. Obecnie stoi na letnich, Vredestein Ultrac Cento. I tak myślę żeby kupić opony całoroczne żeby móc tym autem jeździć i zimą. Ale mam obawę że będą strasznie szumieć latem. Wielce jakiś fanatykiem jazdy autami nie jestem, ale dla mnie Legacy to prawie jak limuzyna i nie lubię jak coś się dzieje nie prawidłowego dlatego nie chciałbym kupić nieodpowiednich opon. Wiec i stąd to pytanie, czy warto się zastanawiać nad zakupem takich opon czy faktycznie wydać pieniądze na dwa komplety? Dodatkowo, latem moja luba zaczepiła progiem o jakiś słupek i zarysowała listwę progową przy okazji zrywając ją z zatrzasków i wyłamując jeden uchwyt, co bardzo mnie boli. Może ktoś podać numery listwy progowej i jakie faktycznie zatrzaski trzeba by było zakupić ?

Jak rano przyjadę to innych aut nie ma na placu, przyjeżdżam pierwszy. Z nadajników to jedynie po sąsiedzku jakieś routery etc ewentualnie jakiś nadajnik który jest w komputerze przy zbiorniku z paliwem do sprzętu. Muszę jakoś zdiagnozować co się dzieje. Jutro zaparkuje w innym miejscu to się okaże czy to jakaś zależność. Znalazłem temat że podobno ze względu na mróz i wilgoc coś tam się psuje. Ale jak w sumie nie wiem gdzie czego w tym aucie szukać żeby nawet spróbować kostki jeszcze raz przepiąć. Ogólnie to to irytujące jest. Bo dziś wyjechałem z garażu, zamki działały bez zarzutu. W środku przełącznikiem otwierałem i zamykałem drzwi podczas jazdy. Dojechałem do prscy, stanąłem przy parkingu to tak samo działało. Przestało działać jak zaparkowałem i zgasiłem silnik... Jeśli chodzi o krańcówki. To jako krańcówki mam rozumieć że mowa o tych włącznikach które zapalają światło po otwarciu drzwi?

No w tym samym. Ale gdyby tak było nie działo by się to samo wcześniej? A to dopiero 3 czy 4 raz mi się zdarzyło

Pacjent Legacy 2009, Sedan. Sprawa dotyczy centralnego zamka, staje się to powoli irytujące. Rano o godzinie 6 wyjeżdżam do pracy. Auto garażuje, wchodząc do garażu odblokowuje auto i wtedy wszystko działa bez problemu. Otwiera się i zamyka pilotem, kluczykiem przez zamek drzwi i przełącznikiem w środku. Zajadę do pracy, próbuje go zamknąć i już nie działa pilot ani przełącznik w środku. Kluczyk oczywiście zamyka tylko drzwi kierowcy. O 15 już auto mogę normalnie otworzyć pilotem. Kontrolki na desce się nie zapalają podczas objawu, lampka na podsufitce też nie. Baterii w pilocie nie wymieniam bo to nie jest ich problem skoro auto otwieram z 50 metrów bez problemu. Googlowałem temat, ale większość tematów była z Forestera a legacy inne przypadłości. Nie wiem gdzie szukać problemu bo na elektronice znam się średnio, ale może ktoś podpowie co mogę spróbować sprawdzić sam a co ważniejsze gdzie czego szukać bo nie chce rozbierać czegoś bez potrzeby. Mogę liczyć na jakieś podpowiedzi?

No widzę że sobie jaja robicie.. Fajnie fajnie.. Polecam idiotów z tego forum ..

Witam.. Przymierzam się do zmiany auta w najbliższym czasie, i mam okazje kupić Legacy Boxtera 2.0 z roku 2009 . Jako że jestem stosunkowo młody i lubie słuchać muzyki w aucie, powie mi ktoś jakie są możliwości zmiany radia z seryjnego ? Bo domyślam się że nie ma tam wyjścia na wzmacniacz ani tym bardziej wyjścia np pod kartę pamięci czy też na pendrive?