Skocz do zawartości

Maciek.kalisz

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maciek.kalisz

  1. Sprawdzone zostało , bez zmian
  2. Z akumulatora wzięte napięcie wiec to odpada .. Nikt nic ?
  3. Hej, znajomy zabral sie za zawory od avcs i po wykreceniu okazuje sie jak na zdjeciu, jakby byl troche uchylony , podlaczyl mu napiecie 12v i nawet nie drgnal . Czy to oznacza uszkodzony zawor ? Dorzucam zdjecie uchylonego zaworu ... Co lepsze , drugi jest doslownie w takim samym polozeniu , nie rusza sie pod napieciem rowniez ..
  4. okej, widze jak te zawory działają na youtubie, co można jeszcze sprawdzić ? niestety nie mam dostępy teraz do auta przez 1.5 mięsiąca (wyjazd) więc moge jedynie prosić znajomego/mechanika aby to sprawdził i nie chciałbym co chwile go prosic jak coś nowego przyjdzie do głowy.. ale uszkdozony zawór powinien wyrzucić błąd , checka czy cokolwiek ( ew. sam migający cruise ? ) aaaa. czy ja w swoim silniku mam filterek na zasilaniu przy tym zaworze ?
  5. zero błędów na komputerze, żadnego checka. a jak powinny prawidłowo pracować ?
  6. hej, podejrzewam problem z AVCS w moim subaru. silnik to 2.0 DOHC 165 koni. AVCS zaczęły wyraźnie po nagrzaniu silnika cykać/pukać - głośno pracować. odczuwam również troche mniejszą moc w górnej partii obrotów i chyba inny dźwięk silnika(może placebo). Po podpięciu do komputera diagnostycznego sprawdziłem stan "otwarcia/otwierania AVCS" w procentach w zależoności od obrotów silnika Na obrotach jałowych wynosiły okolice 26% , natomiast przy zwiększniu gazu do maksymalnej granicy otwieraly się do max 33,5%. Jakie powinny być prawidłowe wartości w tym silniku ? Raczej że wymienię oby dwa mam od razu pytanie z jakim momentem je dokręcić ? Jedna serwisówka podaje 30Nm i 45 stopni, druga że 98Nm. Nie chcialbym popełnić błedu w postaci nie dokrecenia lub przekręcenia śruby. Z tego co widziałem daje się równiez klej niebieski do gwintów.
  7. Ma ktoś może spisane wymiary oringu i uszczelek ? Z chęcią wymienię podczas zmiany płynu wspomagania
  8. odgrzewam trochę temat z zapytaniem w jakich wartościach pracuje pierwsza sonda lambda ? wbiłem się miernikiem w przewody i uzyskałem wartości 1,2 -1,9 Volta w zależności od obrotów.. aaa, świecie zmieniłem, obawy były czy dam rade w pierwszym swoim boxerze , ale poszło gładko, niestety szarpanie(tylko przy ruszaniu) po rozgrzaniu dalej występuje...
  9. A czy miałeś problem na ciepłym i zimnym silniku ? Na zimnym u mnie nic nie występuje , dopiero jak go dobrze nagrzeje . Dzis już pojezdzilem , na zimnym igła , po nagrzaniu już zaczął szarpać ale tez nie za każdym razem .. myśle ze Pierw zrobię sondę bo komputer pokazuje ze ma uboga mieszankę , pospawam wydech i zmienię świece . Podpowiedzcie , jak to z wymiana świec , trzeba ruszać silnikiem aby wyjąc cewki i świece ? Niestety do podłużnic bardzo blisko i nie wiem czy jakimś lamanym kluczem się dojdzie .
  10. Tylko w celu sprawdzenia dwumasy tak zrobiłem , nie jeżdżę tak na codzień . Zaczynam szukać dziury w całym , łączyć fakty i tylko nie potrzebnie się denerwować . Mam niesprawna sondę przez co mam uboga mieszankę . Na zimnym silniku mieszanka jest wzbogacona przez co nie szarpie .. dodatkowo mam dziurkę w wydechu i delikatnie falujące obroty ( jedni piszą ze to przepustnica i luz zaworowy - a ten był podobno robiony 10 tysięcy temu wraz z remontem silnika ) łącze te wszystkie rzeczy i głupieje .
  11. zjawisko drżenia występuje tylko przy ruszaniu , nie ważne czy na wprost czy ze skręconymi kołami. olej w czym ? w skrzyni biegów ? sprawdzałem jego stan, jest okej i kolor również w porzadku, przejrzysty ładny. ale tak jak mowiłem, na zimnym silniku brak tego a to wlaśnie na zimnym padająca dwumasa powinna dawać również nieźle o tyłku, tak samo jak zapinam 5 bieg przy 50 gaz w podłoge i budą nie telepie, przy gaszeniu i odpalaniu również brak drgań..podsyłam wykres od sondy. mam kombi i reduktor, delikatnie też czuć szarpienięcie ( gdy oczywisicie wystepuje)
  12. Hej, niedawno zakupiłem Legacy IV 2.0 165konne z manualną skrzynią, niestety pojawiły się dwa problemy. 1) po przejechaniu ok 20 kilometrów po mieście auto przy ruszaniu drży.. nie dzieje się to gdy mamy zimny silnik, muszę przejechać 20 kilometrów po mieście i przy normalym ruszaniu strasznie telepie budą, dwumas nie ćwierka, na pedale sprzęgła nie jest wyczuwalne żadne drganie... zmieniłem już poduszkę pod skrzynią bo oryginał byl już dosć miękki,lecz nie przyniosło to żadnej poprawy. w pierwszy dzień po zakupie te objawy nie zachodziły, przejechałem prawie 300 kilometrów bez problemów i drgań.. jak dla mnie dragania występują z tylnej bądź środkowej części pojazdu, może ktoś już miał taki problem ? 2) sonda lambda pokazuje wartości 0,9-1,5 i wyświetla po podpięciu na komputerze komunikat że "ubogo". na desce brak checka. później wrzuce wykres jej pracy w zaleznosci od obrotów. czy jej zakres jest prawidłowy ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...