Bobek666

Też byłbym zainteresowany, do sufitu mam sporo luzu, a te 3-5cm byłoby mile widziane.

Temat był szerzej opisany z konkretnymi przykładami uszczelek itp. U siebie, przy opuszczonych szybach włożyłem uszczelkę (taką podłużną z metra ciętą) w szczelinę trójkąta i docisnąłem szybą. Minus taki, że guma trzyma się tylko na ścisk, ale ja praktycznie nie opuszczam szyb, więc mi to nie przeszkadza.

U mnie sekwencja 2650zł wyszła, wtryski bodajże barracuda.

U mnie na tyle Kyb + Kyb + podkładki 3cm. 6k km zrobionych, połowa poza asfaltem, butla Lpg i często bagażnik pełny. Sprawuje się super. Duży prześwit pomiędzy kołem a nadkolem. Ostatnio załadowałem 400kg płytek podłogowych i dopiero siadł z 3cm niżej, a tak to bardzo twardo i w terenie świetnie.

Nie mam, spróbuj poszukać na http://www.subaruforester.org materiał jest plastikowo/gumowy, dosyć elastyczny. Wydaje mi się, że w sam raz. Zdążyłem wyciąć, ale jeszcze nie zamontowałem.

Kupiłem takie, od forumowicza dostałem szablony i jutro jeśli czas pozwoli wezmę się za docinanie i montaż. U mnie pogoda mega błotna, więc dam znać jak się sprawują.

Z tego co pamiętam oznaczenie M+S powstało gdyż amerykański rynek wymagał tego od europejskich (i nie tylko) producentów, a tyczyło się to głównie kształtu bieżnika. Nowe Geo mają oznaczenie 3PMSF

Jeśli nie znajdziesz zamiennika to spróbuj w sklepie z częściami do ciągników rolniczych. Powinni mieć uniwersalne węże, kolanka i złączki. Łatwo taki wąż dosztukować za grosze. Przy innym aucie tak pozbyłem się usterki i służyło wiele lat.

Zakłamania w odległościach powinny występować tylko gdy wskazówka lata. Jeśli wymienisz na sprawny (na alledrogo chodziły po 100-200zł) z chęcią odkupię ten felerny

Przy jeździe i hamowaniu do 140km/h nie było problemów.

Mam standardowe 205/70/15. Od października zrobione 5tys km. Wrażenia z użytkowania pozytywne. Nie są za głośne. Na suchym nie czuć różnicy podług normalnej szosowej opony, topiłem się kilkanaście razy w błocie, a teraz od kilku dni w głębokim śniegu i idzie znakomicie. Wszelkie podjazdy pokonywane z dużą łatwością. Zobaczę jak wyjdzie ze ścieralnością, ile mi posłużą.

Za wskazania prędkości i stan licznika odpowiedzialny jest czujnik przy skrzyni. Znajduje się (przynajmniej w moim '98) po lewej stronie (stojąc z przodu auta) i doskonale go widać. Wystaje ze skrzyni i idzie od niego przewód zakończony złączką. Może spróbuj sprawdzić tam styki. Wraz z falującym prędkościomierzem powinien pokazywać ci nieprawdziwe odległości na stanie licznika.

Poszło pw

Miałem coś podobnego, tyle że świecił się check i wywalało błąd czujnika spalania stukowego. Po wymianie czujnika nie szarpie, prowadzi się znacznie płynniej.

Kupiłem z wyciętym i palił się check, bo za katem jest druga sonda. Wymieniłem cały tłumik przedni z katem za 550zł i mam spokój. []

Mam GEOLANDAR A/T G015 i te mają homologację 3PMSF, ale to jednak opony pół terenowe i wykorzystywanie ich głównie na długich trasach asfaltowych mija się z celem.

Komplet KYB, też dedykowanych, zakupiłem za 220zł Dystanse mam metalowe 3 po 1cm nałożone na siebie i prześwit pomiędzy oponą (205/70/15) a nadkolem wyszedł mi miej więcej taki jak na foto u kolegi Piotra Bednarczyka. Metalowe dystanse wyjdą chyba taniej.

Duże.....troszkę, same podkładki, czy też inne sprężyny?

Na tył już kupowałem śruby, więc jest ok.

Dzięki. Wolę nie być zaskoczony, gdy podjadę na geometrię.

Witam, mam pytanie do osób, które podnosiły swojego Forka na podkładkach pod amory. Niedawno dołożyłem 3cm z tyłu, już przy wyciąganiu zauważyłem, że każdy amortyzator jest innej firmy, co oznacza, że były nierówno wymieniane i jakoś czułem, że prędzej czy później będę miał z tym kłopot. Długo nie czekałem, zapakowałem trochę paczek do bagażnika, trochę polnych dróg i forek stoi krzywo. Widać, że jeden amor wylał. Nowy komplet wraz z sprężynami zamówiony, ale nie w tym sęk. Zostały mi podkładki pod przednie amory +2cm i zastanawiam się, czy ich przy okazji nie zapakować, ale i tu py

Dokładnie, płyn chłodniczy "podgrzewa" gaz, jeśli go brakuje mogą wystąpić takie objawy, lub walnięty czujnik temperatury przy instalacji LPG.

Kołyski super sprawa. Dostęp do wszystkiego, syf nie leci na głowę i wbrew temu jak to wygląda jest to w 100% bezpieczna metoda wszelkich działań w podwoziu. Wstyd się przyznać, ale progi ominąłem. Od dołu wyglądało to ok, ale osłon nie zdjąłem. Na wiosnę planuję pomalować forka Raptorem i będę wszystko demontować więc progi będą sprawdzone.

Witam w moim SF 98r za rudą wziąłem się od razu po zakupie i póki co temat w miarę ogarnąłem (na jakiś czas). Standardowo oba nadkola były nadjedzone, zakupiłem reperaturki i blacharz zrobił to przyzwoicie (w przyzwoitej kwocie). Z kolei z podwoziem pobawiłem się sam. Od znajomego pożyczyłem kołyski, 4 osoby i położyliśmy forka na boku. Każdemu posiadającemu podwórko lub inny skrawek terenu polecam tą metodę, gdyż można wszystko samodzielnie i na spokojnie zrobić. Odnalazłem dwie dziury, które potem oddałem do zaspawania. Reszta przyzwoita, umyta, oczyszczona i na koniec potra

Jeszcze nie sprawdzałem na Alli, ale domyślam się, że cena będzie na pewno bardziej atrakcyjna, bo to przecież zwykła poziomica z magnesem i skalą.