Skocz do zawartości

Artman84

Użytkownik
  • Postów

    240
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Artman84

  1. @Jan3k Znalazłem jeżeli będziesz potrzebował, to pisz śmiało
  2. @Jan3k powinny być gdzieś w czeluściach piwnicy. Poszukam i dam znać.
  3. Czacha z Punishera tak bardziej mi się z ta lampą kojarzy . Fakt następne generację wyglądają lepiej ale budżet już się niestety nie spinał. Ale z jazdy na moto jestem mega zadowolony
  4. Szyba będzie wyższa bo przez trzy lata swojej kariery na Moto nie udało mi się nałapać tyle much na szybkę kasku co przez te sobotnie 350km. Tresna i okolice to jakaś masakra wykopki co kawałek i końca nie widać... Szukałem czegoś mniej topornego i lżejszego od Deauville która mam... Przymierzyłem się do kilku motocykli na które pozwalał mi budżet i pozycja na kawie zdecydowanie najbardziej mi pasi, 350km bez bólu pleców i karku gdzie na hondzie 100km już się robiło bolesne...
  5. Dzisiaj pierwsza wycieczka z nowym nabytkiem. 350km z "kawą" padło... Cyklop pomimo kontrowersyjnego wyglądu bardzo przypadł mi do gustu.
  6. Subarak zaczął parskać, kaszleć i podrygiwać... Już myślałem, że jakaś nowa mutacja covidu go dopadła ale całe szczęście znalazłem inną przyczynę takich zachowań.... Zastosowałem odpowiednią terapię konkretnym czyszczeniem i nowymi kablami. Subarak wrócił do zdrowia
  7. Dzisiaj po powrocie do domu zastałem taki widok ... opona niestety okazała się nie naprawialna więc w strugac deszczu wrzucilem już letni zestaw z nowymi oponami
  8. U mnie przygotowania do sezonu. Mam nadzieję, że jutro uda mi się to poskładać spowrotem w motocykl
  9. Nowe letnie Dunlopy wpadły, przy okazji wyczyszczone i nawoskowane felgi. Na wiosnę wystarczy tylko kurz zdmuchnąć
  10. Widząc dzisiaj 17 stopni na zewnątrz wybudziłem maszynę z zimowego snu i uczciłem pierwszy dzień nowego roku przejażdżką po okolicy . Następnie powrót do zimowego snu. Ktoś jeszcze nie mógł się powstrzymać?
  11. Gacek dostał dzisiaj świeżutki olej i filtry
  12. Dzisiaj wpadł nowy łącznik stabilizatora i tuleja wahacza
  13. Wymieniłem wyjący wentylator nawiewu na inny używany. Wreszcie nic nie wyje jak wilk do księżyca...
  14. Artman84

    LPG w Subaru

    Miałem ostatnio taka sytuację, że skończył się gaz, a po zatankowaniu już nie chciał się przełączyć i cały czas piszczał jakby nie było gazu... Sprawdziłem elektrozawory, filtry, zdjąłem węża doprowadzającego gaz do reduktora, opukiwałem butlę, parownik, wykonywałem różne małpie tańce wokół całej instalacji bez żadnych efektów. Skończyło się na rozbiórce reduktora, gruntownym czyszczeniu i nowej membranie i uszczelkach. Reduktor był tak zasyfiony po dwóch latach od czyszczenia, że zapiekł się trzpień regulujący ilość podawanego gazu. Zbiegło się to niefortunnie z tym, że zabrakło gazu i przez to nie chciało mi się wierzyć że to wina reduktora...
  15. Żaden z okolicznych,,gaziaży,, nie chciał znaleźć czasu na grzebanie w starej instalacji, bo wiadomo prościej i bardziej opłacalne montowanie nowych instalacji... Więc zostało zakasać rękawy i podjąć nowe wyzwanie.
  16. Żonowóz od jakiegoś czasu zaczął strzelać fochy na gazie, aż całkiem zastrajkował i odmówił posłuszeństwa na Lpidżi. Postanowiłem dzisiaj wybić mu te fochy z głowy. Demontaż reduktora, gruntowne czyszczenie i czy mu się to podoba, czy nie, znów śmiga na gazie Tak wyglądało wnętrze reduktora dwa lata po czyszczeniu...
  17. W kombiaku wleciały dzisiaj nowe łączniki przedniego stabilizatora. Oczywiście bez fleksa się nie obyło...
  18. Ciąg dalszy prac przy niebieskim. Tydzień temu hamulce przód, a dzisiaj na tapetę poszedł tył. Do tego pozytywnie zaliczony PT. Ktoś się może orientuje czy jak się uzbiera wszystkie pieczątki to jest jakaś nagroda do odebrania
  19. Niebieski dostał dzisiaj nową hamulcownie na przód oraz świeżutki olej i zestaw filtrów.
  20. Takie cyferki dzisiaj się przewinęły. Fotę robiła pasażerka, żeby nie było...
  21. Polerka lamp w obu gackach. K2 lamp protect wytrzymał dwa lata. Dodatkowo niebieski załapał się jeszcze na szybkie mycie.
  22. Dzięki Jeszcze tylko zaczekać na nowe prawko i w drogę . 125 bardzo fajny sprzęcik do jazdy po mieście czy lokalnych drogach ale na dłuższą wycieczkę gdzie czasem trzeba wjechać na drogę szybkiego ruchu to go brakuje... Większa maszyna już stoi w garażu. Do zobaczenia na drodze
  23. No i stało się. Po ośmiu miesiącach od zakupu 125 dostałem dzisiaj taki oto kawałek pobazgranej kartki...
  24. Miała być zmiana laczków w niebieskim świniaku na letnie, a tu okazało się że prowadnice przednich hamulców stoją dęba, do tego wyciek płynu z lewego zacisku. No i z chwili roboty zrobiło się całe popołudnie grzebania... Więc po kolei, demontaż, czyszczenie i smarowanie prowadnic, regeneracja lewego zacisku (tłoczki aut, czyszczenie, smarowanie i wymiana wszystkich gumek), montaż i odpowietrzanie. Na koniec szybkie mycie bo świniak ostatnio się strasznie ufajdał...no i letni felunek oczywiście wpadł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...