Szanowni Forumowicze oraz Ojcze Wielebny Dyrektorze. Jako debiutant na Forum najsampierw się przywitam
Witam wszystkich
A potem zapytam: ALE O CO CHODZI ?
Czytam różne Wasze pomysły na zmiany formuły, i zastanawiam się po co zmieniać coś co działa.
To nasze siódme z rzędu Plejady i poza jednym drobiazgiem (o nim na końcu) organizacja jest zaj....ta, formuła zlotu również.
Odpowiadając na pytania Dyrekcji
Ad1. Z nierozdziewiczonych rejonów zostały nam - patrz mapka powyżej i wierzę, że organizatorzy coś znajdą. Gdyby jednak nie, to ja z Koleżanką Małżonką nie mielibyśmy nic na poprzek za powtórkami. Uważam, że warto spróbować i to może już za rok. Inżynier Mamoń lubił tylko te filmy, które już raz ogladał, to moze dotyczyć również Plejad.
Ad2. Tutaj dużo nie pomogę. Dyrekcja musi być twarda i sama okreslić limity ilościowe a my będziemy musieli to zaakceptować. W przypadku gdyby to miało negatywny wpływ na rentowność imprezy proponuję zrezygnować z gadżetów lub ograniczyć wyprawki przy zachowaniu poziomu cenowego wpisowego.
Drobiazg , którym wspominałem to "poziom profesjonalizmu" osób obsługujących/sędziujących niektóre próby sprawnościowe (nie dotyczy sportowych).
A na koniec:
Droga Dyrekcjo proszę przyjąć w imieniu całej ekipy podziękowania oraz wyrazy uznania za pomysł i poziom realizacji tej fantastycznej imprezy.