Niby jedna mała panewka. Aktualnie mam scenica II mojej żony w robocie. Też generalka. Panewki, szlif wału, wałek rozrządu, szklanki, korbowód z tłokiem.... Każda z tych rzeczy jakiś strasznych pieniędzy nie kosztuje. Korbowód używany 200zł będzie, bo tam główka luzu dostała. Panewki nowe, szlif wału jakieś 300zł, wałek rozrządu 600zł, uszczelki pewnie 200zł, szklanki 150zł i tak się zbiera. Panewki zacierają się przez zużyty olej, lub jego minimum. Przy silniku jak ma wysokie obroty to musi być olej świeży. Szczególnie takie Subaru turbo. Ja zaorałem auto na autostradzie przy 170km/h, bo było minimum oleju. Coś tam pisało po angielsku, ale myślałem że to inspekcja olejowa.